Mleko mamy pod lupą
Skład mleka matki, jako pierwszy naturalny pokarm, doskonale odpowiada zapotrzebowaniu niemowlęcia- zawiera wszystkie składniki niezbędne do prawidłowego rozwoju fizycznego i umysłowego:
v białko – bogate we frakcję serwatkową, w skład której wchodzą ważne dla malucha: laktoalbumina i laktoferryna, swoiste ciała odpornościowe (sIgA), swoiste czynniki wzrostu (odpowiedzialne za rozwój układu nerwowego, skóry i narządów), tauryna;
v tłuszcze – przeważają kwasy tłuszczowe nienasycone, krótko- i średniołańcuchowe, zestryfikowane w najłatwiej przyswajalnej pozycji; w mleku matki znajdują się także enzymy i związki ułatwiające ich trawienie i wykorzystywanie (lipazy, tauryna, karnityna);
v węglowodany – duże ilości laktozy ze względu na rozwój układu nerwowego dostarczane są wraz z enzymami ułatwiającymi jej przyswajanie;
v sole mineralne – w ilościach dostosowanych do możliwości nerek noworodka, proporcja wapnia do fosforu gwarantuje najlepsze wykorzystanie wapnia w procesach kostnienia;
v witaminy – szczególnie bogate w witaminę A, PP i E; jedynie witamina D3 powinna być dodatkowo podawana niemowlęciu (w ilości ustalonej przez lekarza);
v czynniki wzrostowe – warunkują odpowiednie tempo wzrostu organizmu, prawidłową strukturę przewodu pokarmowego.
[-------]
Dostosowanie ilości i składu
Ilość wydzielanego przez matkę mleka jest regulowana przez apetyt dziecka, przeciętnie wynosi niemalże litr mleka na dobę. Niedopajanie dziecka i jednoczesne przystawianie do piersi na żądanie jest skutecznym sposobem utrzymania laktacji.
Skład mleka zmienia się zarówno w czasie pojedynczego karmienia, jak i w czasie trwania laktacji, a nawet w zależności od pory dnia. Przez zazwyczaj 5 pierwszych dni laktacji (a jeśli mama urodziła wcześniaka, to dłużej-nawet kilka tygodni) produkowana jest siara. Zawiera ona większe niż w późniejszym okresie ilości białka, przeciwciał i składników mineralnych. W miarę rozwoju laktacji i wzrostu maluszka zawartość tych składników w mleku maleje, natomiast wzrasta ilość laktozy i tłuszczu, co prawdopodobnie związane jest z szybkim rozwojem układu nerwowego. W trakcie każdego karmienia najpierw produkowane jest mleko bardziej rozwodnione i słodkie (tzw. herbatka), przede wszystkim zaspokajające pragnienie maleństwa, a potem bardziej wartościowe w składniki odżywcze. Między drugą a czwartą minutą ssania zawartość tłuszczu w mleku wzrasta nawet trzykrotnie (dlatego należy dbać, by karmienie z jednej piersi nie trwało zbyt krótko).
[-------]
Korzyści dla malucha
Pokarm matki zawiera przede wszystkim wszystkie potrzebne dziecku składniki odżywcze w odpowiednich proporcjach oraz liczne enzymy, hormony, elementy krwi, żywe komórki i czynniki wzrostu tkanek. Taki jedyny w swoim rodzaju pokarm zapewnia dziecku prawidłowy rozwój. Ponadto jego składniki są podane w formie najlepiej przyswajalnej (trawionej i wchłanianej) przez układ pokarmowy dziecka.
Karmienie piersią nie tylko odżywia malucha, ale także – dzięki zawartości przeciwciał i związków „chroniących”(np. immunoglobuliny typu G, typu A, laktofferyna, lizozym) zabezpiecza go przed różnymi infekcjami. Ta istotna funkcja mleka matki chroni dzieci przed chorobami czy biegunkami, a ponadto może ogrywać główną rolę w utrzymaniu przy życiu niemowląt urodzonych w złych warunkach sanitarnych.
Karmienie piersią sprzyja powstaniu niepowtarzalnej, niezastąpionej więzi między matką i dzieckiem. Wtulenie w ramiona osoby najbliżej małej istocie i słuchanie bicia jej serca to chwile dające niesamowitą bliskość, poczucie bezpieczeństwa, mające duże znaczenie dla rozwoju psychicznego maluszka.
Karmienie piersią nie tylko zwiększa odporność dziecka na choroby cywilizacyjne, ale zmniejsza częstotliwość zapadalności na te choroby w wieku wczesnodziecięcym (np. otyłość) i dojrzałym (alergia, miażdżyca).
Ale...
Warto pamiętać, że w mleku matki znajdują się także składniki, które nie mają właściwości odżywczych, a pochodzą ze skażonego środowiska lub są pobierane przez matkę w diecie. I tak, jak na obecność tych pierwszych, matka zazwyczaj nie ma możliwości wpłynąć, tak może zadbać o redukcję obecności tych drugich. Spożywanie produktów jak najbardziej naturalnych, jak najmniej przetworzonych, najlepiej pochodzących ze znanych źródeł lub kontrolowanych gospodarstw ekologicznych jest w okresie laktacji szczególnie ważne i w ramach możliwości powinno być przestrzegane. Chociaż efekty toksyczne związane ze spożyciem przez niemowlę mleka matki są niezmiernie rzadkie, to warto dołożyć starań, by nie dostarczać małemu dziecku przedostających się do mleka mamy różnych szkodliwych związków chemicznych powstających w procesach przetwórczych żywności czy związków farmakologicznych (nie tylko spożywanych przez samą mamę, ale także znajdujących się w jej mleku w związku ze spożywaniem przez nią np. mięsa zwierząt, którym były one podawane, w celu chociażby zwiększenia produkcyjności).
Mleko żadnego zwierzęcia nie jest w pełni odpowiednie dla niemowlęcia, co więcej, niemodyfikowane mleko krowie lub kozie jest szkodliwe dla tak młodego organizmu. Modyfikacje mleka krowiego natomiast, choć coraz bardziej upodabniające, nigdy nie będą idealnie identyczne z pokarmem matki. |
Kinga Chałabis
www.fit.pl