Unikajmy tego, co szkodliwe.
Jedz, pij i rób to, co korzystne.
Usuwajmy to, co szkodliwe.
Jakież to łatwe – ba tylko musimy wiedzieć, co jest tak naprawdę szkodliwe, a co korzystne dla naszego organizmu i jak usuwać to, co szkodzi. Od 35 lat dr h.c. Peter Jentschura zajmuje się badaniami dotyczącymi metabolizmu ludzkiego, odkładania się złogów oraz ich zwalczania. Prześledźmy wspólnie jego interpretacje i cenne wskazówki. Zgodnie z nimi odżywiają się miedzy innymi czołowi narciarze i skoczkowie austriaccy, wybitni zawodnicy ze Szwajcarii i coraz to większa rzesza zwolenników naturalnego odżywiania.
Zakwaszenie organizmuPrzez wieki człowiek jadał prosto, skromnie, ale zdrowo. Popularne były kasze, mąki razowe, nasiona strączkowe, kiszonki z warzyw, kapusta, cebula, czosnek, masło, sery, jaja. Mięso i wędliny jadało się od święta. Pito czystą wodę, kawę zbożową, herbaty ziołowe. Sporadycznie słodzono syropem z buraków lub miodem. Po latach przywykliśmy do wygody, z czasem zatarły się stare, dobre nawyki. Zaczęliśmy jeść potrawy nowe, ładne, kolorowe, sztuczne, ale mniej zdrowe, przez co pozbawione wartości biologicznej. Spożywanie takiego pokarmu upośledza oczyszczanie organizmu z toksyn. W tkankach gromadzą się liczne złogi. Nasz organizm toleruje tylko niewielką ilość tych substancji natomiast ich nadmiar paraliżuje funkcje niektórych organów ciała (nerek, wątroby, płuc), które odpowiedzialne są za wydalanie. W krajach uprzemysłowionych 75% dorosłych cierpi, co najmniej na jedną chorobę przewlekłą. Choroby kości, stawów, nadciśnienie, miażdżyca, alergie, otyłość, choroby psychiczne to tylko niektóre z nich. Co czwarte dziecko ma nerwicę lub wady postawy choruje na alergię, choroby górnych dróg oddechowych czy przewodu pokarmowego? Jakościowe niedożywienie oraz systematyczne przeciążenie układu odpornościowego jest główną przyczyną chorób. Rocznie zjadamy z pożywieniem 4-7 kg różnego rodzaju toksyn. Poważnym problemem cywilizacji jest zmiana sposobu odżywiania. Wciąż zapominamy, że jedzenie nie powinno zaśmiecać, lecz czyścić i regenerować organizm. Żadne "cudowne metody" nie pomogą nam w całkowitym odzyskaniu zdrowia bez świadomej zmiany odżywiania. Przy nagminnych błędach dietetycznych i wieloletnich problemach ze zdrowiem, oprócz właściwych, świadomych nawyków żywieniowych, ratunkiem dla naszych komórek jest oczyszczanie organizmu i dostarczanie mu produktów naturalnego pochodzenia -źródło tych wszystkich niezbędnych składników odżywczych, które zostały wyeliminowane z naszego jadłospisu. [-------] Nadmiar kwasów i toksyn zakwasza i osłabia komórki, tkanki i organy wewnętrzne. Grozi to zachwianiem równowagi kwasowo-zasadowej, która jest podstawą prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych. Na przykład powstawanie i działanie hormonów lub enzymów zależy od wartości pH (potentia Hydrogenii) Organizm neutralizuje szkodliwe substancje za pomocą zasadowych substancji witalnych i mineralnych. Ich niedobór w diecie współczesnego człowieka prowadzi do czerpania substancji mineralnych z własnych zasobów organizmu. W konsekwencji kwasy i toksyny zużywają rezerwy zawarte w skórze, włosach, zębach, kościach, ścięgnach oraz chrząstkach. Skutki tego są wszystkim znane: wiotka skóra, wypadanie