Jak dbać zimą o cerę naczynkową?

Nastała zima – okres, w którym problemy naczynkowe w znacznym stopniu się nasilają. Skóra narażona jest na negatywne działanie wiatru, mrozu i zmian temperatur, czyli na główne czynniki odpowiedzialne za pękanie naczynek. Jak więc w tym trudnym okresie chronić i pielęgnować wrażliwą skórę z problemami naczyniowymi?
fit.pl
2012-12-18 00:00
Udostępnij
Jak dbać zimą o cerę naczynkową?
Problem pękania naczynek może dotyczyć każdego typu cery, ale najczęściej jest on spotykany  u osób z delikatną, cienką i wrażliwą skórą.  Przy skórze naczynkowej, naczynka są bardziej rozszerzone, nie zawsze się obkurczają, spada ich elastyczność i w rezultacie pękają. Skóra pokrywa się wówczas siecią czerwonych naczynek krwionośnych, potocznie zwanych „pajączkami”. Często towarzyszy temu zaczerwienienie, rumień i uczucie pieczenia.
Dolegliwości te mogą wystąpić zawsze, ale nasilają się wraz z wiekiem, gdy mikrokrążenie pogarsza się, a ilość produkowanego kolagenu w skórze maleje. Nie bez znaczenia są również warunki atmosferyczne i mikroklimat pomieszczeń, w których przebywamy. Okresem, w którym szczególnie trzeba dbać o skórę naczyniową jest zima. Skóra jest wtedy narażona na duże skoki temperatur, ponieważ wystawiamy ją na mróz, a chwilę potem wsiadamy do klimatyzowanego samochodu, by w dalszej kolejności, ponownie znaleźć się na mrozie, a na końcu przenieść się do ogrzewanego pomieszczenia.
Jak zimą pielęgnować skórę naczynkową krok po kroku?
Po pierwsze: demakijaż twarzy.
Skóra naczynkowa wymaga kosmetyków zawierających składniki, które uszczelniają naczynka i łagodzą podrażnienia. Nie należy zapominać o wieczornym demakijażu twarzy, jego dokładne wykonanie odpowiednimi kosmetykami pozwoli na osiągnięcie zdrowego wyglądu skóry. Płyn micelarny Floslekz linii Arnica przeznaczonej do pielęgnacji cery z problemami naczyniowymi skutecznie i łagodnie usunie wszelkie zanieczyszczenia, makijaż oraz martwy, zrogowaciały naskórek. Delikatna formuła zawiera micele, jest także wzbogacona dobroczynnym ekstraktem z arniki, który uszczelnia i wzmacnia naczynka krwionośne, a także poprawia krążenie i łagodzi podrażnienia. Płyn nie wysusza skóry i nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Do pielęgnacji można używać także mleczka do demakijażu, toniku do twarzy oraz żelu do mycia, które łagodnie i skutecznie zmywają twarz, szyję i dekolt  z naturalnych zanieczyszczeń i makijażu.

Po drugie: nawilżaj/nawadniaj.
Nawilżenia wymaga każdy rodzaj skóry, niezależnie od jej typu. „Dobry krem nawilżający, to podstawa codziennej prawidłowej pielęgnacji. Odpowiedni krem nie tylko nie naruszy naturalnej bariery lipidowej, ale również zatrzyma wodę w naskórku, a także nawilży i lekko natłuści skórę” – podpowiada dr Henryka Dąbrowska, ekspert Floslek.

Po trzecie: pamiętaj o odpowiednim kremie ochronnym zimą.
Tłusty krem ochronny zabezpieczy skórę naczyniową przed działaniem szkodliwych czynników atmosferycznych. Zawarte w kremie ekstrakty roślinne z kasztanowca, miłorzębu japońskiego i arniki górskiej wzmacniają i obkurczają naczynka krwionośne, zmniejszają skłonność do ich pękania oraz redukują zaczerwienienie skóry.

[-------]

Po czwarte: dbaj o skórę wokół oczu.

Kremy pod oczy i kremy do twarzy mają różne pH, dlatego nie powinno się ich stosować zamiennie. Dobrze dobrany preparat pod oczy i odpowiednio wykonany delikatny masaż skóry w trakcie aplikacji zapobiegają powstawaniu zmarszczek.
„Skóra w okolicach oczu wymaga szczególnej pielęgnacji. Przede wszystkim powinniśmy ją prawidłowo oczyszczać specjalnymi preparatami. Bardzo ważny jest również odpowiedni dobór preparatu pielęgnacyjnego uwzględniającego specyfikę tego obszaru skóry. Powinien on nawilżać i ujędrniać skórę, a także łagodzić podrażnienia, regenerować i chronić ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi”– radzi dr Henryka Dąbrowska.
Po piątek: złuszczaj i nawilżaj
Peeling połączony z masażem pomoże pozbyć się zrogowaciałego naskórka i  pobudzi krążenie, skóra zaś lepiej przyswoi składniki aktywne zawarte w kosmetykach pielęgnacyjnych. Dzięki peelingowi skóra jest oczyszczona, rozjaśniona, aksamitnie gładka i przygotowana do efektywnego wnikania pozostałych preparatów serii naczyniowej.
„Usuwając stare, obumarłe komórki, pobudzamy skórę do szybszego tworzenia nowych komórek. Dzięki wykonywanemu podczas peelingu masażowi poprawia się ukrwienie skóry, a tym samym jej odżywienie - przez rozszerzone naczynia krwionośne dociera do skóry więcej tlenu i składników odżywczych. Gdy po peelingu nakładamy kremy i balsamy, składniki w nich zawarte mają szansę szybciej
i skuteczniej wniknąć w skórę” – podpowiada dr Henryka Dąbrowska.

Po szóste: maskuj niedoskonałości i czuj się swobodnie.
Spraw, aby drobne niedoskonałości zniknęły z twarzy. Delikatne zielone korektory precyzyjnie ukryją zaczerwienienia, pajączki oraz zmniejszą widoczność zmian rumieniowych skóry. Korektor wyrównuje koloryt skóry, jest idealny przed zastosowaniem make-upu.

Skóra naczyniowa wymaga właściwej pielęgnacji, gdyż niektóre jej objawy mogą stać się przyczyną tzw. trądziku różowatego. Niezwykle istotny jest dobór odpowiednich preparatów kosmetycznych, które:

·    wzmocnią ścianki naczyń krwionośnych, zmniejszą ich przepuszczalność, poprawią elastyczność i odporność na pękanie, np. wyciąg z miłorzębu japońskiego (bioflawonoidy), wyciąg z kasztanowca (escyna, bioflawonoidy, garbniki), wyciąg
z arniki górskiej (flawonoidy), wyciąg z fiołka trójbarwnego (rutyna),
·    uzupełnią niedobór lipidów w naskórku (stworzą barierę ochronną dla wrażliwej skóry) np. olej ze słodkich migdałów, naturalne woski, masło Shea,
·    nawilżą, wygładzą i ukoją podrażnioną skórę np. pantenol i allantoina,
·    zapewnią ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB np. wysokie filtry SPF 30, SPF 50+.

Osoby o skórze naczynkowej powinny stosować specjalnie do tego przeznaczone preparaty: łagodne środki myjące, toniki bezalkoholowe, kremy nawilżające oraz peelingi enzymatyczne.

Bardzo ważna jest też odpowiednia dieta, która powinna opierać się na produktach bogatych w witaminę C (np. papryka, cytrusy, natka pietruszki), krzem (np. banany, produkty zbożowe, otręby, płatki, owoce morza) oraz  kwas foliowy (np. szpinak, cykoria).