Dla większości osób dobry wygląd wiąże się ściśle z atrakcyjnością... i słusznie. Piękna, złocista opalenizna przyciąga wzrok nie tylko mężczyzn, ale i zazdrosnych kobiet. Teraz można ją uzyskać łatwo i szybko bez niszczącego działania promieni UV, mogącego wywoływać raka skóry, bez wysuszenia naskórka, fotostarzenia, oparzeń czy przebarwień, powodowanych przez opalanie na słońcu i w solarium.Każdy profesjoanalny gabinet kosmetyczny oferuje zabieg o nazwie Airbrush, dzięki któremu to wszystko można uzyskać w łatwy i szybki sposób.
Airbrush to po angielsku "powietrzna szczoteczka". Zabieg jest wyjątkowo bezpieczny. Za pomocą pistoletu połączonego z rurą z urządzeniem przypominającym odkurzacz, rozpylany jest na ciało preparat opalający. Ma on konsystencję delikatnej mgiełki i bardzo ładnie pachnie. Sztuka polega na równomiernym rozprowadzeniu preparatu. Można opalić sobie całe ciało, albo tylko jego część: twarz, dekolt, nogi. Po rozprowadzeniu preparatu ciało suszy się ciepłym powietrzem. Dzień przed zabiegiem wskazany jest peeling, by kolor lepiej się trzymał. Po zabiegu skóra jest lepka, ale przez 10 godzin nie można jej myć. Nie można też się spocić, używać dezodorantów i korzystać z sauny.
Aby utrzymać kolor przez 10 dni trzeba dokładnie nawilżać skórę, najlepiej balsamem brązującym. Nie stosować peelingów ani kosmetyków z kwasami owocowymi. Nie kąpać się w wannie i nie chodzić na basen. Po prysznicu należy wycierać się energicznie.
Airbrush zapewni ci gładką i miękką skórę, odżywioną, równomiernie opaloną, która przyprawi wszystkich Twoich znajomych o zazdrość. A ten fantastyczny i natychmiastowy efekt osiągniesz w zaledwie 30 minut.
www.fit.pl
