fit.pl mobile logo

Zaburzenie odżywiania - niewinne początki

Zaburzenia odżywiania są plagą naszych czasów. Coraz więcej młodych dziewcząt dopada anoreksja czy bulimia. Jak to się zaczyna?
fooddiorder2Zwykle początek jest podobny. Młoda dziewczyna niezadowolona ze swojej figury zaczyna się odchudzać. Oczywiście porady szuka w internecie, bo tam jest przecież recepta na wszystko, więc na schudnięcie też. Zaczyna od wyeliminowania słodyczy, tłustych mięs, potraw smażonych i słodkich napojów. Waga też zaczyna powoli spadać, co oczywiście cieszy. Ale zainteresowana odchudzaniem trafia w internecie na dietę, która obiecuje spektakularne efekty. Można schudnąć 5 kg w ciągu tygodnia! Wow- to jest to czego mi potrzeba, stwierdza. Nieważne, że jadłospis przypomina głodówkę. Przecież to tylko tydzień, myśli sobie.

No i zaczyna nową dietę: na śniadanie zwykle zjada 1 kawałeczek chrupkiego pieczywa z łyżeczką białego sera i plasterkiem pomidora, obiad- plasterek piersi z kurczaka i 1 marchewka, na kolację mały jogurcik light. I podobnie przez kolejne dni.

Nie muszę mówić, że chodzi ciągle głodna i już 10 minut po śniadaniu myśli o obiedzie. Nie ma na nic siły ani ochoty. W 3 dniu robi jej się słabo i ciągle boli ją głowa, już ma ochotę przerwać dietę, ale staje na wadze i widzi 2kg mniej. Dieta działa, więc męczy się dalej.

Samopoczucie ma coraz gorsze, ale to nic bo chudnie, to jest najważniejsze. Po tygodniu nareszcie koniec diety. Waga pokazuje 4,5 kg mniej. No super -myśli sobie. Zasłużyłam na porządny posiłek, przecież schudłam- powtarza sobie jedząc schabowego z frytkami i popijając colą. Potem jeszcze porcja lodów z polewą czekoladową i bitą śmietaną na deser - nagroda za dzielne przestrzeganie diety. Następnego dnia ważenie i wielkie rozczarowanie- 1,5 kg więcej! Jak to możliwe?! Przytyć tyle w ciągu 1 dnia zaledwie? O nie, tak być nie może - mówi. Znowu wraca do diety. Trzyma się dzielnie do czasu imienin koleżanki. Gdy na stole pojawia się ulubiona szarlotka nie wytrzymuje i sięga po kawałek, potem następny i kolejny… Po czwartym stwierdza, ze wystarczy.

[-------]

Wyrzuty sumienia są tak wielkie, ze postanawia już do końca dnia nic nie jeść. Trzyma się dzielnie do czasu powrotu do domu. Niestety, pech chciał, że w drodze do domu mija foodidorder 3jpgpiekarnię, unoszący się zapach zachęca do wejścia. Wychodzi z 2 drożdżówkami i pączkiem. Usprawiedliwia się sama przed sobą, że dzisiejszy dzień i tak już zawaliła i zacznie dietę od jutra. Jutro oczywiście trzyma dietę i kolejne dni także. Jest z siebie dumna. To nic, że chodzi głodna, zaczęły wypadać jej włosy i ciągle jest zmęczona - najważniejsze, że waga spada. Odchudza się już przecież miesiąc.

Jest weekend, znajomi zapraszają ją na grilla - głodzi się cały dzień, aby wieczorem móc zjeść kawałek karkówki i wypić piwko. Ale tylko jeden kawałek i jedno piwo obiecuje sobie. Gdy zjawia się, pochwały na temat tego jak to pięknie schudła nie ustają. Zachęcona tym, że tak świetnie już wygląda zapomina na chwilę o diecie i w jej żołądku ląduje kilka kawałków karkówki popijanych kolejnymi puszkami piwa.