włosów, osteoporoza oraz starzenie się. Utrata urody wskutek wydzielania substancji szkodliwych. Przy neutralizacji kwasów i toksyn za pomocą zasadowych substancji mineralnych powstają sole neutralne. Organy wydalnicze (nerki, jelita, płuca) nie są w stanie wydalić nieograniczonej ilości kwasów i toksyn oraz soli neutralnych. Z tego powodu organizm wzmacnia proces wydalania tych substancji poprzez skórę i śluzówki. W zależności od ich agresywności i toksyczności skóra jest nadmiernie zniszczona i podrażniona. Oznaki utraty urody objawiają się poprzez: nieprzyjemny zapach ciała, pocenie się, wypryski, trądzik, egzemę, atopowe zapalenie skóry, alergie, otwarte rany na nogach. Wydalanie substancji szkodliwych poprzez skórę przyczynia się do wytworzenia kwaśnego lub nawet toksycznego środowiska na skórze. W takich warunkach różne formy grzybic znajdują idealne warunki do rozwoju. Nasz organizm oprócz szkodliwych substancji pochodzących z nowoczesnych środków spożywczych odkłada także nie wydalone poprzez nerki, jelita, płuca oraz skórę kwasy i toksyny w postaci zneutralizowanej (sole powiązane z wodą i tłuszczem). W efekcie powstają tzw. złogi. Przykładowo przy atretyzmie organizm gromadzi wapń zakwaszony poprzez nasiloną produkcję kwasu moczowego. Przykładami odkładania substancji szkodliwych w organizmie są choroby takie jak: reumatyzm, kamienie żółciowe i nerkowe, a najpowszechniejszą formą złogów, składającą się z tłuszczu i wody, jest cellulit.
Czynniki powodujące zakwaszenie organizmu:
-Nadwaga i brak ćwiczeń fizycznych.
-Spożywanie nadmiernej ilości białek zwierzęcych, węglowodanów, tłuszczu i cukru.
-Niewystarczający udział produktów alkalizujących w diecie (np. owoce, warzywa).
-Picie kawy i alkoholu.
-Palenie papierosów.
-Nadmierna fermentacja jelitowa spowodowana niewłaściwą dietą.
-Przyjmowanie zbyt małej ilości płynów.
-Stres i szybkie tempo życia.
-Nadmierny wysiłek lub niewłaściwy trening fizyczny.
-Uszkodzenie komórek spowodowane niedoborem tlenu.
-Zaburzenia procesów wydzielania kwasów.
-Upośledzenie funkcji nerek.
-Choroby przemiany materii, takich jak cukrzyca i wiele innych.
Wystarczy jeden czynnik z powyższej listy, aby spowodować przesunięcie równowagi kwasowo-zasadowej w kierunku kwasów.
Reasumując równowaga pomiędzy ilością kwasów i zasad jest podstawą prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Jeżeli ta równowaga zostanie zaburzona, wówczas może dojść do powstania chronicznych chorób lub pogłębienia się już istniejących dolegliwości.
[-------]
Długotrwałe zakwaszenie organizmu sprzyja rozwojowi takich chorób jak: nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca, osteoporoza, nowotwory, zmiany zwyrodnieniowe stawów, nadwaga, a także może być przyczyną wielu dolegliwości: ogólnego zmęczenia, braku koncentracji, zaburzeń snu, napięć nerwowych, depresji, częstych infekcji, zaparć, łamliwości paznokci i wypadania włosów. Nadmiar kwasów jest magazynowany w tkankach miękkich i stawach, szczególnie paluchów stóp, łokci, rąk i kolan, powodując stan zapalny i ból.
Aby zachować urodę, musimy zmienić przyzwyczajenia żywieniowe: z kwasotwórczych na zasadotwórcze. Biologiczne, pełnowartościowe, bogate w energię produkty roślinne są najlepszym źródłem substancji witalnych.
