Przykładem są zapytania o usługi trenerów personalnych na platformie Oferteo, które w styczniu 2023 r. wzrosły o 29 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Rosnący trend potwierdzają firmy, które na co dzień związane są z branżą i wiążą z tym konkretne plany na rozwój swoich biznesów.
Kluby fitness rosną w siłę?
Popularność klubów fitness dynamicznie wzrasta, a liczba ich użytkowników jest obecnie większa niż przed pandemią. Polacy zdają się być coraz bardziej świadomi tego, jak ważna jest aktywność fizyczna dla zdrowia. Potwierdzają to dane zgromadzone przez eFitness, producenta i dostawcę oprogramowania, służącego do kompleksowego zarządzania obiektami sportowymi.
– Po dwóch latach zastoju w branży, widzimy obecnie wyraźne ożywienie i powrót użytkowników na siłownię. Liczba klientów obiektów sportowych wróciła do poziomów sprzed pandemii już na początku 2022 roku, a w kolejnych miesiącach odnotowaliśmy kolejne wzrosty – średnio o 2,5 proc. miesięcznie. To daje bardzo dobre perspektywy na 2023 rok, który rozpoczął się bardzo dobrze. W styczniu 2023 r. odnotowaliśmy o 40 proc. więcej wejść względem stycznia 2020 r. Spodziewamy się, że amatorów ćwiczeń w obiektach zamkniętych będzie przybywać – komentuje Łukasz Balicki, prezes zarządu eFitness.
To również dobra wiadomość dla takich firm jak notowany od stycznia na rynku NewConnect OLYMP – producenta i dystrybutora sprzętu fitness. Jak podkreślają przedstawiciele firmy, zapotrzebowanie na sprzęt fitness wzrasta.
– Kluby fitness znów są na fali. To dla nas bardzo dobra informacja, ponieważ ten segment rynku jest kluczowym w strategii OLYMP i stanowi nasze główne źródło przychodów. Widać wyraźne ożywienie w branży. Właściciele sieci fitness planują kolejne otwarcia i odświeżenie tych istniejących. OLYMP wyposaża w sprzęt kluby sieci Benefit Systems oraz Medicover. Planujemy kolejne realizacje dla tych strategicznych partnerów. Równolegle, podpisaliśmy umowę na wyposażenie obiektów sieci Best GYM, która specjalizuje się w otwieraniu siłowni w mniejszych miejscowościach. Upatrujemy w tej współpracy bardzo duży potencjał, ponieważ zapotrzebowanie na obiekty poza dużymi aglomeracjami cały czas wzrasta – komentuje Sylwia Czepiżak, prezes zarządu OLYMP
Czy rynek usług fitness rośnie?
Wzrost zainteresowania rynkiem fitness można zaobserwować również na platformie Oferteo. Jak wynika z najnowszych danych, w styczniu 2023 r. zapytania użytkowników platformy w kategorii trening personalny wzrosły o 29 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. Taki sam wzrost uzyskała również kategoria dotycząca cateringu dietetycznego, co oznacza, że wraz z postanowieniami dotyczącymi samych treningów rośnie również świadomość żywieniowa Polaków.
– W styczniu z reguły występuje większa aktywność Polaków, którzy wraz z postanowieniami noworocznymi planują zadbać o swoją formę oraz zdrowie. Zauważyliśmy to również na Oferteo, gdzie w styczniu nastąpił znaczny wzrost zapytań. Analizując ubiegły rok, w kolejnych miesiącach widoczny był lekki spadek zapytań, jednak w połowie roku nastąpiło kolejne odbicie, co można tłumaczyć sezonem wakacyjno – urlopowym. To jednak na co warto zwrócić uwagę to porównanie początku obecnego roku do tego samego okresu w 2022 r., a tutaj wydać wzrost zapytań prawie o jedną trzecią – informuje Karol Grygiel, członek zarządu Oferteo S.A.
Technologia w branży fitness
Jaka przyszłość czeka rynek fitness? Zdaniem trenerów personalnych możemy być świadkami onlajnizacji części rynku usług w tym sektorze.
– W perspektywie kolejnych lat rynek mocno przeniesie się do internetu. Jest to naturalną drogą ewolucji dla wielu branż. Przykład pandemii pokazał, że te zmiany następują w kierunku sieci. Myślę, że na popularności zyskają indywidualne sesje online lub usługi door2door, z tego względu, że sporo osób dysponuje ograniczonym czasem i woli poświęcić godzinę treningu bezpośrednio w domu, bez przyjazdu czy szykowania się do siłowni – twierdzi Krzysztof Barczyk trener personalny i właściciel firmy Recepta na formę w jednym z podcastów Oferteo z cyklu „Najlepsi w swoim fachu”.
Potwierdzają to również przewidywania analityków. Według raportu Grand View Research wielkość globalnego wirtualnego rynku fitness w 2022 r. została wyceniona na 16,4 mld dol. i oczekuje się, że w latach 2023-2030 wzrośnie w tempie skumulowanej rocznej stopy wzrostu (CAGR) wynoszącej 26,7 proc.
