Stepowanie ma bogatą tradycję, sięgającą zarówno afrykańskich tańców plemiennych, jak i szkockich, irlandzkich i angielskich tańców ludowych. Jednak jego narodziny nastąpiły w Stanach Zjednoczonych, dzięki połączeniu różnych elementów i doświadczeń tanecznych. Dziś uważa się, że miejscem, w którym wykrystalizował się nowy styl, był Manhattan. Jednym z powodów była jego wielokulturowość, fakt, że to właśnie tu najwięcej było małych społeczności, wywodzących się w różnych stron świata, lecz żyjących obok siebie.
Po raz pierwszy stepowanie pojawił się podczas tzw. „Minstrel shows”, na których tancerze rywalizując, jednocześnie uczyli się nowych elementów technicznych, obserwując przeciwnika. W latach 20., kiedy na scenach zapanował wodewil, pojawiła się pierwsza fala zainteresowania nowym stylem. Stepujący artyści zaczęli być popularni i coraz częściej zapraszano ich na różnego rodzaju występy.
Wkrótce też stepowanie pojawia się na Broadway`u, a nieco później w Hollywood.Tancerze tacy jak Fred Astair, Bill „Bojangles” Robinson, czy bracia Berry stają się znani, i rozpoznawani na całym świecie.
Wielu stepujących artystów podczas swoich występów starało się prowadzić pojedynek z innymi tancerzami, popisując się własnymi sztuczkami i techniką. W ten sposób styl ciągle się rozwijał, a takie nazwiska jak John Bubbles, czy Clayton „Peg Leg” Bates, który stracił nogę w wieku 12 lat, przeszły do historii tańca jako nazwiska twórców nowych stylów stepowania.
Lata 30. I 40. to okres, w którym stepowanie panuje niepodzielnie na scenach nocnych klubów, a dzięki filmom zyskuje szeroką popularność wśród publiczności. Niestety, czarni artyści, poza Billem „Bojangles” Robinsonem, grającym u boku Shirley Temple, pomimo swojej roli prekursorów stepowania, nie zostają odpowiednio docenieni.
W latach 50., wraz z rozprzestrzenieniem się telewizji, popularność stepowania zaczyna zanikać. Artyści, ze swoimi 5-minutowymi występami, przestali być atrakcyjni medialnie. Co prawda wielu tancerzy znalazło pracę w Las Vegas, ale taniec ten nie przyciągał już uwagi młodej publiczności.
www.fit.pl