Xiaoyi Action – recenzja kamerki sportowej na każdą kieszeń

 Do niedawna kamerką sportową zainteresowani byli głównie miłośnicy sportów ekstremalnych. Dziś, gdy taki sprzęt można już nabyć w cenie poniżej 500 zł, sięgnąć po nią może niemal każdy. Wideo z wakacyjnego nurkowania czy sfilmowany spacer z dzieckiem – zastosowań znajdzie się dla niej bez liku. Pytanie tylko jak z jakością. W recenzji Xiaoyi Action odpowiemy nie tylko na to pytanie.
fit.pl
2016-03-15 00:00
Udostępnij
Xiaoyi Action – recenzja kamerki sportowej na każdą kieszeń


Xiaoyi to chińska kamerka sportowa. Wbrew pozorom to nie zarzut, a raczej zaleta. Chińska elektronika już dawno dogoniła potentatów, dorównuje jakością największym markom i w dodatku przebija je ceną. Od niedawna w Polsce można kupić kamerkę z oficjalnej dystrybucji. W porównaniu do oryginału eksportowa wersja ma bardziej pojemną baterię - 1100 mAh. Pozwala ona na nakręcenie do 90 minut materiału FullHD przy 60 klatkach na sekundę. No i oczywiście polską gwarancję.


Unboxing – opakowanie i zawartość pudełka

Od pierwszego kontaktu z pudełkiem widać, że firma postawiła na jakość. W jasnym i sztywnym pudełku znajdziemy kamerkę, kijek do robienia selfie, bezprzewodowy pilot bluetooth, 20-centymetrowy kabel microUSB – USB oraz krótką instrukcję.

Sama kamerka przypomina wyglądem Gopro Hero. Jest od niej jednak mniejsza – ma 42 mm wysokości i 60 mm szerokości. Waży przy tym zaledwie 72g. Obudowa z tworzywa sztucznego dostępna jest w dwóch kolorach – do wyboru białym lub zielonym.

Na froncie znalazł się obiektyw, duży przycisk sterujący (za jego pomocą włączamy i wyłączamy urządzenie, a także zmieniamy tryb wideo i fotografowanie), otoczony podświetlonym pierścieniem. Jego kolory zależą od konkretnej akcji. Z tyłu standardowo – pokrywa baterii, zaślepione slot na kartę microSD (do 64 GB), gniazda na kabele microUSB i microHDMI. Co ciekawe bateria jest wymienna. Szkoda tylko, że zaślepki nie są przymocowane do kamerki jakąś żyłką. Kwestia zgubienia tej mniejszej jest zapewne kwestią czasu.

Od góry znajdziemy spust migawki, czerwoną diodę i mikrofon. Na lewej stronie chińscy inżynierzy umieścili włącznik sieci wifi oraz niebieską diodę sygnalizującą działanie sieci. Prawa strona urządzenia jest pusta. Na spodzie czerwoną diodę (działa w połączeniu z górną) oraz standardowy gwint ¼ cala, umożliwiający nakręcenie kamerki na selfiesticka lub standardowy statyw fotograficzny.

Na uwagę zasługuje kijek selfie – bardzo solidnie wykonany, wygodnie leży w ręku. Posiada uchwyt do przyczepienia pilota. Zamontowanie go wymaga jednak sporej cierpliwości. Gumowa osłona ciężko wchodzi w uchwyt, ale przynajmniej mamy pewność, że nie zgubimy naszego pilota.

Rączka kijka pokryta jest gumą, dzięki której nie wysuwa się z dłoni. Dla pewności można założyć na nadgarstek umieszczoną na końcu pętlę bądź użyć zaczepu do paska spodni. Głowica obraca się o 90 stopni.


Aplikacja i łatwość obsługi

Kamerka Xiaoyi Action nie ma wyświetlacza, dlatego wszelka konfiguracja wymaga aplikacji Yi Camera na smartfona. Bezpłatnie pobierzemy ją na Androida oraz iOs. Używanie kamerki bez telefonu jest oczywiście możliwe, ale dużo łatwiej jest wykorzystać dedykowaną aplikację. Oprócz wszelkich ustawień znajdziemy w niej podgląd na żywo. Sam obraz w podglądzie jest słabej jakości, ale nie jest to powód do zmartwień. Rzeczywisty plik wideo jakość ma już bardzo dobrą. Samo połączenie kamerki ze smartfonem też nie jest specjalnie trudne. Wystarczy włączyć w urządzeniu sieć wifi i połączyć z nią nasz telefon.

yicam-android

 

W aplikacji są też funkcje społecznościowe. Użytkownicy mogą dzielić się swoimi filmami ze światem bądź też oglądać produkcję innych. Nie jest to kluczowa funkcja, ale w wolnym czasie można się z nią zapoznać. Kluczowe jest za to centrum ustawień. To właśnie w nim zarządzamy wszystkimi opcjami kamerki.

Wśród wielu opcji znajdziemy ustawienia rozdzielczości, zmianę jakości nagrywania, tryby pomiaru i wiele innych parametrów wpływających na nagrywany materiał bądź zdjęcia.

Twórcy aplikacji nie zapominają o użytkownikach. Yi Camera jest regularnie aktualizowana. Oprócz poprawy wydajności pojawiają się też nowe funkcje.


Kluczowa kwestia – jakość materiałów wideo

Dobra kamera sportowa to taka, która rejestruje bardzo dobrą jakość wideo. Yi Action nagrywa w jakości FullHD 1080p z prędkością 60 klatek na sekundę oraz 2K przy 30 klatkach na sekundę.

W trybie sport ekstremalny Yi Action nagrywa z prędkością aż 120 klatek na sekundę, jednak rozdzielczość spada do 720p i 240 kl/s przy 480p. Tyle klatek daje już spore pole do popisu amatorom slow motion.

Jakość obrazu wideo jest bardzo dobra. 60 klatek na sekundę naprawdę robi różnicę. Obraz jest płynny, nie smuży nawet przy dynamicznych obiektach. Zastrzeżenia budzi natomiast dźwięk. Niestety jeden mikrofon daje dźwięk monofoniczny, do tego niezbyt wysokiej jakości. Głos bywa zaszumiony, zwłaszcza gdy kamerka jest w ruchu.

Zdjęcia też niestety nie rzucają na kolana. No ale w końcu to kamera, kto więc będzie wykorzystywał ją do zdjęć?

xiaoyi-recenzja-3 

Czy warto?

Jeśli potrzebujemy kamerki sportowej, a nie chcemy wydawać pieniędzy na o wiele droższy sprzęt, na pewno warto sięgnąć po Yi Action. Tym bardziej, że w tym przypadku tańsze wcale nie znaczy gorsze. Dużą zaletą jest 60 klatek na sekundę i naprawdę solidne wykonaie.

 

Plusy
- cena/jakość
- 60 klatek na sekundę
- większość uchwytów kompatybilna z GoPro (oprócz obudów, etui i woodoodpornego case`a)
- gwint ¼” pasuje niemal do każdego do statywu

Minusy
- brak stabilizacji obrazu
- rozpoznanie aktywnego trybu pracy (na początku trudno zorientować się w jakim aktualnie trybie pracuje urządzenie
- bardzo uboga i lakoniczna instrukcja

 

Jedynym oficjalnym dystrybutorem kamery sportowej Xiaoyi Action w Polsce jest www.xiaoyi.pl

www.fit.pl