W codziennej diecie uwzględniamy najczęściej popularne produkty, dostępne w każdym sklepie spożywczym i nawet obiady przygotowujemy według od lat tych samych przepisów. Taka monotonia nie jest jednak korzystna dla naszego zdrowia, ponieważ pewnych składników mamy w nadmiarze, podczas gdy innych nieustannie nam brakuje.
Jeśli chcemy zadbać o urozmaiconą dietę, warto sięgać także po mniej typowe rośliny lub ich ekstrakty, z których dawniej powszechnie korzystano w Europie lub które zapewniały zdrowie mieszkańcom odległych krajów, choćby azjatyckich. Dziś jest to banalnie łatwe. Nie musimy już wyruszać do Chin, by skorzystać np. z unikalnych właściwości traganka błotnistego – ekstrakt z tej rośliny znajdziemy w gotowych suplementach diety.
- Produkty takie jak Myalgan czy Rheumafort+ zawierają ekstrakty roślinne, a w nich wiele substancji aktywnych, takich jak związki flawonowe, bromelaina, polifenole, adaptogeny, fito-estrogeny i kwasy ferulowe, olejki eteryczne i inne – mówi dr med. Andrzej Lasota, prezes firmy Phytomedica. – Rośliny je zawierające są tradycyjnie stosowane w kuchniach wielu narodów ze względu na swój zapach, smak, barwę i właściwości odżywcze. Występują także w medycynie ludowej, m.in. w tradycyjnej medycynie chińskiej i indyjskiej ze względu na swoje działanie kojące, łagodzące i korzystne dla zdrowia. Jednak na polskim rynku te rośliny i ekstrakty są często trudnodostępne. Suplementy stanowią więc najprostszy sposób, aby skorzystać z ich dobroczynnych właściwości – podkreśla.
Na jakie nietypowe ekstrakty roślinne warto zwrócić uwagę?
Traganek
Traganek należy do rodziny bobowatych. W medycynie chińskiej już od 2 tysięcy lat zaliczany jest do 50 najważniejszych ziół. Najcenniejszy w traganku jest jego korzeń, który zawiera około 120 składników mających dobroczynny wpływ na ludzki organizm. Chińczycy twierdzą, że traganek podnosi energię obronną, zapewniającą odporność na choroby. My powiedzielibyśmy raczej o wzmacnianiu odporności immunologicznej organizmu.
Korzeń traganka (Radix Astragali membranacei) stanowi źródło astragalozydów (są to saponiny trójterpenowe) m.in. o właściwościach adaptogennych. Adaptogenami określa się substancje, które ułatwiają organizmowi przystosowanie się do niekorzystnych warunków środowiskowych, takich jak np. stres. Rośliny o takich właściwościach mają działania tonizujące – tzn. nie stymulują organizmu nadmiernie, ani nie blokują jego naturalnych funkcji, a jedynie przywracają równowagę.
Współczesne badania potwierdzają, że korzeń traganka zawiera rozmaite flawonoidy, polisacharydy, aminokwasy, triterpeny, glikozydy i minerały. Traganek pobudza aktywność komórek odpornościowych i zwiększa ich liczbę. Wykazano, że traganek dobrze sprawdza się w reumatoidalnym zapaleniu stawów, a także w innych chorobach autoimmunologicznych, takich jak np. toczeń układowy (SLE). Ekstrakt z tej rośliny hamuje nadmierne reakcje immunologiczne organizmu.
- W pracach doświadczalnych wykazano, że spożycie trójterpenowych saponin zawartych w ekstrakcie z traganka jest korzystne dla stawów. Inne substancje zawarte w korzeniu tej rośliny poprawiają krążenie i przepływ krwi, wspomagają usuwanie toksyn, działają tonizująco i energizująco – wyjaśnia dr Andrzej Lasota.
Arcydzięgiel
Ekstrakt z korzenia arcydzięgla chińskiego (Radix Archangelicae sinensi) był tradycyjnie stosowany w medycynie chińskiej (Dong quai), ale cenili go również europejscy zakonnicy. Dawniej traktowano go jako środek na długowieczność, ale nie tylko. Arcydzięgiel stosowany był na dolegliwości reumatyczne, żołądkowe, a nawet nerwobóle. Dziś wiemy, że zioło to pomaga także w łagodzeniu chorób skóry (np. trądziku i łuszczycy), wykazuje również właściwości przeciwzapalne i rozkurczowe.
- Ekstrakt z arcydzięgla zawiera angelicynę, ostol, ostenol i kwas angelikowy, m.in. o silnym korzystnym działaniu na stawy. Poza tym dostarcza on olejki aromatyczne, zawierające przede wszystkim beta-felandren, alfa-pinen, oraz para-cymol o właściwościach antyseptycznych (odkażających) – mówi dr Andrzej Lasota.
