Prócz tanecznego powitania Grupy Volt, która jak zwykle zaprezentowała ciekawą choreografię.
Na parkiecie królowały: samba i walc wiedeński.
Pierwszą parą, która pojawiła się na parkiecie był Marcin Kwaśny i Nina Tyrka. Para zaprezentowała walca wiedeńskiego. Ogromym zaskoczeniem oraz z aprobatą spotkało się wykonanie tańca boso! Czujni jurorzy tym baczniej obserwowali kroki uczestników, gdyż na parkiecie pojawił się dym.
Krytyczna w tym odcinku „Czarna Mamba” nie szczędziła uwag, choć taniec w ogólnych notach zrobił wrażenie na sędziach. Para mimo zróżnicowanych ocen uzyskała 29 punktów.
Dorota Zawadzka i Cezary Olszewski pojawili się na parkiecie jako kolejna, druga para tego wieczoru. Ludowa stylizacja samby tej pary, a zwłaszcza góralski akcent stroju Doroty zachwycił jury. „La bamba” w ich wykonaniu pomimo dobrych ocen sędziowskich otrzymała 24 punkty.
Trzecią para wieczoru okazał się duet – Andrzeja Młynarczyka Blanki Winiarkiej. Para za swój magiczny walc otrzymała 32 punkty, choć jury dopatrzyło się błędów, taniec został przyjęty bardzo gorąco! Andrzej Deskur i Katarzyna Krupa zaprezentowali gorącą sambę, która po zdecydowanych uwagach Iwony Pavlović i obronie Zbigniewa Wodeckiego została oceniona na 26 punktów.
[-------]
Po ich występie na parkiecie zobaczyliśmy Andrzeja Gołotę i Magdalenę Soszyńską – Michno w aranżacji do walca wiedeńskiego. Występ „Pięknej i Bestii” jak zauważyła Beata Tyszkiewicz, wzbudził kolejne emocje i po kilku krytycznych uwagach, para otrzymała 25 punktów.
Kolejna gorącą sambę w tym odcinku zatańczyli Monika Pyrek i Robert Rowiński. Ich wykonanie przekonało jury, że warto przyznać pierwszą 10 w tym odcinku. Para otrzymała łącznie 36 punktów.
Kolejna para i jedni z niekwestionowanych faworytów: Patricia Kazadi i Łukasz Czarnecki, tym razem otrzymali znacznie mniej pozytywnych opinii. Mimo krytycznych uwag taniec został oceniony na 33 punkty. Dobrze w tym odcinku spisali się Maria Niklińska w parze z Tomaszem Barańskim. Kobieca samba w wykonaniu Marii wzbudziła zachwyt damskiej części jury: Beaty Tyszkiewicz i Ivony Pavlović. Dobre oceny jury przełożyły się oczywiście na pierwsze w tym odcinku cztery dziesiątki.
Jurory także bardzo pozytywnie ocenili walca wiedeńskiego w wykonaniu Edyty Górniak i Jana Klimenta. Para za swój taniec także otrzymała maksymalną ilość punktów.
Faworytem samby, która, jak przekonała Ivona Pavlović nie była w tym odcinku domeną mężczyzn, został Paweł Staliński. Model w parze z Izą Janachowską świetnie poradził sobie z wykonaniem tańca, za który jury przyznało prawie najwyższą notę – duet otrzymał w sumie 38 punktów.
W tym odcinku szczęścia zabrakło Marcinowi Kwaśnemu i Ninie Tyrce. Para otrzymała najmniejszą ilość punktów i decyzją telewidzów pożegnała się z programem.
www.fit.pl