Znajdziemy go w wielu produktach spożywczych, przyprawach i dodatkach do potraw. Choć jego nazwa nie budzi zainteresowania jego działanie oraz nadmiar może być niebezpieczny dla zdrowia  
fit.pl
2015-11-04 00:00
Udostępnij
Szkodliwy glutaminian sodu?
bean-soup-ck-222950-lCzy wiesz co jesz?

W przemyśle jest to związek chemiczny pochodzenia organicznego, który stosowany jako wzmacniacz smaku i zapachu, działa pobudzająco na apetyt, dlatego jest związkiem o charakterze narkotyku. Nie wywołuje on jednak żadnych działań podwyższających zdolności percepcji jednakże w nadmiarze może być niebezpieczny dla zdrowia!

Glutaminian sodu odkryty przez Japończyków na początku XX wieku zrewolucjonizował smak w kuchni, pozyskiwany ze składników wodorostu kombu, który to właśnie pierwotnie używany był jako naturalny wzmacniacz smaku.

Obecnie na rynku istnieje szereg nowych glutaminianów: (glutaminian potasu, glutaminian wapnia i kwas glutaminowy) a ich działanie jest identyczne. Glutaminian powszechnie używany jest w kuchni orientalnej (chińskiej i japońskiej) jednak obecnie wykorzystuje się go na masową skalę jako piąty smak – i składnik takich produktów jak zupy instant, konserw, sosów i innych produktów spożywczych w proszku.

Producenci często nie informują o jego zawartości lub też informują, że produkt nie zawiera glutaminianu sodu powinno oznaczać, że produkt został wzbogacony jedynie o naturalne dodatki i aromaty, jednakże glutaminaian sodu jest produkowany na masową skalę, niestety nie ma pewności, że jego śladowe ilości nie znajdują się w naszej puszce.

Unia Europejska zatwierdziła glutaminian sodu jako wzmacniacz o oznaczeniu E621. Jest on produktem legalnym jednak używany w zbyt dużej ilości może doprowadzać do wielu poważnych chorób i problemów zdrowotnych. E621 powoduje między innymi: nadwrażliwość, niepokój, zaburzenia pracy serca i mózgu, a także ze względu na wzmacnianie smaku w produktach wysokotłuszczowych jak słone przekąski: chipsy, crackersy itp. przyczynia się do otyłości u dzieci, dorosłych i seniorów.

Glutaminian może spowodować biegunkę, zwłaszcza po wizycie,  w niektórych restauracyjnych szybkiej obsługi, gdzie jest obecny w większości potraw, jako podstawowy składnik smakowy.

Co więcej amerykańscy badacze udowodnili niekorzystny wpływ glutaminianu na wzrok. Zbyt częste przyjmowanie pokarmów zawierających glutaminian może doprowadzić do jaskry, uszkodzenia siatkówki oka, a także utraty wzroku.

Pamiętajmy, że substancje chemiczne w organizmie człowieka potrafią odkładać się latami, dlatego efekt ich działania może być widoczny dopiero po 5, 10 a nawet po15 latach. Warto czytać etykiety i szukać alternatywnej drogi dla produktów konserwowanych o długim terminie spożycia a przede wszystkim pożywienia typu fast i instant w zbyt dużej ilości.

www.senior.fit.pl