Zespół pracowników naukowych z Brigham Young University przyglądał się grupie 35 kobiet - 18 z nich było szczupłych, a reszta borykała się z otyłością.
Eksperyment zaczęto od 45-minutowego treningu na bieżni. Później, w ciągu godziny, podpinano kobiety do elektroencefalografu i pokazywano 240 zdjęć. Fotografie przedstawiały różne produkty żywnościowe: warzywa, owoce, pieczywo, mięso oraz gotowe posiłki, a na innych widniały kolorowe kwiaty. Dokładnie tydzień później o tej samej porze dnia przeprowadzano podobny eksperyment, z tym, że aktywność nerwową wyzwalaną przez fotografie mierzono, bez wcześniejszego wysiłku fizycznego na bieżni. Naukowcy poprosili także uczestniczki doświadczenia, żeby notowały co jedzą w dniach eksperymentów.
Z obserwacji Amerykanów wynika, że ćwiczenia zmniejszały reakcję mózgu na zdjęcia przedstawiających jedzenie. Jednocześnie okazało się, że u ćwiczących pań, trening nie wyzwolił wilczego apetyty i kobiety jadły wtedy porównywalnie tyle samo, co w dniu bez intensywnego ruchu.
Naukowcy wciąż badają wpływ ćwiczeń na apetyt. Kolejne doświadczenia mają poszerzyć ich wiedzę na ten temat. Jedno jest juz pewne, że ćwiczenia mogą hamować chęć jedzenia.
www.fit.pl