Wyrzuty sumienia pojawiają się następnego dnia. Więc co? Znowu dieta. Aż któregoś dnia gdy jest sama w domu nie wytrzymuje i zaczyna jeść: najpierw kabanos, potem kawałek żółtego sera, 2 batony, potem gotowany kurczak, który był przygotowany na jutrzejszy obiad, paczka ciastek zakupionych na wypadek wizyty niezapowiedzianych gości i litr coli light. W czasie tej uczty czuje dziwną radość, ale nie trwa ona długo pojawiają się gigantyczne wyrzuty sumienia i strach przed przytyciem. Uczta kończy się w toalecie. Po zwymiotowaniu wszystkiego jest lepiej. Odczuwa wyraźną ulgę, do czasu następnego ataku obżarstwa, które znowu kończy się prowokowaniem wymiotów. Takie napady na lodówkę zdarzają się coraz częściej, czasami nawet codziennie….

Opisany przypadek to często powtarzający się schemat wśród coraz młodszych dziewczyn. Straciły one niestety kontrolę nad własnym odżywianiem. Zabrnęły w ślepą uliczkę, z której nie potrafią znaleźć wyjścia. Ich dni dzielą się na te kiedy trzymają dietę i te kiedy mają niekontrolowane napady na jedzenie.


Takie zachowanie wymaga pomocy specjalistów: psychologa i psychiatry, lekarza, a także dietetyka, który powoli i z dużą dozą ostrożności powinien nauczyć chorej zdrowych nawyków żywieniowych. Zlekceważenie sygnałów może zakończyć się tragicznie.

Marzena Chudek - Dietetyk

www.fit.pl
 


PODZIEL SIĘ Z INNYMI

Napisz komentarz...
Zaloguj przez Facebooka

Prywatność
Polityka prywatności 

Redakcja
26-600 Radom
Ul. Okulickiego 39, IIP
TEL: 48 380 30 62 wew. 12
E-mail: biuro@portal.fit.pl

RODO

Szanowny Czytelniku!

Dbamy o bezpieczeństwo Twoich danych. Nie zmieniamy naszych uprawnień.

Od 25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako „RODO”, „ORODO”, „GDPR” lub „Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych”).

W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez Fit.pl Sp.z.o.o.. Dane osobowe niezbędne gromadzone przez serwis www.fit.pl są objęte ochroną danych osobowych: nie są i nie będą nikomu odsprzedawana ani udostępniane. W czasie korzystania z serwisu użytkownik może zostać poproszony o podanie niektórych swoich danych osobowych poprzez wypełnienie formularza, lub w inny sposób. Dane, które należy podać to w większości przypadków imię, nazwisko i adres e-mail.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będziemy my: Fit.pl Sp.z.o.o z siedzibą w Radomiu (dalej także będziemy używać skrótu „Fit.pl”) oraz nasi Zaufani partnerzy czyli podmioty niewchodzące w skład Fit.pl ale będące naszymi partnerami, z którymi stale współpracujemy. Najczęściej ta współpraca ma na celu dostosowywanie reklam, które widzisz na naszych stronach, do Twoich potrzeb i zainteresowań.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy te dane w celach, aby:

  • dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań oraz do przeprowadzania konkursów z nagrodami,
  • zapewnić Ci większe bezpieczeństwo usług, w tym aby wykryć ewentualne boty, oszustwa czy nadużycia,
  • pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań,
  • dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,

Komu możemy przekazać dane?

Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądy lub organy ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. Pragniemy też wspomnieć, że na większości stron internetowych dane o ruchu użytkowników zbierane są przez naszych Zaufanych parterów.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo tutaj.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.

Dlatego też proszę zaznacz przycisk „zgadzam się” jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie, po 25 maja 2018 roku, Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności Fit.pl, w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych) przez opisane wyżej Fit.pl oraz Zaufanych Partnerów. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać korzystając z narzędzia dostępnego tutaj.

Zgadzam się
Nie teraz
fit.pl profil na Facebooku
fit.pl kanał na Youtube
Forum dyskusyjne fit.pl