Z odcinka na odcinek układ sił na tanecznym parkiecie "Tańca z Gwiazdami" zmienia się jak w kalejdoskopie.
I Choć faworytami pozostają nadal Kasia Zielińska, Dariusz Kordek, Kacper Kuszewski, Ania Wendzikowska oraz Weronika Marczuk w czwartym odcinku świetnie zaprezentowali się: Bilguun Ariunabataar i Janja Lesar, którzy za swój taniec otrzymali pierwsze cztery dziesiątki.
Czy wesoły Mongoł może jeszcze pomieszać szyki w tanecznym show?
Także Jagna Marczułajtis-Walczak w towarzystwie Krzysztofa Hulboja wywalczył kolejny odcinek, nie było łatwo, ale udało się. O kryształowa kulę odważnie walczy jeszcze Michał Szpak, zyskujący coraz więcej fanów i przychylnych ocen jury. Jego tańce nie zachwycają, ale zawsze jest element zaskoczenia i to podoba się jurorom.
Katarzyna Pakosińska i Stefano Terrazino, zaskakujący jak co tydzień, tym razem zaczarowali również jury, które znacznie lepiej oceniło ich taniec niż w poprzednim tygodniu. 27 punktów, to już całkiem niezła nota, jak na kapryśnych jurorów. Niestety para znalazła się na zagrożonej pozycji, ale fani czuwali, Kasia zatańczy w kolejnym odcinku.
Zagrożona w drugim docinku Ola Kisio i Łukasz Czarnecki wyraźnie wzięli się do pracy, a na efekty nie trzeba było długo czekać. Tym razem bez spektakularnego sukcesu, ale nadal są w grze.
Nie dziwi również, cotygodniowy, spektakularny sukces Kasi Zielińskiej która wraz z Rafałem Maserakiem utrzymuje się na samym szczycie.
Czy ktoś może jej zagrozić?
www.taniec.fit.pl