Właśnie dziś, 25 czerwca, mija kolejna rocznica śmierci Króla Popu – Michaela Jacksona. Do dziś wielu jego fanów nie wierzy, że genialny wokalista i wizjoner współczesnego tańca już nie żyje.
Ten dzień a także weekend może upłynąć pod znakiem wspomnień o Michaelu oraz spotkań z jego niezapomnianymi przebojami. Wiele stacji już zapowiedziało zmianę ramówki. Mogą się pojawić wspomnienia oraz listy najlepszych muzycznych hitów króla od czasów jego współpracy z Jacksons 5.
Artysta znany jest nie tylko ze swojej bogatej twórczości muzycznej. Fani kochają go także, a może przede wszystkim, za specyficzny i nowatorski styl.
Białe rękawiczki, czarny kapelusz, połyskujące dodatki, przykrótkie spodnie, futurystyczne stroje oraz charakterystyczne odważne ruchy, to znaki rozpoznawcze dzięki którym, wpisał się on w historię muzyki rozrywkowej, jako artysta absolutny i doskonały w swoim fachu.
Prócz widowiskowych koncertów i wspaniałych hitów świat zapamiętał go, jako popularyzatora niebanalnego chodu scenicznego zwanego „moonwalk” lub backslide. Jest to styl taneczny, tzw. "księżycowy chód", który popularność zdobył w latach 80. właśnie za sprawą Michaela Jacksona.
W 1983 r., w programie telewizyjnym Motown 25: Yesterday, Today, Forever, Jackson przedstawił go w trakcie wykonywania utworu "Billie Jean". Od tego momentu stał się jego znakiem firmowym, charakterystyczną formą ruchu scenicznego podczas koncertów, na której punkcie mdlały miliony nastolatek.
Moonwalk polega na wywołaniu wrażenia, iż tancerz porusza się naprzód, gdy w istocie przesuwa się w przeciwnym kierunku. Bazuje on na klasycznym pantomimicznym ćwiczeniu Jeana-Louisa Barraulta "walking" z filmu Children of Paradise z 1945r., czerpiąc również z techniki marche contre le vent (czyli, chodzić pod wiatr, rozwiniętej w latach 50. przez Marcela Marceau). Ruch taneczny był wykonywany kilkakrotnie w przeszłości, m.in. przez tancerza Billa Baileya, Jeffreya Daniela, czy Timothiego Solomona.
Jackson zatem nie był twórcą tego kroku, jednak stał się jego najlepszym popularyzatorem i ojcem. Świetnie wykorzystał trend i wplótł wyrazisty charakter kroku w swoją indywidualność sceniczną, co przysporzyło mu wielu zwolenników, tymczasem media wykreowały nazwę tego magnetyzującego show i tak powstał legendarny taniec, bez którego dziś nie wyobrażamy sobie historii pop kultury.
Zobacz słynny taniec w wykonaniu mistrza!
www.fit.pl