Wraz z pierwszym września wszystkich siedmiolatków czekają ogromne zmiany. Różnić się będą nie tylko ich dotychczasowe otoczenie, koledzy, zajęcia, ale przede wszystkim tryb życia. Przybędzie również nowych obowiązków. – W rezultacie świeżo upieczeni uczniowie mają mniej okazji, aby spożyć zdrowy i pełnowartościowy posiłek – mówi Karolina Stępniak, Specjalista ds. Żywienia firmy Nestlé S.A. – Maluchom z pomocą mogą przyjść jednak odpowiedzialni rodzice. Dbając o dietę dziecka rodzice mogą podnieść komfort jego nauki i zwiększyć zapał do pracy – dodaje. Konieczne jest jednak trzymanie się pięciu prostych zasad, czyli „zasad na piątkę”.
1. Regularne posiłki to klucz do sukcesu
By zadbać o dietę dziecka musimy przede wszystkim pamiętać o podstawowych zasadach zdrowego żywienia. – Regularne i częste posiłki to przepis na sukces. W codziennej diecie dziecka powinno ich być 5 – a przerwy pomiędzy nimi nie krótsze niż 3 godziny i nie dłuższe niż 5. Dzięki temu, organizm jest w stanie w większym stopniu wykorzystać energię i składniki pokarmowe ze spożywanych posiłków – mówi Karolina Stępniak.
2. Najważniejsze jest śniadanie
Najważniejsze jest, aby przed pójściem dziecka do szkoły, przygotować mu pełnowartościowe śniadanie. – Dla ucznia jest to jeden z najważniejszych posiłków, ponieważ daje mu energię na dobry początek dnia – mówi Karolina Stępniak.
– Na śniadanie możemy przygotować kanapki zrobione z pełnoziarnistego pieczywa, sera, wędliny oraz warzyw (pomidor, ogórek, papryka). Dobrym pomysłem są też płatki zbożowe na mleku. Pamiętajmy, że dla dziecka niezwykle ważna jest odpowiednia ilość wapnia w diecie – jego najlepszym źródłem jest nabiał (np. kefiry, jogurty czy twarożki) – doradza Karolina Stępniak. Do picia możemy podać mleko lub herbatę czy kawę zbożową. Niewskazane są natomiast napoje gazowane. Na zakończenie serwujemy owoce, ponieważ są one dobrym źródłem witamin, składników mineralnych i błonnika pokarmowego.
3. Warto jeść na przerwach
Jeżeli chcemy mieć pewność, że nasza pociecha zje zdrowe drugie śniadanie – sami je przygotujmy. – Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia codziennie trzeba spożywać 5 porcji warzyw i owoców. Pomyślmy więc o spakowaniu do plecaka jabłka, czy banana – dodaje Karolina Stępniak.
Prawie w każdej szkole jest sklepik lub barek, ale niestety nie zawsze dziecko kupuje w nich zdrowe przekąski. – Zamiast dania pieniędzy na zakup drugiego śniadania przygotujmy je – w śniadaniówce może się znaleźć kanapka, owoc, jogurt. Dobrym rozwiązaniem jest również włożenie czegoś słodkiego – np. wafelka NESQUIK z wapniem, który nie tylko wyśmienicie smakuje, ale również jest źródłem cennego wapnia. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że dziecko zje smaczne i wartościowe drugie śniadanie w szkole – radzi Karolina Stępniak.
[-------]
4. Stołówka szkolna naszym sprzymierzeńcem
Jeżeli rodzice wracają późno i dziecko nie ma możliwości zjedzenia obiadu w domu warto skorzystać ze szkolnej stołówki. Prawidłowo skomponowany obiad, pokrywa aż 1/3 całodziennego zapotrzebowania na energię, dlatego tak istotne jest, by był właściwie zbilansowany pod kątem wartości odżywczej. – Najlepiej, by składał się z zupy oraz drugiego dania. Przed decyzją o wykupieniu posiłków warto sprawdzić jakość posiłków serwowanych przez stołówkę w danej szkole – radzi Karolina Stępniak.
5. Im szybciej, tym lepiej
Szkoła to już ostatni dzwonek. Kształtowanie prawidłowych nawyków żywieniowych powinniśmy zacząć już od najmłodszych lat. – Jeśli uda nam się wpoić dziecku zasady zdrowej diety, będzie z nich korzystać także w dorosłym życiu. Co więcej – przeniesie dobre nawyki żywieniowe na własną rodzinę – przekonuje Karolina Stępniak.
– Stosując zasady prawidłowego żywienia dbamy o zdrowy rozwój naszego dziecka. Rozsądna dieta owocuje w przyszłości – zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby związane z nieprawidłowym żywieniem (m.in. nadwagę, nadciśnienie, cukrzyce czy choroby układu krążenia). Pamiętajmy, dziecko, które się prawidłowo odżywia, ma więcej energii do nauki i zabawy, lepszy nastrój, a jego mózg pracuje sprawniej. Warto więc, by rodzice także odrobili swoje „dietetyczne lekcje”, i codziennie dbali o dietę swoich pociech – podsumowuje Karolina Stępniak, Specjalista ds. Żywienia firmy Nestlé S.A.
www.fit.pl
Elementarz zdrowego odżywiania dla pierwszaka
Już niebawem w szkołach rozlegnie się dzwonek wzywający na lekcje i wyznaczający na 10 miesięcy plan dnia dla milionów dzieci. Jak co roku, pojawi się wśród nich kilkadziesiąt tysięcy pierwszoklasistów, którym szkolny debiut zmieni cały świat