Ubrania marki JOY! miałam okazję przetestować podczas trzeciej edycji targów Fit-Expo fitness & sport park 2008 , które odbyły się 9-11 maja w Poznaniu. W przerwach towarzyszącej targom Międzynarodowej Konwencji Fitness EU4ya zwiedzałam stoiska. Kobieta jak to kobieta – zaczyna najpierw od ubrań. I tak trafiłam do stoiska nr 9, przy którym panował dość spory ruch.
Wstyd się przyznać, ale odzieży fitness JOY! wcześniej nie znałam. Dopiero po rozmowie z przedstawicielką firmy okazało się, dlaczego… Twórcą i kreatorem marki JOY! jest firma "Joy Marketing Solutions" założona w 2005 roku przez młode małżeństwo (Justyna i Michał Solarz). Swoją działalność firma rozpoczęła od stworzenia marki dystrybucyjnej JOYMS, oferującej odzież streetwear, casual i wizytową dla aktywnych, ceniących sobie indywidualny styl kobiet. Skupiła pod swoją banderą wyroby pochodzące z Polski, Francji, Włoch i Turcji. Dopiero od dwóch lat firma-matka rozpoczęła produkcję linii fit. Właściciele firmy dostrzegli niszę na polu odzieży fitness. Stwierdzili, że istnieją na nim tylko dwie, wyraźnie zarysowane grupy produktów: wysokie jakościowo i bardzo drogie wyroby z zachodu oraz tanie, nieestetyczne i wątpliwe jakościowo ubrania importowane z Chin.
Firma "Joy Marketing Solutions" postanowiła powiększyć swoją rodzinę i stworzyć markę JOY! oferującą odzież fitnessową o nowatorskim designie, odważnej kolorystyce oraz jakości porównywalnej z najlepszymi markami sportowymi na świecie.
Z całej kolekcji linii fitness JOY! najbardziej zainteresowała mnie zaprojektowana specjalnie na poznańskie targi nowość – rybaczki Dance. Spodnie Dance występują w dwóch wariantach – jako rybaczki i długie spodnie. Uwielbiam czarną odzież! Od razu zapragnęłam je mieć, zwłaszcza, że cena była przystępna. Ale najpierw wolałam poznać szczegóły – lubię wiedzieć, w czym będę trenować i pocić się przez cztery godziny non stop…
Nazwa modelu, który szczególnie przypadł mi do gustu, zainspirowana została tańcem fitness. Spodnie zostały wyprodukowane specjalnie na Fit Expo 2008. – Spodnie wykonane są z cienkiej, lejącej się dzianiny o składzie 92% bawełny i 8 % elastanu. Krój został skonstruowany tak, aby zapewnić osobom ćwiczącym maksymalny komfort i niczym nieograniczoną swobodę ruchów, co przy ćwiczeniach tanecznych jest sprawą zasadniczą – usłyszałam od przedstawiciela firmy. – Ściągacz pod kolanem został wyposażony dodatkowo w gumkę, aby idealnie przylegać do nogi podczas intensywnego treningu. Ich luźny, zwiewny styl podkreśla dodatkowo szeroki pas spełniający dwie funkcje: ozdobną oraz wspomagającą utrzymanie spodni w odpowiednim miejscu na sylwetce.
„Zobaczymy” – pomyślałam. Spodnie wyglądały stylowo, były miłe w dotyku, a pasek ze srebrnym logo firmy nadawał im ciekawy wygląd. Ale najważniejszym pytaniem było to czy sprawdzą się w praktyce. Nie zastanawiając się, wypróbowałam je od razu na Konwencji EU4ya.
Spodnie przeszły ekstremalne testy – godzinny step, warsztaty pilates i dwie godziny indoor cycling. I wiecie, co? Pożałowałam, że wcześniej nie miałam do czynienia z JOY! Ćwiczyło mi się w nich bardzo komfortowo i czułam się rewelacyjnie. Tak dla porównania – znacie reklamy zachodnich marek odzieży fitness? Tempo, energetyzująca muzyka, pot, satysfakcja, obezwładniająca magia ruchu, kolory… Ja się czułam tak samo, tyle że w polskiej marce!
Kiedy po konwencji chciałam pogratulować JOY! udanego produktu menedżer marki, Justyna Solarz powitała mnie słowami: – Sprzedaliśmy całą partię! Kiedy rozmiary S i M stały się historią, fitnesski brały nawet o dwa rozmiary większe, żeby tylko je mieć. Odcinały metkę i biegły w nich na zajęcia.
Osobiście, wcale im się im nie dziwiłam.
Kolekcja JOY! obejmuje także:
- Bluzy: Kangoo, Rock, Funky, Chillout
- Spodnie: Smooth, Flamenco, Soul, Pop, Fun
- Spodenki Twist
- Koszulka Classic Jazz
- Koszulki Polo Skip,
- Topy: Slim, Light, Pop, Jungle, BC
A ja czekam na resztę nowej kolekcji – bo rybaczki i spodnie Dance to dopiero początek! Projektanci z JOY! zapowiadają, że cała linia będzie lekka, zwiewna i bardzo kobieca. I ja im wierzę!
Ewa Wijatkowska
www.fit.pl