Madonna, mimo swojego wieku wciąż wygląda rewelacyjnie, a jej sprawności fizycznej mogłaby pozazdrościć niejedna dwudziestolatka. Jednak forma nie przychodzi łatwo...Jak informuje brytyjski Daily Mail, królowa muzyki pop poświęca na treningi minimum dwie godziny dziennie. Nad formą piosenkarki czuwa etatowa trenerka bogatych celebrytów – Tracy Anderson.
– Co tydzień zmieniam jej treningi. Każdego dnia Madonna tańczy przez 45 minut, a resztę czasu poświęca na inne sekwencje ruchowe. Idealnie mi się z nią współpracuje, bo jest świetną atletką – twierdzi Anderson.
Jednak ciało Madonny nie jest idealne, a głównym zarzutem, który wysuwa trenerka są żylaste ramiona gwiazdy.
– Zmieniłam totalnie ciało Madonny. Powiedziałam jej, żeby zapomniała wszystko, czego nauczyła się do tej pory i porzuciła jogę, która sprawia, że ciało robi się żyłowate. Madonna wygląda rewelacyjnie i jest bardzo sprawna, ale z jej żyłowatością nie mam nic wspólnego – dodaje trenerka.
Nie ma naukowego dowodu na poparcie tezy Tracy Anderson. Możliwe jednak, że żyły widoczne na ciele 50-letniej Madonny są powiązane z jej aktywnością fizyczną oraz niewielką ilością tłuszczu w jej organizmie.
Najbliższa okazja do obejrzenia królowej Popu na żywo już 15 sierpnia na warszawskim Bemowie.
