Coraz więcej ludzi w młodym wieku zaczyna sięgać po różnego rodzaju afrodyzjaki, aby podnieść swoje możliwości seksualne. Na przestrzeni tylko kilku lat można zauważyć ogromny wzrost asortymentu z dziedziny erotycznej
fit.pl
2010-11-15 00:00
Udostępnij
Nitro szał w łóżku
W specjalistycznych sklepach można zakupić różnego rodzaju lubrykanty, żele, prezerwatywy o wymyślnych kształtach i wiele, wiele innych gadżetów mających umilić nam seks. Jednak zastanawiając się przez chwilę, można dojść do wniosku, że osoby zażywające suplementy mają swojego rodzaju pobudzacze pod ręką.

Pewnie każda osoba ćwicząca na siłowni słyszała o boosterach azotowych opartych na argininie. Suplement ten powoduje m.in. rozkurcz mięśniówki gładkiej naczyń, a co za tym idzie, spadek ciśnienia tętniczego. Dzięki temu zjawisku podczas treningu można zaobserwować efekt pompy mięśniowej i idący za tym wzrost siły i wytrzymałości mięśni. Dzieje się tak dzięki przemianie argininy przy udziale grupy enzymów w cytrulinę oraz tlenek azotu (NO). Arnold Schwarzenegger określił pompę jako uczucie lepsze niż sex... No właśnie, sex… do meritum. Pomyśleliście kiedyś jak można wykorzystać tlenek azotu w łóżku?

niotr szal4

Wzwód – czyli jak to się dzieje

Narządy płciowe są utrzymywane w stanie wiotkości dzięki tonicznej aktywności nerwów współczulnych. Aktywność tych nerwów zawsze powoduje zwężanie tętnic (za wyjątkiem naczyń wieńcowych) – tak więc w tym wypadku dopływ krwi do prącia jest ograniczany. Po aktywacji ośrodka erekcji w rdzeniu kręgowym, który wysyła gałązki nerwów przywspółczulnych do narządów płciowych, następuje przewaga unerwienia przywspółczulnego (rozszerzającego naczynia) nad współczulnym. Układy te działają antagonistycznie. Mówiąc prościej, są jak huśtawka dla dwojga dzieci, gdzie wzrost unerwienia przywspółczulnego warunkuje spadek unerwienia współczulnego, kierując przy okazji wieloma procesami fizjologicznymi w organizmie. Powoduje to wydzielanie tlenku azotu przez komórki śródbłonka i przez zakończenia nerwowe w ciałach jamistych prącia. Dzięki temu procesowi tętnice rozszerzają się. Ciśnienie w ciałach jamistych zwiększa się i krew zaczyna w nich zalegać. Normalnie jamki są puste, a krew przepływa przez anastomozy, będące bezpośrednim połączeniem tętnicy z żyłą. Ciśnienie w ciałach jamistych przekracza zazwyczaj 150mm Hg (czyli jest wyższe niż ciśnienie skurczowe), co umożliwia przeprowadzenie stosunku płciowego, bez ryzyka utraty wzwodu. Aczkolwiek czasami mechanizm ten zawodzi, głównie u osób z zaburzeniem krążenia. Osoby mające problem z utrzymaniem erekcji zaopatrują się w pompki próżniowe, dzięki którym sztucznie wymuszany jest przepływ krwi do prącia i zatrzymanie jej tam, do momentu ucisku żył przez tętnice i spowodowania trwałej erekcji. Metoda ta jest rzadko stosowana, najczęściej w leczeniu impotencji i nie należy do najprzyjemniejszych z uwagi na dużo większe ciśnienie wytwarzane w ciałach jamistych (prawie trzy razy większe niż fizjologiczne 150 mm Hg). Pomimo tego, jest to skuteczna metoda, oraz posiada wielu zwolenników powiększania penisa.

[-------]

Wzwód dzięki NO?

Podsumujmy teraz informacje o wzwodzie i odnieśmy je do suplementacji boosterami NO. Wspomnieliśmy, że mężczyźni uzyskują erekcję dzięki powiększaniu się ciał jamistych, do których napływa krew tętnicza, a więc bogata w tlen, składniki pokarmowe, oraz…tlenek azotu.

nitro szal

W fazie podniecenia impulsy nerwowe pobudzają rozszerzenie naczyń tętniczych w prąciu. Następuje to poprzez wydzielenie przekaźnika (NO), który pobudza odpowiednie receptory powodując rozszerzanie się naczyń. Idąc tym tropem, można wysunąć wniosek, że większa ilość tlenku azotu w krwi spowoduje większy napływ krwi i zwiększenie twardości członka. Tak jest w istocie. W ten sposób ciało jamiste mocniej wypełnia się krwią niż zwykle, powodując większy ucisk naczyń żylnych odprowadzających krew z prącia. Skutkuje to większa „pompą” ciał jamistych powodując mocniejsze stwardnienie członka. Jeszcze pozostała nam sprawa dotycząca orgazmu i długości trwania stosunku. Wytrysk u mężczyzny poprzedzony jest skurczem mięśni gładkich w wewnętrznych narządach płciowych. Wspomniany wcześniej tlenek azotu powoduje rozkurcz mięśniówki gładkiej naczyń. Widzicie powiązanie? Mocno rozkurczona mięśniówka ciężej się kurczy, a co za tym idzie? Można dłużej uprawiać seks i to ze zwiększonymi doznaniami.

