Święta są czasem rodzinnym, który wielu Polakom kojarzy się z długim biesiadowaniem w gronie najbliższych. Wtedy nie zwracamy uwagi na to, kiedy i co jemy. Nasze postanowienia dotyczące zdrowego i regularne odżywiania odchodzą w kąt.
Warto jednak zastanowić się, czy nasze dotychczasowe starania i osiągnięte wyniki warte są zaprzepaszczenia? Okazuje się bowiem, że podczas świąt Bożego Narodzenia możemy przytyć aż 4 kg!
W zgodzie ze sobą
Co zrobić, aby święta były dla nas czasem zdrowej przyjemności? Najważniejsze – nie róbmy nic wbrew swoim przekonaniom. Jeśli jesteśmy w trakcie odchudzania, a zaplanujemy sobie na święta przerwę w tym procesie – jest to nasza decyzja i nie powinniśmy mieć z tego powodu wyrzutów sumienia. Jednocześnie nie możemy jednak oczekiwać, że organizm będzie wtedy redukował kilogramy.
Jak zapobiec dodatkowym kilogramom?
W Wigilię bardzo często pościmy, żeby wieczorem wręcz „rzucić” się na przygotowane smakołyki. Jeśli jednak mamy zaplanowane 4 posiłki, warto spożyć je o stałych porach. Dzięki temu nasz metabolizm nie zwolni i wigilijna kolacja nie przytłoczy układu trawienia.
Warto również pamiętać, że 4 kawałek ciasta czy 3 dokładka barszczu z uszkami będą smakować tak samo jak pierwsze porcje. Umiar powinien być naszym sprzymierzeńcem przy świętowaniu.
Nie możemy zapominać także o aktywności fizycznej. Zamiast obejrzeć film w telewizji, wybierzmy się rodzinnie na spacer. Każda aktywność jest lepsza niż żadna, a rodzinna aktywność, np. wspólne ulepienie bałwana, jeśli aura będzie sprzyjać, wpłynie pozytywnie i na naszą formę, i na rodzinne relacje.
Święta w wersji fit? Pyszne i zdrowe
Jeśli zdecydujemy się odejść od diety, warto zastanowić się jednak nad fit wersją wszystkich świątecznych potraw. Dzięki temu będziemy mogli poczuć magię świątecznych potraw, które będą jednak nieco lżejsze i zdrowsze niż ich tradycyjne zamienniki. Barszcz wigilijny, gołąbki wigilijne z kaszą i grzybami, sernik na zimno – wszystkie te przysmaki możemy spożyć w wersji fit i zapewniam, że są tak samo smaczne jak te z tradycyjnych przepisów.
