fit.pl
2011-09-19 00:00
Udostępnij
Jaki fitness?
Fitness jako idea promowania aktywnego tylu życia i sprawności fizycznej ma już na świecie kilkudziesięcioletnią tradycję. W Stanach Zjednoczonych i krajach Europy Zachodniej stał się masowym ruchem, który w ostatnich latach nabrał cech przemysłu. W Polsce z fitnessem mamy tak naprawdę do czynienia dopiero od początku lat 90-tych, tym nie mniej ma on i u nas wielu zwolenników. Dla licznych trenerów i instruktorów stał się zawodem. Jakie trendy rozwoju rysują się przed fitnessem na świecie i jakie są perspektywy rozwoju tego ruchu w naszym kraju? Na te pytania stara się udzielić odpowiedzi poniższy artykuł.

Socjologowie i futurolodzy przewidują, że problem zdrowia w rozumieniu chęci utrzymania przez jak najdłuższy okres życia kondycji fizycznej i psychicznej będzie odgrywać w społeczeństwach wysoko cywilizowanych coraz większą rolę. Koszty leczenia, szczególnie specjalistycznego są obecnie olbrzymie, coraz więcej ludzi rozumie więc potrzebę zapobiegania chorobom. Średnia długość życia człowieka uległa znacznemu wydłużeniu, co sprawia, że ludzie częściej zastanawiają się, w jakiej kondycji fizycznej chcieliby dożyć sędziwego wieku. Badania medyczne na temat chorób cywilizacyjnych, jak miażdżyca, niewydolność krążenia, nowotwory dostarczają dowodów na to, że utrzymanie zdrowia zależy w dużym stopniu od nas samych. W ostatnich latach dokonuje się więc zmiana myślenia o problemie zdrowia jako o stanie braku choroby. Lekarze i naukowcy nie stawiają już wyłącznie pytania o przyczyny chorób, lecz zastanawiają się na tym, co może się przyczynić do zachowania zdrowia. 

FIT, CZYLI ZDROWY I SPRAWNY

Specjaliści w krajach zachodnich nawołują do ponownego zdefiniowania pojęcia fitness i roli tej  branży w tym procesie. Stawiają też przed klubami i ośrodkami fitness nowe zadania. Twierdzą, że niezbędna będzie większa specjalizacja klubów w ramach działalności prozdrowotnej. Jednym z celów ma być wypracowanie w świadomości społecznej pozycji kompetentnego doradcy w sprawach zdrowia. Wymaga to zapewnienia jeszcze wyższego poziomu usług dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów i umiejętnego zaspokajania ich celów. 

WELLNESS - SZTUKA SZCZĘŚLIWEGO ŻYCIA

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje zdrowie jako stan pełnego fizycznego, psychicznego i społecznego dobrego samopoczucia. Definicji tej odpowiada nowy trend zdobywający sobie coraz większą popularność w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej pod nazwą wellness. Jest to koncepcja  holistycznego, czyli całościowego podejścia do człowieka, kładąca nacisk na jego dobrostan psycho-fizyczny. Wellness to inaczej sztuka szczęśliwego życia. Ma on pomóc nam:

  • przywrócić umiejętność odbierania rzeczywistości wszystkimi zmysłami,

  • poznawać nasze ciało i jego potrzeby,

  • zrewidować nasze relacje z innymi ludźmi,

  • żyć w zgodzie z naturą, 

  • dążyć do profesjonalizmu w pracy zawodowej, ale także osiągać sukcesy w życiu prywatnym,

  • koncentrować się na sprawach aktualnych, niezależnie od spodziewanego efektu

Wellness oznacza:

  • umiejętność redukowania negatywnego stresu i wykorzystywania potencjału biorącego się ze stresu pozytywnego,

  • poszukiwanie i kreowanie źródeł pozytywnych doznań,

  • pielęgnowanie w sobie poczucia harmonii ciała i ducha,

  • zrezygnowanie z "automatycznego pilota" i wzięcie życia we własne ręce,

  • umiejętności pogodnego patrzenia na świat, a jeśli trzeba - śmiania się z niego i z siebie.

