Piękna aktorka przyznaje, że nie liczy kalorii i uwielbia zajadać się frytkami i innymi tuczącymi specjałami
fit.pl
2007-08-01 00:00
Udostępnij
Eva Mendes nie liczy kalorii
Piękna aktorka przyznaje, że nie liczy kalorii i uwielbia zajadać się frytkami i innymi tuczącymi specjałami. Ale najwyraźniej to na nią nie działa, bo ciało ma idealne, co można było zaobserwować na sesji zdjęciowej dla magazynu „Jane” (przykład obok).

evamendes- Najwyraźniej takie jedzenie jak tacos, francuskie frytki i shake służą mojej figurze, bo jem je na okrągło – żartuje piękna Eva. – Może moja figura nie jest idealna, ale nie mam powodu, by narzekać. Najważniejsze, że jestem zdrowa i wyglądam w miarę dobrze.

33-letnia aktorka mówi, że jest daleka od tego, by mieć jakiekolwiek kompleksy związane ze swoim wyglądem. – Tak jak każdy, mam kilka rzeczy, które bym chciała u siebie zmienić – mówi. – Ale robienie sobie z tego życiowego celu jest bez sensu. Pracuję w takiej branży, w której bardzo łatwo stać się krytycznym wobec własnego wyglądu. Ale nie zamierzam temu się poddawać. To niezbyt zdrowe.

- Ostatnio byłam w koreańskim Spa i widziałam tam wiele pięknych kobiet, które czuły się pewnie niezależnie od tego, jaką miały figurę – dodaje Eva. – Staram się również do tego podchodzić w ten sposób.

Cóż. Gratulujemy zdrowego podejścia do własnej osoby. Ale zamiłowania do fast foodów nie pochwalamy.

www.fit.pl