Zioła, ziółka....Są niezastąpione o każdej porze roku jako znakomite antidotum na zniszczone i problemowe włosy. Najlepiej jednak działają, gdy zrywamy je świeże z łąk i od razu przygotowujemy wywary na płukanki. Które z nich koniecznie powinny znaleźć się w planach pielęgnacyjnych?
Pokrzywa - płukanka z pokrzyw jest idealna dla osób borykających się z wypadającymi, niesfornymi i przetłuszczającymi się pasmami. Pokrzywa wykazuje właściwości oczyszczające, dlatego jeśli twoje włosy są obciążone przez częste koloryzacje, zabiegi, ciężkie kremowe i tłuste odżywki, warto wypróbować klasyczną płukankę z młodych pokrzyw. Należy jednak pamiętać, że wywar ze świeżych liści przyciemnia i lekko koloryzuje na zielono, dlatego nie jest polecana jasnym blondynkom.
Mięta – nadaje się dla włosów kruchych łamliwych, pozbawionych naturalnej jędrności. Niestety, podobnie jak pokrzywa przyciemnia i pogłębia kolor, dlatego polecana jest raczej szatynkom i brunetkom.
Rozmaryn – pomaga paniom o mocno przetłuszczających się włosach ze skłonnością do wysuszania skóry i łupieżu. Polecana także paniom o ciemniejszych pasmach.
Skrzyp polny - wzmacnia cebulki, zapobiega wypadaniu i wpływa na porost włosów. Skrzyp ma również właściwości gojące, dlatego leczy stany zapalne skóry. Dzięki zawartości krzemu zatrzymuje wilgoć we włosach, dzięki temu dłużej pozostają one gładkie i nie przesuszają się.
Rumianek – tym razem coś dla Blondynek. Panie o jasnych włosach z powodzeniem mogą wykonywać płukankę z rumianku z dodatkiem np. soku cytrynowego, by skuteczniej utrzymać lub rozjaśnić kolor. Rumianku nadaje włosom blask, odżywia i sprawia, że są miękkie.
Kora dębu – przyciemnia, wzmacnia pasja i wygładza. Doskonała dla pań które mają niesforne, puszące się kosmyki.
Chmiel - nie tylko płukana na bazie piwa, ale także świeżych szyszek świetnie działa na zmęczone, przetłuszczające się i pozbawione blasku włosy. Dodatkowo chmiel ma działanie wzmacniające więc chroni włosy przed nadmiernym wypadaniem.
Jak wykonać płukankę z ziół? Świeże, suszone liście bądź kwiaty zalej wodą, gotuj około 10 minut, odsącz liście lub wyjmij torebki. Ostudź, a następnie umyj włosy. Zmocz jeszcze raz czystą wodą, a następnie polewaj włosy płukaną. Nie spłukuj, pozostaw włosy do naturalnego wyschnięcia.
Rada: Zanim wykonasz płukankę, wetrzyj we włosy odżywkę nawilżającą. Większość płukanek naturalnie wysusza włosy!
www.uroda.fit.pl
