Tenis jest uważany za jeden z bardziej eleganckich sportów. Gdzie fair play jest na pierwszym miejscu, rakietka i piłeczka są symbolem gentlemeńskiej rywalizacji. Strój jest tu bardzo ważny. Jak ubrać się na kort?
fit.pl
2010-05-26 00:00
Udostępnij
Moda tenisowa
tenis5Pierwotny, przepisowy strój tenisowy z lat 40-tych musiał być biały, płócienny i luźny – nie krępujący ruchów. Estetyka sportowa w tym zakresie była rygorystycznie przestrzegana – długie białe skarpety, koszulka polo i płaskie tenisówki były obowiązkowe. W latach 90- tych panowie grający w tenisa ziemnego zakładali koszule flanelowe w niezmiennie jasnych barwach, lub koszulki z kołnierzykami zestawiane z długimi spodniami. Tenisistki miały w swojej szafie wełniane bądź lniane sukienki sportowe, na głowę zakładały dżokejki lub kapelusze słomkowe – bardzo użyteczne podczas słonecznych dni. Pierwsze poradniki tenisa nakazywały zakładać obuwie na gumowej lub sznurkowej podeszwie, z odkrytą kostką.

Pierwsze czapeczki z daszkiem zakładali tenisiści amerykańscy – europejski tenis patrzył na nową modę nieprzychylnym okiem. May Sutton, która wygrała w 1903 r. Wimbledon, jako pierwsza złamała obyczajowość tenisa – wystąpiła w za luźnej koszuli z podwiniętymi rękawami i sporo krótszej spódnicy sportowej. W 30 lat po pierwszym modowym skandalu, nastąpił kolejny przełom - Bunny Austin jako pierwszy zagrał w krótkich spodenkach.

Klasyczny strój tenisowy charakteryzuje się tym, że jest biały – podobno dlatego, iż tenisistki chciały ukryć plamy potu. Kobieca estetyka w sporcie wygrała z kolorem – od 1884 r. kolor biały jest najpopularniejszy i tenis4najczęściej wykorzystywany przez firmy sportowe projektujące tenisowe zestawy. W tej kwestii konwenanse przełamał w końcu lat 80-tych Andre Agassie- zaczął promować kolorowe stroje. Do tej pory od uczestników turnieju wimbledońskiego wymaga się stroju z przewagą bieli.

Panie mają większą swobodę w doborze stroju tenisowego – top sportowy, kamizelka z kołnierzykiem lub bez, sukienka tenisowa, szorty lub krótka spódnica. Długi dres uznawany jest jedynie podczas treningów. Tenisiści mogą wybrać spośród koszulek polo i sportowych szortów.

Ewaluująca moda dotknęła także tkaniny, z których szyto ubrania. Bawełniane i lniane materiały zastąpiono „oddychającymi” i wchłaniającymi pot połączeniami poliestru i poliamidu. Nowe technologie pozwoliły na większą funkcjonalność tenisowego stroju. Wprowadzono płaskie szwy, siateczki klimatyzujące ciało, oraz obcisłe kroje sprzyjające lepszemu odprowadzaniu potu.

Moda na korcie coraz częściej osiąga rangę glamour - Maria Szarapowa wystąpiła w sukience zdobionej diamentami. Gwiazdy tenisa lansują sportową modę – największe marki odzieżowe proponują im niebotyczne sumy za noszenie swojego logo.

Obecnie obuwie powinno być wygodne, przyjazne dla stopy, pozwalające na rotacje kostki, a jednocześnie stabilizujące staw skokowy, oraz lekkie. Podeszwy antypoślizgowe i nieścieralne wybieramy na korty z nawierzchnią asfaltową i ziemną. Podeszwa w formie protektorów, z wyżłobieniami jest idealna na boisko trawiaste. Do butów trzeba dobrać odpowiednie frotowe skarpetki.

Rakiety – niby nie są elementem garderoby tenisowej, ale jak się bez nich obejść w tej grze? Pierwsze rakiety były drewniane, kolejne zrobiono już aluminiowe- które były kontuzjogenne, ulepszając je zastosowano włókno szklane. Wymienimy jedynie najbardziej znane firmy produkujące sprzęt do tenisa – Babolat istnieje od 1979 r. jej założyciel Francuz Pierre Babolat jako pierwszy wypuścił żyłkę z jelit zwierzęcych. Kolejne firmy to: Dunlop, Fischer, Wilson, Yonex, Ashland Manufacturing Company, Völkl. Firma Head jako pierwsza w 1997 r. wprowadziła ultralekka tytanowo- grafitową rakietę.

Renee Lacoste, Chanel, Patou i Vionnet jako pierwsze domy mody (już w latach '20-tych) oferowały kolekcje strojów tenisowych.

Najbardziej znane firmy sportowe jak: Nike, Reebok, Puma już dawno wprowadziły do swojego asortymentu kolekcje strojów do tenisa – od daszków po buty. Co sezon zmienia się kolorystyka, dodatki, ulepszanie funkcjonalności – jedno pozostaje niezmienne – najpierw trzeba nauczyć się grać.

 

www.fit.pl