Celebruj czas jedzenia
Bez względu na to, czy przygotujesz serową ucztę tylko dla siebie, czy dla bliskichm pamiętaj o celebrowaniu chwili. Taki pomysł sprawdzi się przy każdej okazji, niezależnie od okoliczności czy miejsca. Nie chodzi przecież tylko o samo jedzenie, ale o całokształt kulinarnego doświadczenia i pozytywne emocje mu towarzyszące. Dlatego warto przygotować pieczony ser, którego aromat wypełni cały dom i wyostrzy zmysły. Przepis Lary Gessler – znanej restauratorki i autorki książek kulinarnych – nie wymaga wiele czasu ani wybitnych umiejętności, a z pewnością zachwyci wszystkich gości. Jak sama zdradziła, ten prosty, choć niebanalny pomysł to niezawodny sposób na poprawę samopoczucia: „Kiedy aura na zewnątrz jest niesprzyjająca, to nic nie poprawia humoru tak, jak pyszne jedzenie!”
Zapiekany ser pleśniowy według Lary Gessler
Składniki:
- ser pleśniowy (najlepiej taki w drewnianym opakowaniu, w innym wypadku należy użyć kokilki do zapiekania)
- 2-3 małe ząbki czosnku
- 1-2 łyżeczki miodu
- szczypta soli (najlepiej z tzw. „kwiatu soli”)
- suszone gałązki tymianku
- łyżeczka cukru
- pół litra wody
Sposób przygotowania:
Obrać ząbki czosnku, pogotować je w osolonej i osłodzonej wodzie przez 2 minuty. Pourywać kilka gałązek tymianku. Ser obrać z papierka, ale zostawić w drewnianym opakowaniu. Zrobić głębokie nacięcia w serze, włożyć do nich ząbki czosnku i część tymianku. Na wierzchu posypać ser resztą tymianku, szczyptą soli i dodać miód. Nagrzać piekarnik do 180 stopni (góra i dół) i piec ser przez ok. 20 minut.
Kluczem jest zróżnicowanie
Na każdą okazję sprawdzi się także deska serów. Jej przygotowanie nie jest czasochłonne, nie wymaga też wielu naczyń. Ważna jest ilość podanych rodzajów sera, warto zatem zastanowić się, jakie wybierzemy. Lepiej postawić na większe zróżnicowanie w gatunkach, a mniejsze gramatury. To zdecydowanie zapewni niesamowitą podróż po walorach smakowych. Miękka i słodka gouda, twardy parmezan, pleśniowy camembert czy chevre z koziego mleka – tutaj jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia. Ta sama zasada odnosi się do wędlin – włoskie salami, aromatyczne prosciutto czy francuska andouille niesamowicie dopełnią smaku. Równie ważne są dodatki, takie jak winogrona, żurawina, miód czy pomidorki koktajlowe, które zrównoważą słoność, wnosząc słodycz. Warto podać też kilka typów chleba – zaczynając od klasycznej bagietki, przez pumpernikiel i paluszki grissini, a kończąc na chlebie na zakwasie. Całość charakteryzuje się prostotą, która przekłada się na prawdziwe bogactwo doznań smakowych.
Kluczowy element
Na kulinarnej uczcie nie może zabraknąć wody. Ta odpowiednio dobrana nie tylko dopełni smak dań, ale też pozwoli odpocząć kubkom smakowym między przekąskami. Warto sięgnąć po gazowaną naturalną wodę mineralną S.Pellegrino z włoskich Alp. Dzięki swojemu wyjątkowemu smakowi (który zawdzięcza zawartości minerałów), będzie stanowiła ciekawe uzupełnienie, wyraźnie podkreślając smak sera i towarzyszących mu dodatków. Zawarte w tej wodzie delikatne bąbelki mogą też odświeżyć podniebienie. Jeżeli natomiast preferujemy wodę niegazowaną o delikatnym i aksamitnym smaku, możemy sięgnąć po pochodzącą z Toskanii naturalną wodę mineralną Acqua Panna, która będzie spokojnym, lecz niepospolitym tłem dla konsumpcji.