O tym czy chcemy przychodzić do danego fitness klubu czy nie, decyduje właściwa fukcjonalność pomieszczeń i urządzeń, w które jest wyposażony.
Przy planowaniu klubu należy uwzględnić wielkość miasta, lokalizację oraz podział funkcjonalny obiektu. Złotą regułą opłacalności jest jeden członek klubu na metr kwadratowy powierzchni. Jeśli założymy, że usług klubu będzie korzystało 2% mieszkańców danej miejscowości, to klub w 50-cio tysięcznym mieście powinien mieć do 1000m2, jednak nie mniej niż 400m2. Wskazane jest aby była prowadzona poboczna działalność jak barek, solarium, masaże, sklepik.
Kolejnym krokiem jest podział funkcjonalny obiektu na poszczególne strefy. Pomieszczenia przeznaczone na trening fitness powinny zajmować 32% powierzchni całkowitej, do tego sprzęt cardio 10%. Na zajęcia aerobiku przeznacza się 15% powierzchni, szatnie i prysznice powinny zajmować 11%, a odnowa biologiczna, wellness 20% całości obiektu. Pozostałe 12% pozostaje na recepcję, drobną gastronomię oraz komunikację.
