Pierwsze "koty za płoty" okazały się trudne do przeskoczenia. Zamiast fajerwerków uczestnicy usłyszeli słowa ostrej krytyki. W swoich ocenach Kinga i Agustin nie zostawili na uczestnikach suchej nitki.
Kolejną parą, która opanowała parkiet byli Tolek i Alisa. Niestety im również nie towarzyszyła dobra passa. Jury zdecydowanie krytycznie oceniło sambę w wykonaniu tego duetu. Agustin i Kinga nie mieli wątpliwości, że to nie był ich taniec.
Paweł Tolak „Tolek” będzie jednym z prezenterów podczas kolejnej konwencji FIT Style, która odbędzie się już 4 czerwca!
Tuż po Tolku i Alisie pojawili się Masza i Sebastian. Taniec współczesny do piosenki Florence and the Machine okazał się strzałem w 10. Jury nie kryło zachwytu. Masza po raz kolejny pokazała na co ją stać.
Pop do piosenki Whitney Houston w wykonaniu Agnieszki i Dominika nie zachwycił jury. Agustin oraz Michał Piróg mieli wiele zastrzeżeń przede wszystkim najbardziej uderzyła niedojrzałość tańca.
Na parkiecie pojawili się jeszcze Ania i Michał oraz Paulina i Łukasz Wielba – laureata drugiej edycji YCD w zastępstwie za kontuzjowanego Adriana. Jazz wykonaniu Pauliny i Łukasza spodobał się jury. Kinga i Michał podkreślili doskonałe wykonanie tańca i świetnie dopasowanie partnerów.
Także hip-hop w wykonaniu Ani i Michała zapadł w pamięć jury. Świetna choreografia, dobrze osadzona w muzyce oraz doskonały występ, takie pochwały usłyszeli ostatni uczestniczy wieczoru.
Masza i Michał okazali się najlepszą parą wieczoru, reszta uczestników musiała zatańczyć swoje pokazowe solówki.
W tym odcinku mniej szczęścia mieli Ania i Tolek, to oni,decyzją widzów zatańczyli ostatni raz.
fot.kotek.pl
www.taniec.fit.pl