Alergik (nie)bezpieczny we własnym domu

AAFA (Asthma and Allergy Foundation of America) deklaruje, że 40 milionów Amerykanów cierpi z powodu alergii
fit.pl
2010-12-16 00:00
Udostępnij
Alergik (nie)bezpieczny we własnym domu
Część alergików zostaje w swoich domach w okresach pylenia traw i bylin, jednakże AAFA uważa, że powietrze w domach może być bardziej zanieczyszczone, niż na zewnątrz. Oprócz pyłków, przyczynami alergii często bywają roztocza, kurz, sierść zwierząt czy karaluchy.

Jak poprawić jakość powietrza w domu? AAFA radzi aby utrzymywać dom w czystości, a przede wszystkim - zminimalizować ilość (a nawet usunąć) zasłon, dywanów, koców, narzut, futrzanych maskotek, poduszek, a zwierząt lepiej nie wpuszczać do sypialni (karaluchów radzimy pozbyć się w ogóle). Jeżeli jeszcze nie mamy psa (a bardzo chcemy mieć), to wybierzmy rasę nie powodującą alergii (choć nie daje to nam gwarancji, że alergii mieć nie będziemy), jak np.: pudel, shih tzu, yorkshire terrier, maltańczyk, bądź rasę bez sierści jak np.: grzywacze chińskie, amerykańskie teriery bezwłose czy nagie psy meksykańskie. Nie radzimy za to kupować świnki morskiej – jest odpowiedzialna za 56% przypadków uczuleń na zwierzęta.

Co jeszcze możemy zrobić? Odkurzanie powinno być rytuałem przynajmniej dwa razy w tygodniu, co bardziej alergiczni powinni robić to w masce. Poduszki na kanapie prać przynajmniej raz w tygodniu w temperaturze 60 stopni, książki trzymać w szlanej witrynie, wywalić bibeloty i inne „durnostoiki”. Drastycznie, bez sentymentów, ale za to skutecznie. I na koniec - często wietrzyć pomieszczenia!


źródło: webmd.com, hodowle.info

Beata Mąkolska

www.fit.pl