Uzależnienie od nikotyny to bardzo zgubny nałóg. Choć nie jest to łatwe, można skutecznie z nim walczyć. Pierwsze korzystne zmiany pojawiają się już po 20 minutach od zgaszenia ostatniego papierosa. Z czasem organizm zaczyna się regenerować.
Powrót do stanu sprzed rozpoczęcia palenia jest możliwy, nawet jeśli nałóg towarzyszy nam od kilkunastu lub kilkudziesięciu lat. Tempo regeneracji zależy od stopnia uzależnienia i doświadczenia palacza. Można jednak wyróżnić kilka etapów:
Po 20 minutach: ciśnienie krwi i tętno zaczynają spadać.
Po 8 godzinach: poziom dwutlenku węgla i nikotyny we krwi spada o połowę, a twój organizm zaczyna lepiej reagować na wysiłek fizyczny. Poziom tlenu i ciśnienie krwi nie powinny już odbiegać od normy.
Po 24 godzinach: organizm zaczyna wydalać tlenek węgla i nikotynę. Smaki potraw stają się wyraźniejsze. Polepsza się także zmysł węchu. Jednocześnie mogą pojawić się pierwsze objawy abstynenckie (nerwowość, bóle głowy, trudności z koncentracją).
Po 14 dniach: krew krąży bardziej efektywnie, dostarczając niezbędne składniki do wszystkich komórek organizmu.
Po 1 miesiącu: widocznie poprawia się wygląd skóry.
Po 6 miesiącach: poprawia się poziom ogólnej odporności organizmu. Nie złapiesz infekcji tak łatwo jak dawniej.
Po 1 roku: ryzyko zawału serca zmniejsza się o 50%. U osób po zawale serca, rzucenia palenia pomaga zredukować ryzyko śmiertelnego ataku o 25%. Zmniejsza się też niebezpieczeństwo powrotu do nikotynowego nałogu.
Po 10 latach: ryzyko zachorowań na raka płuc jest już takie samo jak u osób od zawsze niepalących.
Nikomu chyba nie trzeba uświadamiać, że warto. Pomocne w wytrwaniu z daleka od papierosa będą dieta po rzuceniu palenia oraz ćwiczenia dla palaczy.
www.fit.pl