Anna Kurnikowa zrezygnowała z tenisowej kariery, ale wciąż jest w formie i zachwyca urodą
fit.pl
2008-10-01 00:00
Udostępnij
Anna Kurnikowa
Jeszcze kilka lat temu święciła triumfy na światowych kortach tenisowych. Dziś Anna Kurnikowa nadal zadziwia swoją kondycja fizyczną i urodą. 27-letnia Rosjanka spogląda z ulicznych bilbordów, uśmiecha się w telewizyjnych reklamach i ciężko pracuje... nad swoim wyglądem.

anna kurnikovaKurnikowa miała przed sobą wspaniałą tenisową przyszłość. Towarzyszyła jej miłość fanów, których zdobyła nie tylko świetną techniką na korcie. Jej nieprzeciętna uroda zapewniała zainteresowanie mediów. Niestety im więcej czasu poświęcała kręceniu reklamówek, tym mniej go miała na sportowe treningi. Gorsza forma i kontuzja przechyliły szalę i Rosjanka zdecydowała się w 2003 roku zakończyć sportową karierę.

Ku uciesze miłośników jej urody Kurnikowa nie znikła z życia publicznego. Obecnie bierze udział w kampaniach reklamowych, a kort zamieniła na wybieg dla modelek. Jedna rzecz pozostała niezmieniona – piękna sylwetka i nieprzeciętna kondycja fizyczna.

Co kryje się za sekretem urody Anny Kurnikowej? Odpowiedź jest prosta – odpowiednie ćwiczenia, dieta i ciężka praca nad samym sobą.

Dieta

Była sportsmenka zaliczana do setki najpiękniejszych ludzi na świecie chwali się zdrowym odżywianiem, ale nie stosuje żadnej restrykcyjnej diety.

– Nie lubię ograniczać się tylko i wyłączenie do określonej grupy produktów. Uważam, że można jeść wszystko, ale w odpowiednich proporcjach i z umiarem. Staram się jeść tak zdrowo, jak mogę, ale czasem mam ochotę na hamburgera z McDonalda czy Burger Kinga – mówi Kurnikowa.

 [-------]

Ćwiczenia

Anna poświęca 5 dni w tygodniu na 45-minutowe (czasem godzinne) ćwiczenia cardio, a potem kolejne 45 minut na ćwiczenia z ciężarami. – Lubię się porządnie spocić – wyznaje.

anna kurnikova 1Rosyjska piękność uprawia też inne dyscypliny sportu. Biega, jeździ na rolkach, pływa i oczywiście gra w tenisa. W dużej mierze to właśnie niemu zawdzięcza swój obecny wygląd.

– Zawsze byłam długa, koścista i słaba, ale odkąd zaczęłam grać w tenisa wszystko się zmieniło – zdradza Kurnikowa.

Jak widać, aktywny tryb życia jej służy. – Ciągle muszę gdzieś iść, coś zrobić. Nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu – mówi.

Może i ty nie powinnaś narzekać na dźwiganie kolejnej torby z zakupami? To także rodzaj treningu (jeden z ulubionych Kurnikowej, bo jak sama przyznaje uwielbia codzienne zakupy). Jeśli dołożysz do tego ćwiczenia cardio np. pływanie i odpowiednią dietę to i ty masz szansę na figurę sportsmenki.

www.fit.pl