Abstrakcją jest brak zazdrości w związku- jest silniejsza, lub słabsza, okazywana, bądź tajona...ale jest! Od kobiecego temperamentu, indywidualnych cech charakteru i danej sytuacji zależy to jak często okazuje zazdrość.
fit.pl
2010-02-23 00:00
Udostępnij
Czy jesteś w syndromie Otella?
 Istnieją zwiazki, w których partner ma nawet pretensję o brak okazywania zazdrości, twierdząc iż partnerce na nim nie zależy. Problem zaczyna się, gdy nieustanie kobieta robi sceny zazdrości i karczemne awantury.

Symptomy: obsesyjne przegladanie telefonu partnera, podejżliwość, zbytnie wyczulenie na towarzystwo innych kobiet, dobra zabawa partnera postrzegana jest jako flirt. Diagnoza: psychopatologiczne pojęcie zazdrości urojonej (tzw. zespół Otella). Objawia się:  podejrzewaniem partnera o notoryczne zdrady i obsesja uczuciową, może powodować stany depresyjne i doprowadzić do flustracji.



Przede wszystkim należy określić jaki jest powód takiego stanu:.
  • lęk przed odrzuceniem i samotnością- boisz się sytuacji, w których partner w jaki kolwiek sposób interesuje się innymi kobietami, gdyż stanowi to ryzyko porzucenia. Pomyśl nad sensem przysłowia "pilnowane nic nie jest warte"- permanentna kontrola prowadzi jedynie do niepokoju i ograniczenia wolności,
    a przecież nikt nie chce być ubezwłasnowolniony...
  • zaniżone poczucie własnej wartości- sama ze sobą nie czujesz się dobrze, skupiasz sie tylko na wynajdowaniu wad
    i popadasz w kompleksy. Myślisz, że skoro nie podobasz sie samej sobie, to jak możesz podobać sie partnerowi, czyż nie? I tu błąd...Do niczego nie doprowadzi porównywanie się z innymi kobietami, gdyż nie oceniasz obiektywnie,
  • brak zaufania do mężczyzn jako do płci- jeśli przeżyłaś zawód miłosny, zostałas zdradzona, zraniona, badź oszukana.
    W tym wypadku brak zaufania jest naturalną ochroną psychiki. Boisz spażyć się raz jeszcze i nastawiasz sie na szukanie dowodów zdrady i podtekstów. Odbudowanie zaufania może być czasochłonne i leży także w gestii partnera.
  • kwestia zbyt bujnej wyobraźni- zaczyna się od małego podejrzenia, które nakręca spiraję i efekt lawiny gotowy! Kończy się na wybuchu zazdrości nie popatym faktami.
  • brak zaufania do samej siebie- często własne przewinienia przypisujemy partnerowi. Czy twój brak zaufania nie wynika z tego, że sama lubisz flirtować, lub zmieniać partnerów seksualnych? Jeli tak postępujesz trudno ci uwierzyć w uczciwość drugiej strony...

[-------]

Zacznij walczyć...ze sobą!
  • przede wszystkim kontroluj emocje i wybuchy złości, zacznij podchodzić z dystansem i kalkuluj "na zimno". Jeśli podejrzewasz partnera o zdradę, najpierw zweryfikuj sytuację i zdobadź dowody. Ale w taki sposób by nie piętnować ukochanego, gdyż twoje przypuszczenia mogą okazać się błędne i krzywdzące.
  • uświadom sobie, że skoro razem już tyle przeszliście to na pewno coś to znaczy. Zacznij ufać, pozwól mu na więcej swobody,a  na pewno to doceni.
  • zajmij sie sobą- wypad z koleżankami, wizyta u kosmetyczki, aerobik, może hobby? Zajmij sobie głowę pasjonującym zajęciem, zacznij doceniać swoje zdolności i dobrze się przy tym bawić. Rozkwitniesz a twój partner będzie zachwycony twoja radością życia...


Wówczas z pewnością, także, inni mężczyźni nie będą mogli ci się oprzeć...twój partner zacznie być zazdrosny...Ale to juz temat na kolejny artykuł;)

www.fit.pl