Jest niemal wszędzie. W gotowych jogurtach, dżemach, ketchupach, ciastkach, miodach, płatkach, a także napojach i sokach, dlatego nawet słodząc mniej, podczas spożywania wielu produktów i tak nieświadomie dostarczamy sobie sporą dawkę niebezpiecznego, płynnego cukru.
Dlaczego syrop glukozowo-fruktozowy zastąpił cukier?
Zdaniem wielu ekspertów produkcja syropu glukozowo-fruktozowego jest nie tylko tańsza, a co za tym idzie bardziej opłacalna, bo w przeciwieństwie do tradycyjnego cukru, syrop ma dłuży termin przydatności do spożycia.
Podstępny cukier tym razem serwowany w postaci słodzącego syropu jest otrzymywany z kukurydzy, przetworzonej na skrobię kukurydzianą, a później do dodawana jest glukoza i fruktoza. Jeszcze niedawno nie był uznawany na niebezpieczny ze względu na naturalne pozyskiwanie z ziaren. Niestety amerykańscy naukowcy i dietetycy na całym świecie odkryli, że jest niebezpieczny dla zdrowia.
Syrop glukozowo-fruktozowy spożywany w nadmiarze np. poprzez gotowych soków, jogurtów, ciast może powodować bardzo wiele chorób i niebezpiecznych dolegliwości m.in.:
- wypłukanie miedzi, chromu i magnezu we krwi;
- podwyższenie poziomu trójglicerydów i złego cholesterolu;
- zwiększenie stężenia kwasu mlekowego we krwi;
- obniżenie skuteczności doustnych środków antykoncepcyjnych spowodowanych interakcją z fruktozą;
- zaburzenie metabolizmu miedzi, prowadzące do osłabienia naczyń krwionośnych i zahamowania produkcji elastyny (przedwczesne stwarzanie);
- zmniejszenie aktywności białych krwinek co oznacza osłabienie pracy systemu immunologicznego i obniżenie odporności;
Czy możemy ograniczyć codzienne ilość cukru w produktach, które spożywamy? Z pewnością, pod warunkiem świadomego kupowania, czytania etykiet i samodzielnego przygtowywania posiłków.