Z danych wynika, że aż co czwórty Polak w pewnym momencie życia zmaga się z problemami psychicznymi, które wymagają profesjonalnej pomocy. W odpowiedzi na ten problem Fundacja Zdrowego Postępu, przy współpracy z ekspertami zdrowia psychicznego, opracowała „Kodeks Wrażliwości w mediach społecznościowych”. Jest to przewodnik, który pomaga użytkownikom sieci dostrzegać symptomy kryzysów psychicznych online, reagować na nie w sposób empatyczny i konstruktywny oraz unikać działań, które mogłyby pogłębić trudności osoby w kryzysie.
„Kodeks Wrażliwości w mediach społecznościowych” – odpowiedź na rosnący problem kryzysów psychicznych w sieci
W obliczu rosnącej roli mediów społecznościowych w życiu codziennym, coraz bardziej widoczna staje się potrzeba reagowania na kryzysy psychiczne w przestrzeni cyfrowej. Choć media społecznościowe oferują ogromne możliwości, to również stawiają przed użytkownikami nowe wyzwania, w tym konieczność dostrzegania trudności emocjonalnych innych osób i odpowiedniego reagowania na nie.
Często zdarza się, że osoby w kryzysie psychicznym nie wiedzą, jak poprosić o pomoc, a ich sygnały mogą być subtelne. Brak reakcji może prowadzić do pogłębienia problemu, dlatego tak ważne jest, by nauczyć się dostrzegać te trudności i wiedzieć, jak odpowiednio zareagować. „Kodeks Wrażliwości w mediach społecznościowych” ma na celu edukację użytkowników w zakresie zdrowia psychicznego oraz promowanie wzajemnego wsparcia w cyfrowym świecie.
Joanna Bogdanowicz-Antos, prezes Fundacji Zdrowego Postępu, podkreśla: „Kodeks Wrażliwości powstał na podstawie doświadczeń naszego wcześniejszego projektu „Alicja w krainie mam”, który pokazał, jak trudne może być udzielanie wsparcia emocjonalnego w sieci. Wierzymy, że odpowiednia reakcja na sygnały kryzysu psychicznego może pomóc wielu osobom, a dzięki zaangażowaniu ekspertów udało się stworzyć dokument, który pomoże budować bardziej empatyczną i odpowiedzialną społeczność online”.
Jak rozpoznać kryzys psychiczny w mediach społecznościowych?
Rozpoznanie kryzysu psychicznego w mediach społecznościowych wymaga wrażliwości i empatii. Zmiany w zachowaniu użytkowników mogą wskazywać na trudności emocjonalne, które wymagają wsparcia. Istnieje kilka oznak, które mogą sugerować, że ktoś zmaga się z kryzysem.
Na przykład, jeśli osoba, która wcześniej dzieliła się neutralnymi lub pozytywnymi treściami, zaczyna publikować pesymistyczne wpisy, wyrażające brak nadziei lub zainteresowanie tematami związanymi ze śmiercią, może to być sygnał, że potrzebuje pomocy. Należy zwrócić uwagę na wypowiedzi sugerujące myśli rezygnacyjne lub autodestrukcyjne. Dodatkowo, zmniejszona aktywność online lub nagłe zaprzestanie interakcji z innymi użytkownikami może być oznaką kryzysu.
Ekstremalne opinie, wahania nastrojów czy agresywne komentarze również mogą świadczyć o problemach emocjonalnych. Zmiana w zachowaniu, a zwłaszcza milczenie, może być sygnałem, że osoba przechodzi trudny okres i potrzebuje wsparcia.
„Milczenie w sieci, gdy ktoś przestaje się odzywać, może być sygnałem, że dzieje się coś poważnego. Ważne jest, aby reagować na te zmiany i nie pozostawać obojętnym” – mówi prof. Napoleon Waszkiewicz, psychiatra i współautor Kodeksu Wrażliwości.
Jak reagować na kryzys psychiczny w mediach społecznościowych?
Reakcja na kryzys psychiczny powinna być delikatna i pełna zrozumienia. Najlepiej skontaktować się z osobą w kryzysie poprzez prywatną wiadomość, aby nie narażać jej na dodatkowy stres czy wstyd. Warto wyrazić troskę w prosty sposób, np. „Zauważyłam, że Twoje ostatnie posty są smutne. Czy mogę Ci pomóc?”. Pytanie „Jak mogę Cię wesprzeć?” może pomóc osobie poczuć się zauważoną i wspieraną.
Jeśli ktoś wyraźnie sygnalizuje zamiar skrzywdzenia siebie lub innych, należy niezwłocznie zgłosić sytuację odpowiednim służbom lub platformie, aby zwiększyć szanse na pomoc.
„Czasami milczenie lub brak aktywności na kontach może być sygnałem, że z osobą dzieje się coś złego. Warto wtedy napisać, zapytać i po prostu być obecnym. Wsparcie nie polega na posiadaniu gotowych rozwiązań, ale na gotowości do wysłuchania” – mówi prof. Ewa Mojs, psycholog, neuropsycholog i współautorka Kodeksu.
Jak nie reagować na kryzys psychiczny w mediach społecznościowych?
Choć chęć pomocy jest zrozumiała, niektóre reakcje mogą pogorszyć sytuację osoby w kryzysie. Publiczne komentowanie problemów psychicznych w sekcji komentarzy może sprawić, że osoba poczuje się zawstydzona. Ponadto, bagatelizowanie problemu („Inni mają gorzej”) czy dawaniem rad typu „Po prostu się wyluzuj” może umniejszyć powagę sytuacji i sprawić, że osoba poczuje się niezrozumiana.
„Nigdy nie sugerujmy diagnozy konkretnego schorzenia psychicznego, ponieważ to zadanie dla specjalistów. Zamiast tego, warto skierować osobę do odpowiednich służb, które mogą jej pomóc” – radzi dr Sławomir Murawiec, psychiatra i współautor Kodeksu.
„Twoja troska może zrobić różnicę. Nawet najmniejszy gest może stać się początkiem pozytywnej zmiany w życiu drugiej osoby” – dodaje dr Murawiec.
„Kodeks Wrażliwości w mediach społecznościowych” to krok ku budowaniu bardziej empatycznej i odpowiedzialnej przestrzeni online, w której wzajemne wsparcie i zrozumienie stają się fundamentem zdrowia psychicznego w cyfrowym świecie.