Większość gwiazd z Hollywood ma pewien sekret – wszystkie pracują z trenerem Gunnarem Petersonem
fit.pl
2009-09-02 00:00
Udostępnij
Gunnar Peterson – trener z Hollywood
gunnar petersonCzy kiedykolwiek chcieliście wiedzieć jak hollywoodzkie gwiazdy dbają o swoją sylwetkę? Możecie wierzyć lub nie, ale te wspaniałe figury przechadzające się po czerwonym dywanie to wcale nie efekt szczęścia ani pierwotnych genów. Większość celebities ma pewien sekret – wszystkie pracują z nadwornym trenerem Beverly Hills, Gunnarem Petersonem.

Lista klientów Petersona wygląda jak aleja gwiazd w Hollywood. W ekskluzywnym wywiadzie wyjawił kilka skrzętnie skrywanych sekretów swoich podopiecznych. Przeczytaj, jak gwiazdy z pierwszych stron gazet przygotowują się do koncertu, do nowej roli filmowej albo do sesji zdjęciowej.

Oto sekrety, które zdradził o największych gwiazdach.

Angelina Jolie:

angelina tatuazGunnar przez kilka miesięcy przygotowywał Angelinę Jolie do roli w filmie „Tomb Rider: Kolebka życia”. Towarzyszył jej nawet podczas kręcenia scen. Przygotowując trening dla popularnej aktorki skupił się przede wszystkim na aspekcie siłowym. Musiał także popracować nad jej zdolnością ruchową i zwinnością. Aby sprostać roli Lary Croft, Angelina spędzała większość czasu na ściance wspinaczkowej. Zaproponował jej trening o wdzięcznej nazwie plyometric (szybkościowe i siłowe ruchy zaprojektowane dla zwiększenia siły i mocy organizmu).

– Angelina jest prawdziwym klejnotem – mówi Peterson – Nie miała nawet najpopularniejszego problemu większości celebrities, czyli trudności z ustaleniem harmonogramu pracy.

Podczas ćwiczeń z Gunnarem Angelina brała także lekcje sztuki wojskowej. Samodzielnie wykonywała większość kaskaderskich ewolucji, takich jak walka na miecze, dzidy i skoki na bungee.

– Nigdy nie czułam się zdrowsza i silniejsza niż podczas kręcenia tego filmu – wyznała Jolie.

Jennifer Lopez

Przez ponad siedem lat Gunnar Peterson był prywatnym trenerem J.Lo. Jej specyficzny trening opierał się głównie na sile, intensywnych ruchach i interwałach.

Gunnar przyznał, że nie potrafi ukryć uśmiechu, który wywołuje zamieszanie w mediach dotyczące „tyłka” Jennifer. Osobiście uważa, że to tak, jakby patrząc na Ferrari komplementować tylko opony.

– Pracowaliśmy nad ramionami, klatką piersiową, brzuchem i tyłami – zdradza Gunnar – Nie ma w jej ciele nawet jednej złej części. Jest jedyna w swoim rodzaju – dodaje.

[-------]

Jennifer zawsze zwraca uwagę na to co je i przygotowuje zdrowe posiłki. Dodatkowo oprócz prywatnych sesji z trenerem piosenkarka ćwiczy jogę.

– Jak byłam młodsza, ćwiczyłam fizycznie ciężko i często, ale teraz ważniejszy jest dla mnie balans między umysłem, ciałem i duchem – mówi J. Lo – Dalej podnoszę ciężary i ćwiczę cardio, ale staram się to robić w miękki, bardziej kobiecy sposób.

Gwiazdy, a zwykli ludzie

jennifer lopezWedług Gunnara osoby z pierwszych stron gazet są bardziej konsekwentne w ćwiczeniach niż większość ludzi. Jednym z powodów, dla któego jego klientki wyglądają pięknie i olśniewająco jest to, że fitness stał się częścią ich codziennego życia. Nawet jeśli nie cieszą się już na myśl o treningu, ciągle go robią.

– Opuszczenie treningu powinno być nie do pomyślenia, tak samo jak zapomnienie o umyciu zębów – twierdzi etatowy trener hollywoodzkich gwiazd.

Klienci Petersona wcale nie mają całego dnia na siedzenie w klubie fitness. Wprost przeciwnie, mają niesamowicie napięty terminarz, a mimo to zawsze starają się gdzieś wcisnąć godzinkę na ćwiczenia. Większość z nich, nawet gdy jest zmęczona wstaje wcześnie rano, aby dokończyć trening. Gunnar często słyszy o tym jak mało czasu mają gwiazdy, ale bardzo rzadko któraś z nich żali mu się z tego powodu.

– Nie ma znaczenia, co robisz. Prezydent Stanów Zjednoczonych ma na pewno bardziej napięty terminarz niż ty. Mimo to każdy z dotychczasowych znalazł czas na codzienny trening – mówi Peterson.

[-------]

Motywacja

Amerykańscy celebrities prawie zawsze przychodzą gotowi do ćwiczeń. Gunnar twierdzi, że nie musi grać roli surowego sierżanta, bo to na prawdę nie jest jego rolą. Uważa, że są one tak zmotywowane, ponieważ ich lepsza część zdaje sobie z tego, że treningi pomagają im robić to, co na co dzień robią. I wcale przez to nie miał na myśli obiegowego „dobrze wyglądać”.

Specyficzne cele

Powody, dla których ćwiczą, są ściśle określone. Jedne przygotowują się do filmu albo do koncertu, inne doskonalą swoje ciało do sesji zdjęciowej lub żeby się pokazać z jak najlepszej strony np. na festiwalu w Cannes. Według trenera, żadna z gwiazd nie wybiera fitnessu jako tymczasowej zachcianki.

Zdrowe wybory

Gunnar zauważył, że popularne gwiazdy podejmują trafniejsze decyzje poza siłownią. Prawie każda z nich podąża za wytyczonym planem żywieniowym, piją dużo wody i dostarczają organizmowi odpowiednią ilość snu, choć z racji ich profesji nie jest to wcale łatwe.

Modyfikacja ćwiczeń

Celebrities rozumieją jak ważne jest zróżnicowanie ćwiczeń i podejmowanie nowych aktywności. Według Petersona większość ludzi poddaje się, jeśli trening staje się zbyt monotonny.

– Jeśli stworzysz sobie więcej możliwości zaatakowania tych partii ciała z którymi masz problem, szansa, że się sparzysz maleje – mówi.

Człowiek, który stoi za przygotowaniem najlepszych ciał w show biznesie jest autorem książki pt. ”G-Force: The Ultimate Guide to Your Best Body Ever”, w której zdradza jeszcze więcej sekretów swojej pracy, podaje przykładowe diety i strategie jak wyglądać, aby zostać na topie.

www.fit.pl