Wystarczyło odstawić ziemniaki, chleb i makaron, by Kasia Cichopek w zaskakująco szybkim tempie odchudziła się. Serialowa aktorka na początku lipca urodziła dziecko. W czasie ciąży, jak większość kobiet przytyła.Kasia obawiała, że ciężko będzie się ich pozbyć, bo nigdy nie należała do kobiet o filigranowej sylwetce. Liczyła się z tym, że jej organizm może się bardzo buntować i nie da się odchudzić. A skutek będzie taki, że kilogramów będzie przybywać, a nie ubywać jakby sobie tego życzyła. Jeśli odpuściłaby sobie dietę i zapomniała o aktywności fizycznej, tak pewnie by się stało. A tu w osiem tygodni po urodzeniu dziecka aktorka jest znowu szczupła.
Bez większego problemu młoda mama traciła kilogram po kilogramie, dzięki mało wyszukanej diecie i sporej dawce ruchu gospodyni programu "Jak oni śpiewają" już cieszy się z nowej figury.
Kasia zaraz po porodzie zaczęła przestrzegać kilku kluczowych zasad zdrowego odżywiania czyli jedzenia o regularnych porach dnia, dużo warzyw, chude mięso i ryby. Drugim filarem jej codziennego menu było wyeliminowanie tuczących posiłków i produktów. Drugie danie bez ziemniaków, śniadanie bez chleba, koniec z makaronami itp.
Poza tym Kasia trenuje na siłowni i oczywiście karmi piersią, co jest nie bez znaczenia, gdy chce się odchudzić. Aktorka musi jeszcze popracować nad formą i jędrnością ciała.
www.fit.pl