Zasadowa pielęgnacja od zewnątrz
Zasadowa pielęgnacja jest najbezpieczniejszym gwarantem utrzymania zdrowia i urody przez długi czas. Dr h.c. Peter Jentschura sformułował definicję długotrwałej urody i zdrowia, określając je jako „bezzłogowe, niezakwaszone, niezatrute, niezagrzybione, sprawnie działające komórki, tkanki, stawy oraz organy” i „dobrze napełnione depozyty minerałów”. Depozyty te, jako podstawowe filary naszej urody i zdrowia, znajdują się w skórze i mocnych włosach, silnych zębach, kościach, chrząstkach i ścięgnach. Marzenie o jedwabiście miękkiej, czystej i dobrze ukrwionej skórze spełni się dzięki zasadowej pielęgnacji ciała. Logiczne jest, że skóra dorosłego człowieka z powodu swojej funkcji wydalniczej ma odczyn kwaśny, ponieważ nie jest ona, tak jak w łonie matki, stale odkwaszana i pielęgnowana.
Od czasów starożytnych aż do lat 50. XX wieku ludzie oczyszczali skórę zasadowo, używając mydeł wyprodukowanych z wartościowych olejów, tłuszczów i zasadowych soli. Mydła te, o wartości pH około 8,5, uwalniają skórę od obciążających ją substancji szkodliwych i sprzyjają ich wydalaniu. Skóra i organizm są w ten sposób skutecznie oczyszczane z toksyn stanowiących podstawę funkcjonowania i rozwoju uciążliwych grzybów, które mogą rozwijać się jedynie w zakresie wartości pH pomiędzy 3,5 a 5,5.
Dodatkowymi atutami zasadowej pielęgnacji ciała są:
• ustąpienie nadmiernej potliwości i przykrego zapachu ciała,
• szybkie ukojenie podrażnień skóry w wyniku usunięcia ich przyczyn,
• zoptymalizowanie procesu samo natłuszczenia się skóry,
• regeneracja skóry bez obciążeń kwasowych.
[-------]
Zasadowa pielęgnacja ciała opiera się m.in. na: złuszczaniu, szczotkowaniu, stosowaniu masażów, okładów, kompresów, zasadowych pończoch, mankietów, a także zasadowych kąpieli rąk, stóp i całego ciała.
Szczególnie te ostatnie w połączeniu z regularnym szczotkowaniem przynoszą optymalny rezultat oczyszczania organizmu i najbardziej przypominają naszej skórze środowisko zasadowe w łonie matki. Po takiej kąpieli czujemy się oczyszczeni i nie odczuwamy potrzeby dalszej pielęgnacji. Wystarczy osuszyć ciało, by cieszyć się z dobrze ukrwionej, czystej i miękkiej jak aksamit skóry.
Zasadowa pielęgnacja od środka
Stosując opracowane przez dr h.c.Petera Jentschurę „Trzy etapy usuwania złogów”, jesteśmy w stanie oczyścić swój organizm i utrzymać piękny wygląd. Wystarczy:
• rozpuścić złogi piciem herbat ziołowych,
• związać uwolnione kwasy i toksyny, spożywając bogate w substancje witalne i zasadotwórcze artykuły spożywcze,
• wydalić kwasy i toksyny poprzez skórę i śluzówki, stosując zasadowe kąpiele ciała.
Jak przywrócić równowagę kwasowo-zasadową?
Należy stosować się do kilku istotnych reguł, aby naprawić powstałe uszkodzenia i zapobiec dalszym:
-Zmienić dietę - ograniczyć spożycie produktów zakwaszających, a szczególnie mięsa wieprzowego, a zwiększyć ilość produktów alkalizujących, takich jak:
warzywa i owoce. Wieczorem przed spaniem nie należy jeść owoców.
-Przestrzegać regularnych pór posiłków.
-Starannie rozgryzać pożywienie w jamie ustnej, aby ograniczyć fermentację
w jelicie.
-Unikać sodu (soli kuchennej). Szczególnie dużo "ukrytej soli" zawiera gotowa, wysoko przetworzona żywność, konserwy, wędliny, sosy i zupy w proszku.
-Ograniczyć spożycie alkoholu, nikotyny i kofeiny.
-Zmniejszyć stres.
-Zażywać dużo ruchu o umiarkowanym obciążeniu.
-Przyjmować wystarczającą ilość płynów.
dr Jolanta Ignaszewska-Kühbauch
www.fit.pl
