Raport ten wskazuje na zmiany w nawykach żywieniowych, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich 50 lat, spowodowane przede wszystkim rozwojem przemysłu spożywczego. W naszej diecie coraz więcej miejsca zajmują wysoko przetworzone produkty oraz coraz więcej tzw. gotowych posiłków. W samej Wielkiej Brytanii spożycie warzyw i owoców spadło o 34% w ciągu ostatniego półwiecza. Powoduje to zakłócenie naturalnej równowagi składników odżywczych w naszych organizmach, a to z kolei może prowadzić do większej podatności na depresje, problemów z pamięcią i innych zaburzeń natury psychicznej.
Wpływ odżywiania na samopoczucie psychiczne był już nieraz badany. Udowodniono np., że spożywanie w nadmiarze mięsa, wpływa na wzrost napięcia i agresji, a obfite i ciężkie kolacje powodują zaburzenia snu, trudności w zasypianiu i tzw. "koszmarne sny". Chorym z zaburzeniami psychicznymi, szczególnie z tendencją do nastroju depresyjnego zaleca się dietę lekkostrawną z dużą ilością jarzyn i owoców i picie od 2-3 litrów płynów szczególnie wody mineralnej niegazowanej - mówi doc. Joanna Meder, ogólnopolski koordynator programu "Odnaleźć siebie".
Raport "Feeding Minds" stwierdza, że nie ma wątpliwości, co do wpływu, jaki wywierają składniki odżywcze na nasz stan psychiczny. Rosnący udział w diecie tłuszczy nasyconych i cukrów, powoduje spowolnienie pracy naszego mózgu. Zdrowa i pełnowartościowa żywność oznacza więc nie tylko lepszą kondycję fizyczną, ale i umysłową. Już najwyższy czas uświadomić sobie, że prawidłowa dieta powinna być również stałym elementem naszej troski o kondycję psychiczną, brzmi motto raportu "Feeding Minds". Mózg, podobnie jak każdy inny organ, np. serce czy wątroba, jest wrażliwy na to, co jemy i pijemy. Do jego prawidłowego, funkcjonowania potrzebne są przede wszystkim odpowiednie ilości złożonych węglowodanów, aminokwasy, egzogenne kwasy tłuszczowe (tzw. kwasy niezbędne), bogaty zestaw witamin i minerałów. Zależność pomiędzy dietą a stanem umysłu zaznacza się również w przypadku konkretnych dolegliwości o podłożu umysłowym. Zaobserwowano częstsze występowanie depresji wśród społeczeństw o niższym średnim spożyciu ryb. Jednocześnie tam, gdzie ludzie jedzą dużo ryb, które są bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe, depresja jest zdecydowanie rzadszym problemem.
www.fit.pl