Własne zęby lepsze niż proteza, czyli 7 rad, jak zachować zęby na dłużej

Dzisiaj piękny uśmiech a za kilka lat proteza? Ten problem dotyka wielu Polaków. Złe nawyki, niewystarczająca higiena to główne przyczyny wczesnej utraty uzębienia.
fit.pl
2015-04-15 00:00
Udostępnij
Własne zęby lepsze niż proteza, czyli 7 rad, jak zachować zęby na dłużej
Chociaż dentyści przyznają, że pewną rolę odgrywają tutaj również geny — u ludzi ciemnoskórych przykładowo zęby są zdrowsze i pozostają na dłużej — to jednak konieczne jest przestrzeganie kilku zasad, jeśli chce się zachować własne uzębienie do późnego wieku. Według statystyk aż 25% seniorów (po 65 r.ż.) nie posiada ani jednego własnego zęba, a to nie koniec, bowiem młodsi też nie mogą pochwalić się kompletnym uzębieniem — przeciętnemu Polakowi po 30-tce brakuje około 11 zębów.

Sprawdź 7 praktycznych porad, jak zachować zęby na starość.

Pij herbatę

Nieważne, czy zieloną, czy czarną, warto pić herbatę. Jeżeli wybierasz czarną, to możesz liczyć na solidną dawkę fluoru, który jest podstawowym budulcem szkliwa, a jeżeli zdecydujesz się na zieloną, to jej pozytywny wpływ na zęby przypisuje się katechinom. Są to antyoksydanty hamujące rozwój bakterii próchnicowych. — Pijąc herbatę, pamiętajmy o umyciu zębów po niej, bo długie picie mocnej herbaty powoduje powstawanie osadów na powierzchni zębów, a te to pierwszy krok do kamienia nazębnego — ostrzega ek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.

Zgryź marchewkę

Świetnym pomysłem jest gryzienie twardych warzyw i owoców po posiłkach. Pomagają one usuwać osady z powierzchni zębów, dzięki czemu nie dochodzi do rozwoju kamienia nazębnego, a tym samym zęby są mniej podatne na próchnicę a dziąsła na paradontozę. Twarde warzywa i owoce nie tylko oczyszczają zęby, ale też wzmagają produkcję śliny, która chroni szkliwo.

Łyknij witaminę

Wg naukowców z Nowego Jorku witamina C ma ogromne znaczenie dla regeneracji tkanek przyzębia, a w szczególności do syntezy niezbędnego kolagenu. Już 180 mg tej witaminy dziennie wystarczy, żeby ryzyko wystąpienia chorób dziąseł spadło o 1/4. Dzienna dawka zawarta jest np. w 100 g czarnej porzeczki. Bogate w witaminę C są nie tylko owoce, ale również warzywa, jak zielona pietruszka, papryka , popularny ostatnio jarmuż, ale też brukselka, chrzan, a nawet brokuły.


Dobrze się odżywiaj

Badania prowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców wykazały, że osoby z nadwagą (BMI 25-30) są mniej narażone na bezzębie niż osoby z normalnym wskaźnikiem BMI (19-25), choć jest to ok. 2%, to warto pamiętać o solidnych posiłkach. Do wyobraźni może przemawiać fakt, że już przy niedowadze ryzyko bezzębnej starości wzrasta aż dwukrotnie. — Co zadziwiające, wśród osób otyłych, czyli z BMI powyżej 30, wskaźnik osób cierpiących na bezzębie nie rośnie. Z tych badań jednoznacznie wynika, że prawidłowe odżywianie i dostarczanie organizmowi odpowiedniej liczby kalorii są niesłychanie ważne dla prawidłowego funkcjonowania i regeneracji tkanek przyzębia — mówi dentystka.

Zrelaksuj się

Zanim zaczniemy się wściekać, że uciekł nam autobus do domu albo samochód nie chce odpalić, może warto się zastanowić, czy ceną za te emocje nie będą nasze zęby? Osoby, które żyją w przewlekłym stresie, denerwują się na wszystko i wszystkich, mają problemy z przyzębiem o 47% częściej, niż badani pozytywniej nastawieni do życia, którzy nie dawali się tak łatwo wyprowadzić z równowagi, co wynika z badań uczonych z Harvardu.

Znajdź przyjaciela

dentysta2O kolejne 30% zmniejsza się prawdopodobieństwo chorób dziąseł u osób, które mają co najmniej jednego przyjaciela i deklarują, że nie czują się samotne. Wyjście na koncert czy do kina ze znajomymi wpłynie zatem nie tylko na nasze samopoczucie, ale przyniesie także inne wymierne korzyści, jak chociażby piękny uśmiech na dłużej.

Uważaj na leki

Niektóre leki mogą powodować nadmierne wysychanie śluzówki jamy ustnej, a to nie wpływa dobrze na nasze zęby i dziąsła. Ślina zawiera minerały służące do odbudowy szkliwa oraz immunoglobuliny, które są pierwszą linią obrony przed bakteriami chorobotwórczymi. Jej niedobór może prowadzić do rozwoju infekcji w jamie ustnej, a tym samym do wcześniejszej utraty zębów. Jeżeli dokucza ci kserostomia, a tak fachowo nazywa się niedostateczne wydzielanie śliny, to spróbuj częstego nawilżania ust wodą lub żucia bezcukrowej gumy, a jeżeli to nie wystarczy, koniecznie poradź się swojego dentysty, który zaleci preparaty ślinozastępcze.

Własne zęby są najlepsze i posłużą nam długo, jeżeli tylko będziemy o nie właściwie dbać. Pamiętajmy o odpowiedniej higienie jamy ustnej, nie unikajmy stomatologa, no i przestrzegajmy tych kilku prostych rad, a z pewnością uda nam się przełamać niechlubne statystyki.

www.fit.pl