W ramach wellnessu mieszczą się wszelkie systemy ćwiczeń i relaksacji wywodzącej się z tradycji Wschodu, a włączane obecnie do fitnessu i aerobiku, jak joga, tai chi, reiki, ajurweda, różne szkoły medytacji. Uzupełnieniem jest aromaterapia, muzykoterapia, masaż, szczególnie relaksacyjny. 

FITNESS W POLSCE

Warto zastanowić się w tym miejscu, jak polski fitness ma się do  trendów światowych? Na jakim etapie jesteśmy obecnie, biorąc pod uwagę ruch w jego wydaniu masowym, jak i samą branżę, skupiającą właścicieli klubów, menedżerów, instruktorów, trenerów? Czy krystalizują się wyraźne kierunki rozwoju? Zdrowie nabiera ceny. Przełom jest potrzebny, gdyż lekarze i pedagodzy alarmują, że młode pokolenie Polaków jest dziś mniej sprawne od swoich rodziców. Słabe usportowienie społeczeństwa sięga  poziomu krytycznego, budząc głosy nawołujące do jak najszybszej poprawy tego stanu. Jakby zgodnie z giełdowym prawem bessy i hossy fitness i sport rekreacyjny, po okresie stagnacji, wkracza u nas w fazę fali wznoszącej. Z roku na rok przybywa klubów fitness, a lokalne ośrodki sportu i rekreacji prowadzą coraz aktywniejszą działalność. Ruch ten wspierają media. W większości czasopism regularnie pojawiają się publikacje na temat sposobów aktywnego spędzania czasu, ćwiczeń usprawniających i wzmacniających, prawidłowego odżywiania. W niektórych czasopismach zagadnieniom tym poświęca się nawet osobne działy. Coś więc w sporcie rekreacyjnym drgnęło. Szkoda, że w polskich szkołach, mimo reformy oświaty, pod tym względem nadal panuje zastój i niemoc. Lekcje wychowania fizycznego mijają chłopcom na kopaniu piłki, a dziewczętom na bieganiu dookoła boiska szkolnego lub aerobiku prowadzonym w dawno już zarzuconej formie. Niewiele jest szkół, z których uczniowie wynoszą utrwalony, na podstawie pozytywnych przykładów, nawyk uprawiania sportu w dorosłym życiu. 

[-------]

ROLA KLUBÓW FITNESS

Zadania edukacyjne mogą jednak częściowo przejąć kluby fitness, do których uczęszczają w większości ludzie młodzi. Od jakości usług, różnorodności programów treningowych oraz profesjonalnego podejścia instruktorów do opieki na ćwiczącymi zależy, czy będą one skupiać rzesze Polaków, czy tylko tych nielicznych zainteresowanych ruchem w każdej formie. Kluby fitness, które będą potrafiły przyciągać klientów i utrzymać ich przez miesiące i lata, wyrabiając w nich nawyk treningu, mogą przyczyniać się do ogólnej sprawności naszego społeczeństwa. Oczywiście, efekt zostanie osiągnięty, jeżeli obie strony wykażą aktywność. Klienci muszą mieć potrzebę korzystania z klubu fitness, a klub powinien dążyć do ich pozyskania i utrzymania. Jeżeli chodzi o tych pierwszych, to nowe podejście do profilaktyki zdrowia z pewnością wpłynie na zainteresowanie możliwościami zadbania o własną kondycję. Już teraz zmienia się styl życia Polaków, wzorowany na zachodnich trendach. Nie można nie doceniać znaczenia przykładów, jakie przenikają do nas z zagranicy (taki był przecież początek ruchu fitness). Przywożą je przedstawiciele zagranicznych korporacji, studenci, współwłaściciele polskich firm, osiedlający się w naszym kraju na dłużej, zarażając aktywnym stylem życia polskich kolegów. Wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa, coraz więcej uwagi będziemy poświęcali różnym formom spędzania wolnego czasu. Oby był on jak najaktywniejszy. Nie chodzi wyłącznie o to, że więcej osób będzie stać na opłacenie karnetu w klubie fitness. Form ruchu jest wiele: jazda na rowerze, jogging, pływanie, narty, jazda konna. Warto zachęcać i do nich. 

