Informację o śmierci Artura Ligęski podał serwis Interia.pl, który potwierdził jego śmierć wśród jego najbliższych.
Artur Ligęska to pochodzący z Dębicy menedżer klubów fitness, kytóry został skazany w Emiratach Arabskich na dożywocie. Wyjechał do Emiratów w 2017 r., w kwietniu 2018 r. został tam aresztowany pod zarzutem "związku z narkotykami". Przebywał w tragicznych warunkach w więzieniu. 28 stycznia pomimo braku dowodów został skazany na dożywocie.
Został zwolniony dzięki bezpośredniej interwencji następcy tronu emiratu Abu Zabi, szejka Muhammada ibn Zajeda an-Nahajana, który zaapelował o umożliwienie Polakowi powrotu do domu.