Najcześciej pojawiają się na czole, w okolicach oczu i ust. Skąd się biorą? Za ich powstawanie odpowiedzialne są zmiany w fibroblastach, czyli komórkach skóry właściwej wytwarzających elastynę i kolagen. Za sprawą skurczu mięśni fibroblasty kurczą się i rozkurczają. Jednak z biegiem czasu są coraz mniej sprawne. I właśnie to prowadzi do powstawanie zmarszczek.
Nad sposobem radzenia sobie z tym problemem debatowano wiele. Wciąż szuka się nowych rozwiazań. Są na ten proces także domowe sposoby. Jednym z nich są ćwiczenia mięśni twarzy.
Zmarszczki na czole
Możemy zapobiec ich powstawaniu lub zmniejszyć widoczność już istniejących zmarszczek w ten oto sposób: Staraj się zmarszczyć brwi, stawiając ‘opór’ dwoma palcami. Ćwiczenie powtórz 10 razy.
Kurze łapki
Utrzymuj wzrok na horyzontalnym poziomie. Oczy otwórz bardzo szeroko. Wytrzymaj ok. 10 sekund. Powtórz 2 razy.
Zmarszczki ‘od nosa do ust’
Nabierz powietrze i wydymaj policzki. Poczekaj chwilkę i wypuść powietrze. Powtórz ok. 10 razy.
Poza tym - jeśli zmarszczki się już pojawią, można je dyskretnie zatuszować. Jednym ze sposobów są kremy z peptydami, które jakoby wypełniają ‘ubytki’. Pomóc może nam także makijaż, jednak tylko ten zrobiony dobrze. Co to znaczy? Podkładu nie powinnyśmy stosować pod oczy i w okolice ust, gdzie jest najwięcej zmarszczek, gdyż make up może je uwidocznić. Malując oczy, pamiętaj o tym, aby nie używać perłowych cieni, które także uwydatniają zmarszczki.
Ostatecznością zdaje się być zabieg z użyciem toksyny otulinowej. Wstrzyknięta do mięśni czasowo unieruchamia je, co powoduje zahamowanie procesu tworzenia się zmarszczki.
Niewątpliwie jednak, powinnyśmy pamiętać o dobrym odżywieniu skóry od wewnątrz. Racjonalna dieta i ruch na świeżym powietrzu na pewno pomogą naszej skórze odzyskać blask.
www.fit.pl