Austriacki dziennik Der Standard wyjaśnia, że ruchy poddawanego rehabilitacji pacjenta są przekazywane jako obraz widoczny na monitorze komputera. Jest to możliwe dzięki ośmiu kamerom, śledzącym w czasie rzeczywistym – z prędkością 60 klatek na sekundę – ruchy człowieka ubranego w specjalny kombinezon. Każda z tych kamer jest wyposażona w źródło promieniowania podczerwonego. Wiązki podczerwieni, odbite od wybranych punktów kombinezonu, są przez kamery rejestrowane, a komputer przetwarza uzyskane w ten sposób dane na postać widoczną na ekranie.
Austriaccy naukowcy we współpracy z duńską firmą zajmującą się oprogramowaniem komputerowym przygotowali specjalne zestawy ćwiczeń, umożliwiające zwalczanie konkretnych dolegliwości. Jedno z takich ćwiczeń polega na wirtualnej wspinaczce postaci widocznej na ekranie. Pacjent uaktywnia w ten sposób konkretne grupy mięśni i stawy w sposób określony przez rehabilitanta.
Jak pokazały wyniki pierwsze próby z pacjentami przebiegły pomyślnie. Jesienią cały system ma zostać zainstalowany w jednym z ośrodków rehabilitacyjnych w Holandii. Projekt sponsoruje Unia Europejska.
www.fit.pl