Amerykańscy naukowcy przeanalizowali liczbę spalanych kalorii w czasie marszu i odnieśli ją do wzrostu badanych. Okazało się, że spacerując w tym samym tempie najniżsi uczestnicy badania spalili najwięcej kalorii. Wydatek energetyczny osób o wzroście powyżej przeciętnej był dużo niższy.
Wielkość ma znaczenie
Naukowcy już wcześniej wiedzieli, że osoby niskie (w tym dzieci), zużywają podczas spaceru więcej energii na każdy kilogram masy ich ciała niż osoby wysokie. Nie wiedzieli jednak dlaczego. By znaleźć odpowiedź Peter Weyand z Southern Methodist University wraz z kolegami przebadał 48 osób w wieku 5 - 38 lat, wadze 15,9 – 88,7 kg i wzroście 110 – 180 cm. Ich zadaniem był spacer po automatycznej bieżni z różną prędkością.
Badacze zmierzyli ilość tlenu dostarczonego do organizmu ochotników, długość ich kroku i czas marszu. Okazało się, że wszyscy zużyli mniej więcej tyle samo przy każdym swoim kroku. Jednak osoby o niskim wzroście musiały wykonać tych kroków więcej, zużywając przy tym więcej energii. Marsz wyższych osób był bardziej ekonomiczny energetycznie.
Przykładowo osoba mierząca 152 cm i wadze 45 kg spala 0,63 kalorie na każdy kilogram masy ciała podczas 1,6-km spaceru. Natomiast osoba o wzroście 182 cm, wadze 86 kg spala 0,52 kalorie na kilogram ciała.
Dorośli i dzieci chodzą tak samo
Eksperyment wykazał, że chód dorosłych i dzieci nie różni się pod względem wydajności energetycznej. To hipoteza sprzeczna z wcześniejszymi twierdzeniami naukowców.
Odkrycie badaczy z Southern Methodist University w Dallas może mieć zastosowanie na przykład na etapie projektowania krokomierzy, które uwzględniając wzrost liczyłyby spalone kalorie bardziej dokładnie.
Badania zostały opublikowane w listopadowym magazynie Journal of Experimental Biology.
www.fit.pl