Przyszłości rynku fitness w technologii upatruje również Basia Andrzejewska, prezes i współzałożycielka firmy Stretchme: – W ostatnich kilku latach zrobiliśmy krok do przodu jeżeli chodzi o wykorzystanie nowych technologii i sztucznej inteligencji w rozwiązaniach fitness. Jak wynika z danych SportsTchX, fundusze VC i Aniołowie biznesu też chętniej inwestują w rozwój sportu, fitnessu i well-being. W 2019 roku inwestorzy włożyli 1,09 miliarda dolarów w inwestycje z dziedziny fitness tech, natomiast w 2021 roku było to już 3.4 miliarda dolarów.
Basia Andrzejewska, wraz ze swoją wspólniczką Moniką Stasiak pracują właśnie nad aplikacją treningową, która pozwoli na bezpieczne wykonywanie ćwiczeń samodzielnie, w dowolnym miejscu i czasie. Aplikacja bazuje na technologii widzenia komputerowego i na podstawie obrazu z jednej kamery (telefonu lub laptopa) w czasie rzeczywistym określa poprawność umiejscowienia poszczególnych części ciała. Na rynku polskim jest to pierwsze tego typu rozwiązanie i stanowi wyróżnik wśród innych dostępnych rozwiązań do treningów online. Informacja zwrotna przede wszystkim zwiększa bezpieczeństwo treningów domowych i obniża ryzyko kontuzji podczas treningu bez nadzoru trenera osobistego.
Jeszcze jednym dowodem na rozwój technologii w tej branży jest zaangażowanie światowych gigantów w rozwiązania korzystające z wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości. W styczniu 2023 r. globalny lider w dziedzinie sprzętu fitness i treningów online – amerykańska spółka iFIT Inc. – został jednym z udziałowców Immersion. Poprzez inwestycję wynoszącą ponad milion dolarów, wieloletni klient warszawskiej spółki wszedł w posiadanie ok. 5% udziałów. Inwestycja jest rezultatem kilkuletniej współpracy pomiędzy firmami.
Polska spółka kooperowała z amerykańskim gigantem przy m.in. opracowaniu software’u do roweru NordicTrack VR Bike – przełomowym połączeniu rowerka fitness i gogli VR, a więc technologii, dzięki której użytkownik przekuwa wysiłek fizyczny w konkretne postępy w świecie wirtualnym. Immersion zrealizowało również dla iFIT szereg kluczowych projektów technologicznych, takich jak m.in. integracja inteligentnych ciężarków iSelect z technologią Amazon Alexa, gry łączące urządzenia do ćwiczeń z wirtualną rzeczywistością oraz technologie integrujące silniki gier video z płaskoekranowymi urządzeniami fitness. Łączna wartość współpracy wyniosła kilka milionów dolarów.
– Fitness to obszar, w którym VR i AR wnosi bardzo wiele praktycznych i pożytecznych innowacji, zamieniając na pozór nudne ćwiczenia w interaktywne przygody. Efektem jest nowy rodzaj rozrywki, czyli gry, dzięki którym stajemy się zdrowsi. Inwestycja iFIT, największego w USA producenta sprzętu fitness i właściciela liczącej kilka milionów użytkowników platformy, wnosi zasoby oraz know-how, które pomogą nam budować rozwiązania z obszaru interaktywnego fitnessu – komentuje Piotr Baczyński, założyciel i CEO Immersion.
Klientocentryczność w branży fitness
W wiek dorosłości wchodzą w tym momencie osoby, które są digital native. To pokolenie, które przez całe życie miało dostęp do telefonu komórkowego i internetu. Ci klienci wymagają od technologii wysokiej personalizacji oraz treści, które się ciągle zmieniają, zaskakują. Wpływa to również na rynek fitness.
– Aplikacje treningowe dostępne obecnie na rynku bazują na spersonalizowanych informacjach i danych tworzących sugestie specjalnie dla nas. Zgodnie z tym trendem budujemy w Stretchme również naszą aplikację treningową – komentuje Basia Andrzejewska.
Firmy działające na rynku, aby się utrzymać lub rosnąć muszą się swoim klientem zaopiekować holistycznie.
Zadbane musi być ciało i umysł.
– Jeżeli przyjrzymy się aplikacjom treningowym, to coraz więcej z nich wprowadza elementy medytacji, dietetyki do swoich programów. Bo na nasze zdrowie wpływ ma wiele czynników i zaopiekowanie się tylko jednym aspektem nie przyniesie nam oczekiwanych efektów – podkreśla Basia Andrzejewska. Zauważa również, że widać wyraźną zmianę na rynku pracy – coraz więcej firm zmienia podejście do tematów well-beingowych.
– Przez długi czas firmy oferowały jedynie swoim pracownikom dostęp do sieci medycznych oraz karty uprawniające do wejścia na siłownie. Widzimy zmianę nastawienia i chęć znalezienia bardziej dopasowanych ofert dla pracowników. Tak, aby faktycznie mieli z tego korzyść, a nie tylko fikcyjnie stworzone na papierze możliwości. Wprowadzane rozwiązania powinny mieć realny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne pracowników – puentuje Basia Andrzejewska.