Jednym z podstawowych problemów z włosami o tej porze roku jest skłonność do przetłuszczania się. Spowodowane jest to najczęściej noszeniem czapki – skóra jest niedotleniona i problem gotowy. Ale to wcale nie znaczy, że lepiej nie nosić czapki. Wychłodzona na zimnym powietrzu skóra po wejściu do pomieszczania może bowiem zareagować wzmożonym wydzielaniem łoju i efekt będzie ten sam.

A co zrobić z włosami matowymi i pozbawionymi blasku? To efekt przesuszenia spowodowanego częstymi zmianami temperatury, noszeniem czapki i nadużywaniem kosmetyków do okładania włosów.
Można w takim przypadku zafundować sobie specjalną kurację nawilżającą w salonie fryzjerskim albo zastosować w domu lekką maseczkę wygładzającą i lekkich nabłyszczaczy do układania. Warto tez pamiętać by włosy suszyć chłodnym strumieniem, bo gorący sprawia, że stają się matowe.
Kolejny problem to oklapnięte i trudno układające się włosy. Zwłaszcza jeśli założy się czapkę na wilgotne włosy. Jeśli tak zrobimy mamy jak w banku, że włosy będą przylegać go głowy i trudno się układać
Jak tego uniknąć? Susz włosy, najlepiej w ten sposób, by trochę zwiększyć ich objętość i co ważne chłodnym strumieniem powietrza. Nie nadużywaj kosmetyków do układania włosów. Po zdjęciu czapki przeczesz włosy szczotką (ale nie za mocno, bo zamiast zwiększenia objętości włosów możesz uzyskać odwrotny efekt) i spryskaj je lakierem. Są też kosmetyki zwiększające objętość włosów – po ich stosowaniu włosy po zdjęciu czapki mogą być trochę przyklapnięte, ale po przeczesaniu wracają do dawnej objętości.
A co z łupieżem, swędzeniem i łuszczeniem skóry? Niestety zimą te problemy się nasilają. Skóra reaguje w ten sposób na zmiany temperatury, noszenie czapek i kapturów. Pomocne na łupież mogą być szampony z dodatkiem substancji złuszczających naskórek (warto je stosować przynajmniej dwa razy w tygodniu), a na ze swędzeniem i zaczerwienieniem poradzi sobie szampon z olejkiem z drzewa herbacianego.
Trzeba uważać na szampony przeciwłupieżowe i jeśli stosujesz je często, to wybieraj te o łagodniejszym działaniu. Silnie działające (np. Nizoral) używaj raz na jakiś czas (np. raz na dwa tygodnie). Pomocny może okazać się też masaż oliwą z olejkiem herbacianym (można go dostać w aptece).
Uciążliwe może być też elektryzowanie się włosów. Elektryzują się wtedy, gdy pociera się nimi o sztuczne materiały (np. o czapkę lub szalik). Częściej elektryzują się ponadto włosy zniszczone i suche. Warto więc włosy nawilżyć np. za pomocą maseczki nawilżającej. Pomocne mogą być też specjalne zimowe kosmetyki do włosów, zapobiegające elektryzowaniu. A do suszenia włosów zamiast suszarki warto użyć prostownicy – większość z nich ma system jonizacji, zapobiegający elektryzowaniu się włosów W sytuacji awaryjnej może pomóc po prostu przygładzenie włosów zwilżonymi dłońmi.