Sklep internetowy branży fitness - czy to takie proste?

Aktualna sytuacje epidemiologiczna, zmusiła wielu pracowników i właścicieli biznesów z branży fitness, do poszukiwania nowych źródeł dochodu lub przeniesienia swojej działalności do internetu. Oczywiście, nie każdy ma taką możliwość, ale wiele osób od razu pomyślało o uruchomieniu własnego sklepu internetowego. Bardzo często można spotkać się z opinią, że jest to łatwe, szybkie i przyjemne. Czy faktycznie tak jest? Opowie nam o tym Paweł Maksymiuk, specjalista e-commerce z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem.
2020-11-09 00:00
Udostępnij
Sklep internetowy branży fitness - czy to takie proste?

 
Bardzo często słyszę opinie, że otworzenie sklepu internetowego jest proste, szybkie a po tygodniu będziemy jeździć już wymarzonym samochodem, bo spłynie taka ilość zamówień. Oczywiście jest to całkowita nieprawda. Świadczy o tym choćby ilość sklepów internetowych, które kończą swoją działalność w ciągu roku od startu. Jeżeli myślisz na poważnie o tym biznesie, przestań wierzyć w bajki i... zaprzyjaźnij się z arkuszem kalkulacyjnym.

Gdybym miał wymienić najważniejszą rzecz, jaką musisz mieć, aby założyć dochodowy sklep internetowy, mój wybór od razu padłby na towar. Dobrze byłoby, aby produkty, które sprzedajesz, były dostępne tylko u Ciebie lub było ich na rynku mało. Pomyślisz teraz – ale mogę przecież sprzedawać to co inni, tylko nieco taniej, mam dobre dojścia! Oczywiście, możesz. Walka niską ceną, o ile nikt inny tak niskiej nie będzie w stanie zaoferować przy satysfakcjonującej marży dla Ciebie, to prosta droga do bankructwa. Zgłaszają się do mnie po poradę właściciele małych sklepów opartych o dropshipping, którzy walczą ceną z innymi właścicielami małych sklepów opartych o dropshipping. Żaden z nich nie przetrwa o ile nie zaoferuje swoim klientom jakiejś wartości dodanej i nie zrozumie, że wojna cenowa doprowadzi ich biznes do upadku.

Czym jest wartość dodana? W skrócie można powiedzieć, że jest to najczęściej coś niematerialnego, co przywiązuje klienta do Twojego biznesu. Może to być społeczność zbudowana wokół sklepu, dodatkowa usługa powiązana z zakupem, sposób i jakość świadczenia usług. To wszystko ma znaczenie. Pomyśl co może być wartością dodaną prowadząc sklep branży fitness – szybkość realizacji zamówień, dodatkowe plany treningowe czy żywieniowe, aplikacja mobilna... Pomysłów na to jest naprawdę multum.

Gdy ustalimy już, jaki towar chcemy sprzedawać, jaką wartość dodaną oferować klientowi (choć prawda jest taka, że to bardzo często klienci zdecydują co dla nich jest ważną wartością dodaną w Twoim biznesie), możemy przystąpić do wyboru platformy sklepowej. Jeżeli jest to nasz pierwszy biznes, nie wiemy jak się rozwinie itd. warto skupić się na platformach gotowych, działających w modelu SsaS, które zaoferują nawet dużym przedsięwzięciom zarówno adekwatne narzędzia oraz funkcjonalności jak i ograniczą niepotrzebne koszty.

Gdy już mamy to wszystko, nadszedł czas na jeden z trudniejszych momentów czyli skierowanie do sklepu wartościowego ruchu. Czym jest wartościowy ruch? Najprościej mówiąc, są to użytkownicy zainteresowani Twoim produktem lub usługą. W mojej opinii, warto przy tym skorzystać z doświadczenia zewnętrznej agencji. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że szczególnie na początku, wszystko chcemy zrobić sami aby ograniczać koszty. Przecież to tylko ustawienie reklam, prawda? To błędne myślenie, które kosztować nas będzie wiele pieniędzy. Dobry specjalista od e-commerce, zanim wyda choćby najmniejszą kwotę, przeanalizuje Twoje potrzeby, zbada rynek, w początkowym okresie funkcjonowania sklepu spróbuje znaleźć niszę, która zapewni Ci napływ pierwszych zamówień przy zachowaniu niskiego kosztu pozyskania transakcji. To praca wymagająca dużego doświadczenia, analizy danych z różnych źródeł oraz umiejętności prognozowania.

Więcej informacji na temat e-commerce, analityki oraz reklamy sklepu internetowego, znajdziesz na stronie www.proweso.pl gdzie także można bezpośrednio skontaktować się z autorem niniejszej publikacji.