Marcin Mroziński – Siłownia to najlepsze rozwiązanie

Marcin Mroziński polski aktor teatralny, piosenkarz i prezenter telewizyjny. Portalowi Fit.pl opowiedział o swojej aktywności fizycznej i diecie
fit.pl
2010-11-24 00:00
Udostępnij
Marcin Mroziński – Siłownia to najlepsze rozwiązanie
Marcin, od najmłodszych lat śpiewasz i kształcisz się muzycznie, a jak to jest z uprawianiem sportów? Które z nich lubisz?

Sporty zimowe były zawsze moimi ulubionymi. Najbardziej lubiłem te w telewizji, ale od momentu kiedy pierwszy raz założyłem łyżwy  poczułem, że jest to wyjątkowo trudne, ale i rozwojowe. Trzeba utrzymać równowagę, a zarazem można się świetnie bawić. Latem korzystałem z łyżworolek, ale to już nie było to, bo jak na lodzie się przewracałem, to miałem asekurację puchowej kurtki, a latem wracałem do domu posiniaczony i ze zdartymi kolanami oraz łokciami.

marcin mrozinski2

Jesteś aktywny fizycznie? Czy raczej wolisz oglądać sport w telewizji?

Przez długi czas mówiłem sobie, że sport nie jest dla mnie. Swoją aktywność sportową ograniczałem do przełączania kanałów pilotem telewizyjnym. Ale od 3 miesięcy jestem stałym bywalcem siłowni i muszę powiedzieć, że bardzo mi to odpowiada.

Jak dbasz o swoją kondycję? Jakie formy ruchu preferujesz?

Oprócz siłowni lubię basen, rower i łyżworolki. Zimą łyżwy. Choć ostatnio odkryłem nową pasję - skutery wodne i quady. Podobno jestem mistrzem w upadkach. Spaść ze skutera i quada, to podobno niezły wyczyn - mnie się udało. Nie raz :)

Czy uważasz, że w Twoim zawodzie odpowiednia kondycja fizyczna jest ważna?

Będąc aktorem trzeba umieć tańczyć, znać podstawy walk scenicznych, być ogólnie rozwiniętym. Kolejna sprawa, to kondycja. Dlatego poczułem, że siłownia jest najlepszym rozwiązaniem. Bardzo rozwija, wzmacnia i przy okazji można się pozbyć zbędnych kilogramów.

Czas wolny spędzasz aktywnie czy biernie przed telewizorem? Znajdujesz w ogóle czas na ruch?

Jestem dość zapracowany. Ciągle w biegu. Z planu zdjęciowego, na próby w teatrze, później studio dubbingowe, zamiennie z siłownią, wieczorem spektakl. Aktywnie spędzam swój dzień, ale miewam "dni leniwe", czyli takie, kiedy nie robię nic. Jest ich mało w miesiącu. Zazwyczaj jednak moim jedynym odpoczynkiem jest sen.

Wyznajesz zasadę sport to zdrowie?

To zależy. Niektóre dyscypliny przynoszą zbyt duże ryzyko urazów, na które nie mógłbym sobie pozwolić, bo to uniemożliwiłoby pracę. Muszę być w pełni sił, dlatego nie zawsze sport to zdrowie. Ale polecam każdemu siłownię i ćwiczenia aerobowe. Wzmacniają, poprawiają kondycję i wydolność organizmu.

[-------]

Stosujesz jakąś specjalną dietę?

Staram się ograniczać słodycze, masło, białe pieczywo. Ziemniaki, mięso, sos i surówka, nie łączę tych składników. Ale podkreślam to, że staram się, co nie znaczy, że nie grzeszę. Niestety często nie marcin mrozinskimam czasu na jedzenie przez cały dzień i nadrabiam wieczorami. Przez co przed snem organizm nie nadąża strawić i niestety przynosi to niemiłe skutki.

Kuchnia śródziemnomorska, chińska lub.. Jaką kuchnię najbardziej lubisz?

Włoska. ale taka trochę spolszczona. Lubię suszone pomidory, pasty, parmezan, oliwki. Ale lubię eksperymenty w kuchni, a najbardziej gotowanie z tego, co w domu zostało. Często wychodzą ciekawe potrawy a'la Mroziński.

Możesz powiedzieć, że na co dzień stosujesz zdrowe nawyki żywieniowe?

Nie. Nie mam czasu jeść minimum 5 posiłków dziennie, nie mam czasu na gotowanie, więc jem często na mieście, a to nie jest zbyt dobre, bo widać to np. po moim zbędnym balaście, który teraz staram się zrzucić ćwicząc na siłowni. Łatwo jest dobrze zjeść i przytyć, gorzej jest później to zrzucić.

Jak spisujesz się w kuchni? Sam gotujesz czy należysz do grona tych, którzy przypalają nawet wodę na herbatę?

Jestem podobno świetnym kucharzem :) Moi goście chętnie wracają, więc myślę, że coś w tym jest. Gotować lubię i robię to od najmłodszych lat. Raz spaliłem garnek robiąc frytki na Dzień Matki, miałem wówczas 8 lat. Obrałem i pokroiłem ziemniaki i wstawiłem na gaz. Po 30 minutach przebijałem się przez dym. Zapomniałem dodać oleju i w sumie garnek wraz z zawartością spalił się.

Możesz podać przepis na swoje ulubione danie?

Uwielbiam kurczaka grillowanego z tagliatelle w sosie śmietanowym z dodatkiem świeżego parmezanu i bazylii. Cały sekret sosu, to śmietanka min. 30% oraz 2-3 serków topionych oraz przyprawy. Polecam!

Jakie są Twoje plany na przyszłość?

Nie mogę wszystkiego zdradzić, ale jestem w trakcie zbierania materiału na debiutancką płytę. Niedługo pojawię się w nowym serialu, ale na pewno nie opuszczę teatru. Poza tym muszę zbudować dom, spłodzić syna i zasadzić drzewo. Wszystko przede mną :)

Rozmawiała: Ola Kacprowicz

www.fit.pl