Rumianek
Powszechnie wiadomo, że herbata z rumianku może ukoić skołatane nerwy, a także pozytywnie wpłynąć na procesy trawienne. Jednak rumianek (Anthodium Chamomillae) ma także mnóstwo innych cennych właściwości. Zawiera m.in. chamazuleny (mają właściwości antyalergiczne, bakteriobójcze i przeciwzapalne), a także alfa-bisabolole (działają przeciwzapalnie i rozkurczająco). Można w nim również znaleźć witaminę C i flawonoidy (m.in. uszczelniają naczynia krwionośne).
Rumianek chroni przed wolnymi rodnikami, wspomaga wydzielanie hormonów takich jak ACTH i kortyzon, a także korzystnie wpływa na stawy. Ekstrakt z kwiatów rumianka posiada właściwości rozkurczające mięśnie gładkie.
Kiełki brokułów
Dojrzałe brokuły są zdrowe, ale kiełki brokułów zawierają dużo więcej glukorafaniny, będącej glukozynolanem. W wyniku jego rozpadu powstaje sulforafan. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ sulforafan posiada właściwości przeciwnowotworowe!
Badania wykazały, że brokuły dostarczają związki wykazujące istotne działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne. Ich spożycie może chronić przed chorobami spowodowanymi stresem oksydacyjnym, takimi jak nowotwory, choroby układu krążenia czy choroba zwyrodnieniowa stawów.
Kiełki brokuła korzystnie wpływają na serce, kości i układ oddechowy. Dzięki ich właściwościom organizm skuteczniej broni się przed infekcjami, oczyszcza organizm zwalcza choroby autoimmunologiczne. W składzie kiełków znajdziemy m.in. witaminy z grupy B, witaminy A i C, a także magnez, wapń, żelazo, selen, błonnik, kwasy tłuszczowe omega-3, luteinę oraz antyoksydanty. Dodatkowo, kiełki brokułów przeciwdziałają osteoporozie.
- Ekstrakt z kiełków brokułów (Surculus Brassicae oleracea italicae) jest naturalnym źródłem siarki organicznej w postaci grup tiolowych. Dostarcza glutation, który odgrywa kluczową rolę w procesach antyoksydacyjnych i detoksykacyjnych w organizmie. Badania wykazały, że osoby, które spożywają za mało glutationu, częściej chorują na stawy – mówi dr Andrzej Lasota.
Ananas
Wśród roślin o wyjątkowo korzystnym wpływie na ludzki organizm nie możemy pominąć ananasa (Fructus Ananasi). Dziś owoc ten nie jest już dla nas tak egzotyczny jak dawniej, więc tym łatwiej korzystać z jego dobroczynnych właściwości.
Z ananasa otrzymywana jest m.in. bromelaina. Jest to enzym proteolityczny o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym. Bromelaina poprawia krążenie krwi, a jednocześnie zmniejsza napięcie mięśni, łagodząc przy tym bóle mięśniowo-stawowe.
Bromelaina pomaga trawić białko, może również pomagać w rozpuszczaniu skrzepów krwi, intensyfikuje działanie antybiotyków. Badania potwierdziły, że spożycie bromelainy może być korzystne w wielu sytuacjach klinicznych m.in. działa korzystnie na stawy, naczynia wieńcowe, zatoki i układ moczowy. Poza tym ekstrakt z ananasa zmniejsza (a czasem całkowicie likwiduje) odczucia drętwienia, czy też ograniczenia ruchomości stawów.
Zdrowe stawy dzięki ekstraktom roślinnym
Zauważmy, że wszystkie wymienione rośliny korzystnie wpływają na stawy. To wyjaśnia, dlaczego ekstrakty wszystkich tych roślin jednocześnie zostały wykorzystane w recepturze suplementu diety Rheumafort+. Środek ten poprawia funkcję stawów, chroni kolagen chrząstek stawowych oraz ścięgien, a także poprawia wytwarzanie mazi stawowej, przez co zmniejsza tarcie powierzchni stawowych.
Bezdyskusyjną zaletą preparatów zawierających wyciągi z roślin jest ich szybkie działanie. Naturalne preparaty są też łatwo wydalane z moczem, dzięki czemu nie kumulują się w organizmie. Leki i suplementy roślinne cechuje rozciągnięte w czasie uwalnianie poszczególnych składników i systematyczne, korzystne oddziaływanie na organizm.
Poza tym, w przeciwieństwie do sztucznych produktów, preparaty roślinne przeważnie nie wywołują skutków ubocznych. Dlatego właśnie, szukając sposobów na wzbogacenie naszej diety, dobrze zainteresować się produktami zawierającymi ekstrakty z roślin – szczególnie tych cenionych od tysięcy lat.