Kuskus – symbol szczęścia i bogactwa

Tajemniczą nazwą Kuskus określa się potrawę z drobnej kaszy pszenicznej, a także samą kaszę. Początkowo kuskus przyrządzano z zia­ren prosa, a później - dokładnie nie wiado­mo kiedy - z pszenic  
fit.pl
2012-01-25 00:00
Udostępnij
Kuskus – symbol szczęścia i bogactwa
kuskus2Ziarenka kuskusu są w świecie muzuł­mańskim symbolem szczęścia i bogactwa. Dzielenie się kuskusem symbolizuje otwartość na ludzi i poczucie wspólnoty. Potrawa ta uświetnia menu uroczystości rodzinnych: wesel, chrzcin, ceremonii obrzezania i po­grzebów. Stanowi najważniejsze danie przyjęcia. Kaszę, zgodnie z tradycją, podaje się z gulaszem z jagnięciny, wołowiny, cielęciny albo kurczaka, z dodatkiem warzyw, zwłaszcza pomido­rów, papryki i ciecierzycy, oraz przypraw: czosnku, gałki muszkatołowej, imbiru, sproszkowanej papryki. Zwykle potrawę gotuje się w jednym garn­ku: w górnej części kaszę, pod spodem gulasz mięsno-warzywny.

Dawno dawno temu

Choć historia kuskusu sięga 3 tysięcy lat p.n.e., to w Afryce Północnej do dziś wytwarza się go ręcznie. Jest to za­jęcie niezmiernie pracochłonne i zabierają­ce dużo czasu. Można je porównać do dar­cia pierza na polskiej wsi. Afrykanki spoty­kają się na tarasach położonych na da­chach domów i tam wspólnie przygotowują kuskus. Obłuskane i rozdrobnione ziarna pszenicy, czyli jądra, spryskują słonawą wo­dą i obtaczają w mące pszennej, każde z osobna, formując w palcach drobne ku­leczki. Uważają przy tym, żeby ziarna się nie posklejały i miały jednakową wielkość. Sporządzony „grysik" suszą na słońcu.

Couscoussier

Kaszę tradycyjnie gotuje się w garnku do gotowania na parze (couscoussier), zro­bionym z nieglazurowanej gliny, miedzi albo aluminium. Garnek składa się z dwóch czę­ści: wewnętrznej i zewnętrznej. Część we­wnętrzną stanowi pojemnik z dziurkowanym dnem i szczelną pokrywką. Couscoussier można zastąpić zwykłym garnkiem z dopa­sowanym cedzakiem albo sitem.

Wartość odżywcza

Kuskus wytwarza się z pszenicy twardej (durum), któ­ra zawiera więcej białka niż pszenica miękka, używana w Polsce do produkcji pieczywa i kaszy manny. W 100g kuskusu jest 13g białka, czyli około półtora raza więcej niż w kaszy mannie czy płatkach śniadaniowych pszennych i dwa razy więcej niż w ryżu i kaszy perłowej. Ponadto 100g kuskusu dostarcza organizmowi: 360kcal, 72g węglowodanów i tylko 2g tłuszczu. Tłuszcz ten ma wysoką wartość odżywczą, gdyż zawiera dużo niezbęd­nych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Jak każdy produkt roślinny, kuskus nie zawiera cholesterolu. Jest dobrym źródłem niacyny, tiaminy i żelaza. Przyswajalność żelaza zawartego w kuskusie można zwiększyć, jedząc jednocześnie produkty bogate w witaminę C. Kuskus z gotowaną fa­solą albo innymi roślinami strączkowymi (soja, groch, soczewica), które jak wia­domo, zawierają dużo biał­ka, może zastąpić danie mięsne. Kasza kuskus znaj­duje również zastosowanie w diecie łatwo strawnej, gdyż ma mniej błonnika niż inne produkty zbożowe (np. ciemne pieczywo, kasza gryczana i jęczmienna). Z powodzeniem zastępuje kasze, makarony i ziemniaki. Potrawy z kuskusem można po­dawać na ciepło i na zimno.

Jak przyrządzić

Od niedawna w Polsce można kupić kus­kus błyskawiczny, wytwarzany na skalę przemysłową. W procesie produkcyjnym gotuje się go 4 min na parze o temperaturze 120°C. Dzięki temu znacznie skraca się czas przygotowywania kaszy w domu. Wystarczy wsypać ją do głębokiej salaterki, zalać wrzącą posolo­ną wodą, tak by przykryła kaszę centymetrową war­stwą, odstawić na 5-6 min, rozdrobnić widelcem i... kuskus gotowy. Można kaszę gotować 1 -2 min w wo­dzie albo mleku. Napęczniały kuskus trzykrotnie zwięk­sza swoją objętość.

Kuskus na deser

Kuskus przyrządza się również z so­sami owocowymi i na słodko - z cukrem, cynamonem oraz mlekiem (nasza propozycja – Kuskus z migdałami). Na Sycylii i w Tunezji jada się go także z rybą. Arabowie ze względów religijnych nie piją alkoholu, więc popijają kuskus mle­kiem. Można jednak zastąpić go lekkim wytrawnym winem białym albo różowym. Kuskus to znakomity dodatek do sałatek, przystawek, zup, dań głównych (nasza propozycja – Przystawka do mięs)

dr Aleksandra Czarnewicz - Kamińska

ww.dieta.fit.pl