Jego nagrane przed blisko trzydziestoma laty płyty, nadal zachwycają świeżością, a sam ich twórca wygląda jakby czas się dla niego zatrzymał, budząc tym zachwyt jednych i zawiść drugich, sam artysta twierdzi, że jest to zasługa muzyki Chopina.
fit.pl
2005-12-27 00:00
Udostępnij
Jean Michel Jarre
Jean Michel Jarre, ur. 1948, francuski mistrz instrumentów klawiszowych i twórca multimedialnych widowisk, prywatnie mąż Anne Parillaud, pięknej aktorki, znanej przede wszystkim jako odtwórczyni głównej roli w filmie "Nikita" Luca Bessona. Jego nagrane przed blisko trzydziestoma laty płyty, nadal zachwycają świeżością, a sam ich twórca wygląda jakby czas się dla niego zatrzymał, budząc tym zachwyt jednych i zawiść drugich.

Dyskusja na temat wyglądu kompozytora rozgorzała wśród polskich mediów przy okazji jego ostatnich wizyt w Gdańsku i Warszawie. Organizatorzy pobytu Jarre'a w naszym kraju, choć wcześniej upomnieni przez menadżerkę artysty, by w żaden sposób nie przypominali muzykowi o upływie czasu, przygotowali mu wspaniały tort urodzinowy na którym zapłonęło 57 (!) świeczek.

Dziennikarze, zaś spekulowali czy wygląd muzyka jest zasługą wspaniałych genów, zdrowego trybu życia, czy zabiegów kosmetycznych, a nawet operacji plastycznych. Sam mistrz na "przemycane" na licznych konferencjach prasowych pytania, dotyczące jego wzorowej aparycji i kondycji, lakonicznie odpowiada, że jest to zasługa muzyki Fryderyka Chopina.

Jak zatem, życ, by w wieku 57 lat wyglądać i czuć się zdrowo - słuchając wypowiedzi Jean'a Michel'a Jarre'a - trudno wysnuć jednoznaczne wnioski. My jednak, nieodciągając nikogo od słuchania Chopina, zachęcamy do aktywności na świeżym powietrzu i stosowania prawidłowo zbilansowanej diety.

www.fit.pl