Sytuacji, które nas denerwują nie brakuje: spóźniony autobus, kolejka w banku, egzamin, rozmowa z szefem... Można tak wymieniać bez końca. Przewlekły stres nie sprzyja zdrowiu i może nieść ze sobą poważne konsekwencję dla naszego organizmu. „Życie pod napięciem” nie sprzyja zdrowemu odżywianiu, ale warto spróbować, bo odpowiednia dieta może zmniejszyć napięcie.
Na stres uodpornić mogą nas:
- Warzywa i owoce, zwłaszcza świeżo wyciskane soki z zielonych warzyw i cytrusów. Uzupełnią niedobory witamin i minerałów, zawierają cenne flawonoidy, które działają uspokajająco. Pomarańcze, grejpfruty to naturalne źródło witaminy C;
- Rośliny strączkowe np. fasola szparagowa, groch, bób, soczewica i pełnoziarniste pieczywo – to rośliny o dużej wartości odżywczej, dostarczają energii, pomagają w koncentracji;
- Nabiał i produkty mleczne: sery, jogurty, maślanki i kefiry. Uzupełniają niedobory węglowodanów, które wzmacniają produkcje hormonu odpowiedzialnego za zachowanie spokoju;
- Bakalie, orzechy, pestki słonecznika, rodzynki, daktyle, morele – uspokajają i poprawiają nastrój;
- Ziołowe herbatki, np. mięta, melisa działają odprężająco, pomagają w bezsenności.
Żeby nie paść ofiarą stresu:
Unikajmy kawy i ograniczmy alkohol – to tylko pozorne i chwilowe lekarstwo na stres, ponieważ działają pobudzająco i nasilają szkodliwe skutki stresu.
Tak przygotowany organizm może przeciwstawić się każdej nerwowej sytuacji, np. podczas matury lub sesji egzaminacyjnej na studiach – warto więc nie tylko się uczyć, ale też zmienić pewne nawyki żywieniowe i wyeliminować te, które mogą dodatkowo niekorzystnie pobudzać zszargane nerwy i osłabiać koncentrację. Całkowicie stresu się nie zredukuje, ale przynajmniej poprawimy nasze samopoczucie i ogólną kondycję organizmu.