Jednakże nie tylko fantazje erotyczne, seksualne niespodzianki czy odgrywanie scenek mają ogromne znaczenie dla udanego życia seksualnego. Każdy kto poświęcił uwagę własnej erotyczności doskonale wie, co go pobudza, co wzmacnia chęć na seks, co jest podniecające i nie przestaje być otwartym w tej dziedzinie. A oto najczęściej wymieniane przez psychologów sposoby na poprawę życia seksualnego.
Jak poprawić swoje życie intymne?
1. Liczy się szczerość
Uczciwość i szczerość w sypialni to podstawa udanej sesji miłosnej. Jeżeli jeden partner ma ochotę na coś, a drugi nie – problem gotowy. Nie przypisujmy drugiej osobie złych intencji, starajmy się poznać jej punkt widzenia (to zasada warta stosowania nie tylko w łóżku). I przede wszystkim – mówmy całkowicie otwarcie o co nam chodzi.
2. Wodze fantazji
Dzielenie się fantazjami może podgrzać atmosferę. Aby nie doszło do nieporozumień, odróżniajcie pragnienia, które chcecie spełnić, od czystych fantazji...
3. Zaplanujcie zbliżenie
To nie prawda, że udany seks to tylko seks spontaniczny. Przy pracy na pełen etat, dwójce dzieci i mnóstwie innych obowiązków, trudno czasem oczekiwać spontaniczności. Zaplanujcie chwilę dla siebie z wyprzedzeniem i przygotujcie się do niej jak do pierwszej randki. Może się okazać, że będziecie na nią czekać z równie wielkim podekscytowaniem!
4. Szyfry miłości
Niektórym parom swoisty język, znany tylko im dwojgu przychodzi samoistnie, inni muszą się o niego postarać. Uruchomcie wyobraźnię! Psycholog Lonnie Barbach proponuje, aby własną chęć na zbliżenie określać w skali 1-10, gdzie „1” oznacza nie mam w ogóle ochoty, a „10” - chcę tu, teraz, zaraz! W ten sposób łatwiej poinformować o swoich odczuciach, a ryzyko urażenia partnera jest minimalne.
5. Wysypiajcie się
Zmęczony organizm nie ma ochoty na żadne igraszki, tylko na wypoczynek. Dlatego wysypiajcie się obydwoje. Przestrzegajcie stałej pory kładzenia się, najlepiej kładźcie się wspólnie. Możecie ustalić wspólny rytuał przed snem, np. masaż, wspólna kąpiel. To także buduje bliskość i intymność.
6. Urozmaicenie
Psychologowie twierdzą, że to nie chęć nowości pcha nas do zdrady, a potrzeba urozmaicenia (więcej na temat męskiej zdrady w artykule: Dlaczego mężczyźni zdradzają >>). Dlatego dbajcie o urozmaicenia na co dzień. Może czasem warto odegrać scenki (np. podczas weekendu poza domem – w obcym otoczeniu łatwiej udawać kogoś inengo)? Wspólnie wymyślcie scenariusze na gorące wieczory!
I na koniec ciekawostka: seks wzmacnia ochotę na... seks. To za sprawą wydzielanych w trakcie miłosnych sesji hormonów!
Beata Mąkolska
www.wellness.fit.pl
6 sposobów na lepszy seks
Już w latach siedemdziesiątych Wiliam Masters i Virginia Johnson odkryli, że źródłem rozkoszy jest zarówno mózg, jak i ciało. Ci seksuologowie stwierdzili, że mózg to największa strefa erogenna, dlatego należy więcej czasu poświęcać „seksowi w głowie”