WYKSZTAŁCENIE INSTRUKTORÓW

Celem działania klubu fitness i ośrodka sportu rekreacyjnego musi być spełnianie potrzeb klientów i członków. Do nich należą m.in.: uprawianie rekreacji pod okiem doświadczonych instruktorów, bezpieczeństwo, kontakt towarzyski, zabawa i relaks. W tym kontekście przygotowanie instruktorów do zawodu jest - trzeba przyznać - wciąż niezadowalające. Dotyczy to zarówno wiedzy fachowej, jak i umiejętności pracy z człowiekiem, która w tym zawodzie jest szczególnie istotna. Wydaje się jednak, że i tu dużo się zmienia. W kilku ośrodkach w kraju odbywają się regularnie szkolenia instruktorskie, organizowane są konwencje fitness z udziałem wybitnych zagranicznych prezenterów. Pomału rośnie młoda kadra polskich prezenterów, nie ustępująca poziomem wyszkolenia i kreatywności zagranicznym kolegom. Oni będą szkolić następnych.
Również niektóre Akademie Wychowania Fizycznego dostrzegają potrzebę kształcenia specjalistów w zakresie fitness. Są przygotowywane programy i być może już  wkrótce będziemy mieć absolwentów AWF z dyplomem instruktora rekreacji fitness. 
Niezbędny jest jednak ogólnopolski program kształcenia i doskonalenia instruktorów, aktualizowany zgodnie z najnowszymi trendami. Doświadczeni instruktorzy i właściciele klubów narzekają, że programy TKKF-ów nie przystają do obecnych potrzeb, ponadto obejmują tylko podstawowy zakres wiedzy z dziedziny fitness. I choć po ukończeniu kursu jego uczestnik uzyskuje uprawnienia instruktora rekreacji w specjalności fitness, trudno wyobrazić sobie, aby mógł prowadzić samodzielnie zajęcia na odpowiednim poziomie. Niezbędne staję się dokształcenie. Dopóki jednak nie powstanie system stopniowego podnoszenia kwalifikacji i kontroli poziomu umiejętności instruktorów, tylko od ich świadomości i odpowiedzialności zawodowej będzie zależeć decyzja o dalszym kształceniu. 
Pozostaje pytanie o finansowanie kursów wyższego stopnia. Wydaje się, że system doskonalenia kwalifikacji zaakceptowany przez Urząd Kultury Fizycznej i Ministerstwo Oświaty, który pozwoliłby odpisywać koszty szkolenia od podatku dochodowego osób fizycznych, w ramach kształcenia zawodowego, miałby charakter motywujący. Kursy prowadzone przez firmy i osoby prywatne według programów nielicencjonowanych przez ministerstwo, choć są na dobrym poziomie, nie dają takich możliwości. 

PERSPEKTYWY ROZWOJU

Wracając do pytania o trendy w polskim fitnessie, programy odbywających się ostatnio konwencji i szkoleń pokazują, że i u nas fitness w formie prozdrowotnej oraz wellness mają swoich zwolenników. Są to jeszcze działania pojedynczych ośrodków i klubów, nie skoordynowane i nie stanowiące ruchu masowego, ale świadczące o nadchodzących zmianach.
Na razie pochłaniamy z zapałem wszelkie nowości pochodzące z zagranicy, starając się wprowadzać je do polskich klubów. Dotyczy to głównie aerobiku, który ewoluuje w dynamicznym tempie. "Bycie na bieżąco" wymaga od instruktorów dużej aktywności. Można się jednak spodziewać, że z tego "fermentu" wyniknie coś pozytywnego dla wszystkich. Branża fitness w Polsce ma przez sobą dobrych kilka lat niezakłóconego rozwoju, zanim pojawi się problem konkurencji i walki o klienta. Trzeba wiec ten czas maksymalnie wykorzystać na szkolenia, tworzenie klubów i organizowanie stowarzyszeń zawodowych. Ruch fitness nie  może być zawieszony w próżni. Im szybciej dojdzie do konsolidacji, tym lepiej. Tylko wtedy będziemy partnerami dla organizacji i instytucji w Unii Europejskiej, do której niedługo Polska przystąpi. Należy dążyć, aby do tego czasu środowisko mogło się już pochwalić znaczącymi umiejętnościami i dorobkiem.

Agnieszka Mickiewicz
"Body Life"

www.fit.pl