Boostery dla kobiet?

Żeby nie ograbiać naszych cudownych pań z przyjemności, należy wspomnieć, ze ich łechtaczka jest homologiem (narządem o tym samym pochodzeniu) penisa i podobnie jak w prąciu wyróżnia się w niej żołądź i ciała jamiste. Chyba nie wymaga wyjaśnienia, że większe ukrwienie naszych narządów kopulacyjnych daje lepszy efekt pobudzenia. U pań mocne ukrwienie łechtaczki ma znaczenie pierwszorzędne, ponieważ posiadają one dwa typy orgazmu: pochwowy i łechtaczkowy, przy czym łechtaczkowy zachodzi przeważnie częściej. Każdy dobry kochanek wie, że aby partnerka osiągnęła pełną satysfakcję, należy zadbać o odpowiednie pobudzenie jej pochwy, co sprowadza się po prostu do lepszego jej ukrwienia. Boostery azotowe, u pań działają tak samo jak u mężczyzn. Pomyślmy ile przyjemnych korzyści może nieść taka suplementacja.

[-------]

Inne stymulatory seksu

Oprócz związków argininy, pompę polepszają także inne molekuły, jak cytrulina, tauryna, johimbina, wyciąg z żeń-szenia oraz tribulus terrestris(buzdyganek ziemny). Jeśli chodzi o johimbinę to w medycynie stosuje się chlorowodorek manganianu johimbiny. Krople z tym alkaloidem zażywane na kilkanaście minut przed stosunkiem, powodują zwiększony dopływ krwi do narządów płciowych. Dla przykładu w Holandii johimbina sprzedawana jest w smartshopach w formie ekstraktów jako afrodyzjak. Niestety Polska Holandią nie jest, nasze prawo jest bardziej restrykcyjne i w Polsce obowiązuje zakaz dodawania johimbiny.

nitro szal5

Ostatnie dwie wymienione substancje mają odmienne działanie. Podczas gdy arginina, cytrulina oraz tauryna nasilają wytrzymałość oraz pompę, o tyle żeń-szeń oraz tribulus terrestris bezpośrednio wpływają na zwiększenie poziomu testosteronu, co jest kluczowe w osiągnięciu popędu seksualnego. Buzdyganek ziemny to legendarny chiński afrodyzjak znany od ponad 5000 lat. Badania naukowe wskazują, iż wpływa na wzmożoną produkcję androgenów stymulujących zachowania seksualne. Wyciąg z Buzdyganka ziemnego pobudza wydzielanie testosteronu, przez co korzystnie wpływa na popęd i łagodzi zaburzenia funkcji seksualnych.. Rola buzdyganka ziemnego sprowadza się do stymulowania wydzielenia hormonu luteinizującego (LH), powodując tym samym zwiększone wydzielanie testosteronu. Zwiększony poziom testosteronu poprawia libido (popęd seksualny), można więc powiedzieć, że jest świetnym afrodyzjakiem. Co ciekawe, buzdyganek ziemny był wykorzystywany przez Indian jako składnik napojów pitych przy obrządku Ayurveda, polegający na dbaniu o zdrowie poprzez połączenie ciała i duszy, co w praktyce odnosiło się do propagowania kontaktów seksualnych. Indianie uważali, że seks zapewnia długowieczność. Do dziś rytuał ten ma miejsce w Nepalu, Indiach oraz na Sri Lance.


Być może warto zainwestować w suplementy, które oprócz wzrostu masy mięśni i ich siły mogą nam zagwarantować spotęgowanie wrażeń seksualnych. Mówi się, że nieszczęścia chodzą parami, ale nikt nie powiedział nic o tym, że ze szczęściem może być tak samo. Zażywając boostery NO pieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu, wzrost siły i masy mięśniowej oraz spotęgowane możliwości seksualne. Jeśli dodamy do tego jeszcze boostery testosteronu, to otrzymamy mieszankę wybuchowa i lepiej opatrzyć drzwi do sypialni plakietką „nie przeszkadzać”.

Jakub Mauricz, trener personalny