Człowiek został stworzony, by się poruszać. Niestety, oszałamiający rozwój cywilizacji sprawił, że jesteśmy coraz bardziej leniwi. Często unikamy nawet wejścia po schodach na pierwsze piętro. Po co? – skoro jest winda albo ruchome schody.
Postępujące lenistwo przewrotnie prowadzi do tego, że zamiast czuć się świetnie – bo przecież fizycznie niewiele nas męczy – czujemy się coraz gorzej. Ból pleców, napięcie karku, zadyszka po kilku krokach truchtu – oto efekty unikania regularnej aktywności ruchowej. A unikamy jej konsekwentnie tworząc coraz zręczniejsze wymówki:
JESTEŚMY STWORZENI BY SIĘ PORUSZAĆ!
Nie mam czasu!
Dobrze się zastanów. Przecież gdy Ci na czymś zależy, potrafisz znaleźć czas. W czym zatem problem? Zacznij myśleć, że trening jest Ci potrzebny, jak mycie zębów na przykład. Dla zdrowia, higieny osobistej, lepszego samopoczucia. Gdy to zrozumiesz, bez trudu znajdziesz czas i przyjemność płynącą z regularnego wysiłku. Pomyśl sobie, że taki trening to świetna ucieczka od codzienności. Na chwilę możesz zapomnieć o sprawach, które zaprzątają Twój umysł niemal bezustannie. Redukujesz stres, zapominasz o kłopotach, poprawiasz sobie humor i do tego jeszcze ćwiczysz swoje ciało!
Jestem szczupła – nie muszę ćwiczyć!
Nic bardziej mylnego! Trening to nie tylko odchudzanie i utrata tkanki tłuszczowej. To fakt, że większość osób rozpoczyna regularny udział w zajęciach fizycznych z powodu walki z niechcianym tłuszczykiem, ale na szczęście coraz więcej z nich zaczyna rozumieć, że trening to o wiele więcej.
- Prewencja chorób serca
- Prewencja osteoporozy
- Obniżenie poziomu „złego” cholesterolu i podniesienie „dobrego”
- Poprawa elastyczności ciała - bo z upływem lat jest z tym coraz gorzej
- Poprawa napięcia mięśni
- Stabilizacja kręgosłupa
- Poprawa nastroju – związana ze zwiększonym wydzielaniem endorfin
- Redukcja stresu
Głośna rytmiczna muzyka – to nie dla mnie!
Fitness to nie tylko skoki i biegi w rytm szalonych bitów. Coraz więcej miejsca w ofertach klubów zajmują lekcje z elementami relaksu, prowadzone przy spokojnej nastrojowej muzyce. Często wykorzystują techniki Pilatesa i Jogi by zadbać o ciało w jak najszerszym kontekście, dając jednocześnie chwilę wytchnienie zmęczonemu umysłowi. Tego rodzaju treningi mogą koncentrować się na
- relaksie (medytacja, rozluźnienie, wizualizacje),
- rozciąganiu (techniki stretchingu i jogi dla poprawienia elastyczności ciała)
- wzmacnianiu określonych grup mięśniowych (joga, pilates, spinanie)
lub łączyć je wszystkie w określonych proporcjach.
Bez trudu znajdziesz zatem coś co spełni Twoje oczekiwania.
TRAKTUJ TRENING JAK ELEMENT HIGIENY OSOBISTEJ!
Nie lubię skakać przy muzyce, wolę spokojniejsze ćwiczenia!
Więc wybierz coś dla siebie! Trening przy muzyce to nie tylko taneczne ruchy, powtarzane bez przerwy układy, czy sekwencje kroków do zapamiętania. Oferty klubów fitness obfitują w formy typowo gimnastyczne, kładące nacisk na wzmacnianie określonych grup mięśniowych. Na pewno znajdziesz:
- trening wzmacniający na wszystkie podstawowe grupy mięśniowe
- trening wzmacniający z dodatkowymi przyrządami (step, piłka, tubing, sztanga, hantle)
- trening ukierunkowany – skoncentrowany na określonych partiach ciała np. biodrach i udach
Nie ten wiek – tego typu zajęcia są tylko dla młodych!
Skąd ten pomysł?! Jest wiele rodzajów treningów na których z pewnością poczujesz się znakomicie. Spróbuj treningów z elementami Pilatesa i stretchingu, stabilizujących kręgosłup i z użyciem piłek np. body ball lub easy ball. Dzięki takim treningom sprawisz, że elastyczność Twojego ciała znacznie się poprawi, kręgosłup „poczuje” wielką ulgę a Ty zaczniesz czuć się znacznie lepiej i z większą radością i werwą spojrzysz na codzienność.
Nie szukaj wymówek – po prostu przejrzyj kalendarz i wpasuj w swoje codzienne zajęcia dawkę ruchu. Szybko odkryjesz, że regularna aktywność fizyczna może sprawić wiele przyjemności i przynieść niezliczone korzyści.
Agnieszka Czajkowska
www.fit.pl