Farbowanie włosów to chemiczna ingerencja w ich strukturę, ale także jeden z najczęściej wykonywanych zabiegów upiększających. Koloryzacja włosów daje efekt ich odświeżenia, kryje także siwe włosy, co dla wielu kobiet jest kluczową kwestią przemawiającą za regularnym wykonywaniem tego zabiegu. Im częściej farbujemy włosy, tym bardziej realne jest pogorszenie ich kondycji.
Włosy pokrywa warstwa łusek, które stanowią ochronę przed negatywnymi czynnikami z zewnątrz. W normalnych warunkach łuski są zamknięte, przylegają do siebie dzięki spoiwu i ceramidom. W procesie farbowania, przez działanie odpowiednich substancji chemicznych łuski są rozchylane, aby do środka mogły wniknąć barwniki, wypierając naturalny pigment. W efekcie uszkodzeniu ulega naturalna osłonka włosa. Im częściej ingerujemy w strukturę włosa, tym bardziej odbije się to na ich kondycji. – wyjaśnia trycholog Anna Mackojć z Instytutu Trychologii.
Pielęgnacja i regeneracja włosów farbowanych powinna być skoncentrowana przede wszystkim na domykaniu rozchylonych łusek, nawilżaniu włosów, dostarczaniu keratyny, uzupełnianiu ubytków w strukturze włosa oraz zatrzymaniu wilgoci.
Domykajmy łuski włosów
Mocno rozchylone łuski włosów, do których przyczyniło się farbowanie, należy domykać. Można do tego wykorzystać domowe płukanki, na przykład z dziewanny i cytryny lub na bazie produktów pielęgnacyjnych, które zawierają w składzie ocet jabłkowy. Alternatywą jest profesjonalna regeneracja włosów w gabinecie trychologicznym. Specjalista może zaproponować nam zabiegi, na przykład z użyciem sproszkowanej czarnej perły lub naturalnego, zielonego kawioru, który nawilży i domknie łuskę.
Nawilżajmy włosy
Włosy po farbowaniu mogą być szorstkie. Wraz z wypłukiwaniem koloru mogą także stawać się matowe oraz przesuszone, szczególnie gdy nadużywamy także stylizacji. Warto więc włączyć do pielęgnacji produkty, które zawierają humektanty i emolienty. Są to substancje, które będą przywracały nawodnienie i elastyczność włosom. Źródłem humektantów i emolientów jest miód, kwas hialuronowy i lecytyna. Kwas hialuronowy i lecytynę można znaleźć w szamponie. Warto też pomyśleć o substancjach odżywczych i regenerujących łodygi włosa, jak np. ekstrakt z zielonego kawioru, aby odbudowywać ubytki wynikające z uszkodzeń mechanicznych, jak również fizycznych, jak gorące powietrze suszarki.
Dostarczajmy włosom keratyny
Zarówno żywa jak i martwa część włosa zbudowana jest z białka zwanego keratyną, która składa się z różnego rodzaju aminokwasów w różnym fragmencie włosa. Farby do włosów mogą ją uszkodzić, a w efekcie fryzura staje się trudna do ułożenia, dlatego warto stosować szampony i odżywki z keratyną.
Keratyna to białko, które jest głównym budulcem włosów, oprócz niej włos powinien również zawierać ok. 10% wody. Reszta to minerały, lipidy oraz melanina odpowiedzialna za kolor włosów. Ciekawym odkryciem w pielęgnacji włosów jest puder perłowy, który uzyskuje się z autentycznych czarnych pereł japońskich. Zawiera m.in. proteinę perłową zwaną conchiolin, która według wzoru strukturalnego odpowiada dokładnie ludzkiej keratynie i pozwala dokładnie regenerować łodygę włosa. Dodatkowo proces regeneracji jest długotrwały, ponieważ proteina perłowa zawiera 20 niezbędnych aminokwasów, które są potrzebne do wytworzenia ciała włosa. – mówi Anna Mackojć z Instytutu Trychologii.
Farbowanie i stylizacja nie zostają obojętne dla kondycji naszych włosów, dlatego powinniśmy skutecznie zadbać o ich odbudowę i pielęgnację. Warto sięgnąć po odżywki i zabiegi regeneracyjne, które pomogą nam wypełnić ubytki w łuskach włosowych i domknąć łuski. Zabiegi upiększające nie powinny być ważniejsze niż zdrowie naszych włosów. Zadbajmy o nie, dostarczając im odpowiednich składników odżywczych. Kondycja naszych włosów jest efektem działań wielu czynników, dotyczących zarówno zewnętrznej pielęgnacji począwszy od wyboru odpowiedniego szamponu, technik mycia i masażu aż po stosowanie właściwej diety i suplementacji.