Na Warszawskim castingu, który odbył się w połowie stycznia jury rozdało ostatnie bilety na warsztaty. Był to casting „ostatniej szansy” w dosłownym tego słowa znaczeniu, bowiem zostało do rozdania tylko trzy bilety – jeden dla dziewczyny i dwa dla płci przeciwnej. Wszystko dla tego,że w Gdańsku jurorzy rozdali ich olbrzymią ilość. Jeszcze nigdy w historii polskiej edycji programu nie rozdano tylu biletów w jednym mieście. Zaraz na drugim miejscu znalazł się Kraków. Tam na eliminacjach do programu pojawiło się ponad 800 chętnych. Casting trwał do 4 nad ranem.
Teraz dopiero zacznie się prawdziwa przygoda! Przed tymi "perełkami", jak wyraziła się o wybranych podczas castingów Ania Mucha, jeszcze jedno nie lada wyzwanie - trudne, stresujące i wyczerpujące warsztaty taneczne w Tel Avivie. To sprawdzian przed programem na żywo. Jeśli uzdolnieni tancerze dadzą sobie radę w Izraelu, to z pewnością uda im się przetrwać także live'a w telewizji.
Zobacz jak było we Wrocławiu:
